karnitynka1982
Fanka BB :)
A pewnie ja sie tam nie stresuje ja oaza spokoju jestemkarnitynka czerwona kapusta najlepiej na zimno smakuje !!
a laska nie ma sie co stresowac bo i po co![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A pewnie ja sie tam nie stresuje ja oaza spokoju jestemkarnitynka czerwona kapusta najlepiej na zimno smakuje !!
a laska nie ma sie co stresowac bo i po co![]()
A pewnie ja sie tam nie stresuje ja oaza spokoju jestemDzieki laski to na zimno bedzie buziak do odpisania :*
Mea dzisiaj lezy i odpoczywa ooooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak trzymacjak bys potrzebowala jakies szybkie info to jestem dzis caly dzien przy kompie![]()
Mea dzisiaj lezy i odpoczywa ooooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak trzymac![]()
pamietam o co sie mamy zapytacwiesz co wczoraj sie troche wystraszylam tym moim bolacym brzuszkiem wiec wle sobie przystopowac ... poza tym nie schodzi mi opuchlizna ze stopy a to tez nie za bardzo mi sie podoba ... ale moze jak do konca tyg poleze sobie w spokoju to na piatkowa wizyte jakos sie "naprawie"![]()
Marta, a nie masz wrażenia, że w drugiej ciąży robisz milion rzeczy więcej niż w pierwszej. Ja mam dziecko i cały dom na głowie. Rano nawet M nie chce odwieźć Staśka do przedszkola żebym ja mogła dłużej pospać. Dziś jeszcze jego musiałam na dworzec podrzucić, a potem młodego do przedszkola. No szczyt!
Cherie, ja czytałam o różnych ćwiczeniach, ale znam siebie, mnie się nawet Kegla nie chce uskutecznić, już o masażach nie wspomnę. Już chyba wolę sobie poród wydłużyć i nie przeć od razu tylko pozwolić kroczu dojść do siebie. Zresztą wielu ginów nie ma tych poglądów co piszą w artykułach. Moja uważa, że lepiej naciąć niż ma pęknąć bo zazwyczaj pęka nie tam gdzie oni by chcieli. No i w szpitalach masowych położne dążą do szybkiego zakończenia porodu, a nie dbają o komfort pacjentki.
A odnośnie biustów, to mnie wiele kobitek w wieku naszych mam mówiło, że po każdej kolejnej ciąży i karmieniu biust im się zmniejszał. Ja niestety po Stasiu muszę to potwierdzić, już nie miałam takich jak przed zajściem w ciążę.
Domyślam się, że ta opinia to nie reguła, a nawet jeśli to są wyjątki.
wiesz co wczoraj sie troche wystraszylam tym moim bolacym brzuszkiem wiec wle sobie przystopowac ... poza tym nie schodzi mi opuchlizna ze stopy a to tez nie za bardzo mi sie podoba ... ale moze jak do konca tyg poleze sobie w spokoju to na piatkowa wizyte jakos sie "naprawie"![]()
Kurcze, ale miałaś przeżycia. Najważniejsze, że jesteś tu z Nami;-) Cała i zdrowa. Mnie też od rana brzuszek boli jak na @. Wszyscy wokół co mają dzidziusie to mówią, że to normalne..Ja mając 9 lat i to dokładnie miesiąc przed komunią miałam ciężki wypadek samochodowy w drodze na nauki przed komunijne. Cudem to przeżyłam są to straszne i bolesne wspomnienia nawet dziś gdy już minęło 12 lat!! Na nowo musiałam się uczyć chodzić do tego 2 nie małe blizny na twarzy ( jak byłam młodsza ubolewałam że przez nie nigdy nie znajdę żadnego chłopaka na szczescie jak podroslam zmienilam nastawienie i mam wspanialego meza i dzidzie w drodze)ale duzo jeszcze innych uszkodzeń ciała miałam do dziś na lewe ucho nie wiele słyszę ale jakoś nauczyłam się z tym wszystkim żyć. I pomyśleć że to 12 lat minęło, zdarzyło się to jak byłam dzieckiem ale tak dobrze zarejestrowałam to wydarzenie w głowie że do dziś boję się jeździć samochodem. Mój mąż wie że nie może pozwolić sobie na szybszą jazdę bo ja zaraz mu powtarzam że się boję czy chce zabić mnie i Julkę itp. Nawet w dalekie trasy się nie ruszam by nie kusić losu, tylko na początku ciąży zgodziłam się z nim pojechać do Szczecina ale teraz już taki wyjazd odpada.
Także Kasiu dziękuj Bogu że tak to się skończyło i się nie zamartwiaj. Ja od czasu tamtego zdarzenia zrozumiałam że Bóg nie chce mnie jeszcze zabierać do siebie że chce dać mi szansę poznać ten świat bo coś pięknego na mnie czeka i się nie pomylił. Skoro i Twój mąż dostał taką szansę to najważniejsze bo widocznie macie byc razem i szczesliwie oczekiwac na przyjscie malenstwaGłowa do góry teraz bedzie juz tylko lepiej.
Za to i ja nie najlepiej się czuję... od wczoraj mocno brzuszek mnie boli cały. Nawet spać nie mogłam w nocy;( od 4 jestem na nogach i nie przestaje bolec... a wizytę u gin mam jutro... mam nadzieję ze dotrwam. Buziaki dla wszystkich:*