reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Cyprysiowa, a jak Cypi jak Ty jesteś w pracy, daje radę bez cyca?

Aniu, główka do góry, czas szybko leci, bynajmniej u mnie tak jest, dni mijają mi nie wiadomo kiedy.
Chłopców odwiozłam na zajęcia z hip-hopu, zobaczymy jak im się spodoba to ich zapiszę, na razie chodzą tylko na standardowe. Jeśli się zdecydują to dojdzie mi znów odwożenie ich, ale damy radę, przynajmniej przez 1,5 godziny będę miała spokój w domku, a oni stracą trochę energii.
Moda nauczyła się chodzić z krzesłem, raczkuje sobie do krzesła, staje przy nim, pcha i wędruje tak sobie po całym domu, ale mamy z niej ubaw, normalnie nie mogę w to uwierzyć, ze ona już taka dużutka i sprytniutka

U nas też od tygodnia na czasie jest chodzenie z krzesłem:tak: Śmiałam się, że niepotrzebnie jeździka jej kupowałam:-D
Pytałaś Bliźniaczku o wychowawczy- nie mam płatnego:no:

A ja dopiero teraz znalazłam czas, żeby coś poczytać i napisać. Patrycja szalała dzisiaj cały dzień:-) Ostatnio się zrobiła duuużo grzeczniejsza i mniej marudzi:tak: I nawet muszę ją pochwalić, że jak oglądałam Brzydulę to położyła głowkę na moim brzuszku i tak leżała przez 20 minut spokojnie:szok: A ja ją głaskałam po główce- byłam w szoku :szok: Bo normalnie to ona usiedzieć minuty w miejscu nie może:-D
 
reklama
Cyprysiowa, a jak Cypi jak Ty jesteś w pracy, daje radę bez cyca?

Aniu, główka do góry, czas szybko leci, bynajmniej u mnie tak jest, dni mijają mi nie wiadomo kiedy.
Chłopców odwiozłam na zajęcia z hip-hopu, zobaczymy jak im się spodoba to ich zapiszę, na razie chodzą tylko na standardowe. Jeśli się zdecydują to dojdzie mi znów odwożenie ich, ale damy radę, przynajmniej przez 1,5 godziny będę miała spokój w domku, a oni stracą trochę energii.
Moda nauczyła się chodzić z krzesłem, raczkuje sobie do krzesła, staje przy nim, pcha i wędruje tak sobie po całym domu, ale mamy z niej ubaw, normalnie nie mogę w to uwierzyć, ze ona już taka dużutka i sprytniutka
Supermama z Ciebie, podziwiam Cię, że sobie tak, ze wszystkim radzisz sama :tak:
 
Bliźniaczku leci czas,leci...Nawet nie leci,a ucieka.I szkoda mi tego bardzo...Z Fabiankiem tym bardziej czas szybko leci.Cieszę się jego postępami,ale zarazem jest mi przykro,że Mariusza to omija i nie widzi tego,a wiem jakie to dla niego ważne...Wiem jak bardzo się cieszy z każdej chwili spędzonej z Fabiankiem.I tak nie do końca,nie w pełni się cieszę kiedy brakuje tego kawałka naszej rodzinki...Niby tylko 3 tygodnie,ale taki smutny ten czas.Jeszcze troszkę:tak:
A Ty faktycznie radzisz sobie świetnie:tak: Ale-po pierwsze lata praktyki;-),a poza tym przy takich 3 urwisach to chyba nie masz czasu żeby dobrze pomyśleć;-).
 
Cyprysiowa i jak ? :sorry:

ANIA samopoczucie ok, tylko trochę samotna się czuję :zawstydzona/y:
lipowo:zawstydzona/y: Przychodze po 16, padnieta, jem cos, pobawie sie z malym, brzydula, kapiel,dzieci spac. Ja sie klade o 21 i spie:zawstydzona/y: Z Adrianem sie mijam bo wychodzi ten tydzien o 16.50 i wraca po 24 jak juz spie:-( Nie moge sie doczekac juz soboty, szkoda tylko ze Adrian do pracy w weekend tez na 18.I jak ja mam miec czas dla Was?
Jutro zaczynam normalnie prace bo tak mialam szkolenie jescze, dzis po szkoleniu juz sie rozlozylam na biurku i jutro juz normalna praca. Mam nadzieje ze w czasie prace bede mogla do Was zagladac ale okaze sie w praniu jak beda patrzec na prywatne odwiedzenia stron.

Cyprysiowa, a jak Cypi jak Ty jesteś w pracy, daje radę bez cyca?
Cypi bez cycka ok, wiesz 4 latek juz nie potrzebuje:-D Pewnie chodzi ci o Ksawerka. Tez wszytsko dobrze, radzi sobie, nadrabia popoludniu i w nocy:eek: W ogole to niewiem co sie dzieje ale ostatnie 2 noce ryczy strasznie i nie wiem czy to przez katar bo ma okropny czy zeby...juz niewiem co mam zrobic zeby byl spokojny
 
ahhh zapomnialam napisac ze codziennie jem sniadanie o 7, w pracy tylko kawe i pozniej dopiero cos w domu po 16 a po 18 nic nie jadam wiec chudne w oczach:szok: juz mi wszystkie spodnie wisza:eek:
 
lipowo:zawstydzona/y: Przychodze po 16, padnieta, jem cos, pobawie sie z malym, brzydula, kapiel,dzieci spac. Ja sie klade o 21 i spie:zawstydzona/y: Z Adrianem sie mijam bo wychodzi ten tydzien o 16.50 i wraca po 24 jak juz spie:-( Nie moge sie doczekac juz soboty, szkoda tylko ze Adrian do pracy w weekend tez na 18.I jak ja mam miec czas dla Was?
Jutro zaczynam normalnie prace bo tak mialam szkolenie jescze, dzis po szkoleniu juz sie rozlozylam na biurku i jutro juz normalna praca. Mam nadzieje ze w czasie prace bede mogla do Was zagladac ale okaze sie w praniu jak beda patrzec na prywatne odwiedzenia stron.


Cypi bez cycka ok, wiesz 4 latek juz nie potrzebuje:-D Pewnie chodzi ci o Ksawerka. Tez wszytsko dobrze, radzi sobie, nadrabia popoludniu i w nocy:eek: W ogole to niewiem co sie dzieje ale ostatnie 2 noce ryczy strasznie i nie wiem czy to przez katar bo ma okropny czy zeby...juz niewiem co mam zrobic zeby byl spokojny
Cyprysiowa jesteś wielka !!!!! Świetnie dajesz sobie rade !!!
 
Cyprysiowa jesteś wielka !!!!! Świetnie dajesz sobie rade !!!

:tak::tak::tak::tak::tak:

a ja sie przyszłam pochwalić, taka szczęśliwa jestem,
wszystko się udało i 11listopada jadę z Wiktorkiem
do Polski na 4tygodnie, HUUURAAA!!!:-D
będziemy tęsknić za Tatusiem na pewno,
ale myślę, będzie tyle atrakcji, że może nawet nie tak bardzo:-p
Marzycielka, kiedy się na zakupy do Kielc umawiamy:-p;-)
ja będę w Sku do 9grudnia:tak:

Kolorowych snów Mamusie!;-)
 
reklama
Pytałaś Bliźniaczku o wychowawczy- nie mam płatnego:no:

I nawet muszę ją pochwalić, że jak oglądałam Brzydulę to położyła głowkę na moim brzuszku i tak leżała przez 20 minut spokojnie:szok: A ja ją głaskałam po główce- byłam w szoku :szok: Bo normalnie to ona usiedzieć minuty w miejscu nie może:-D
Szkoda, ze nia maz płatnego, niby 400 zł, ale zawsze coś.
To musiał byc słodki widok, też marzę o tym, zeby Madzia sie do mnie przytuliła i poleżała chwilkę, ale ona właśnie nie umie wyleżec w miejscu, a zasypia też woli sama i jak się z nią położę, to wkłada mi palce do nosa, do oczu

Supermama z Ciebie, podziwiam Cię, że sobie tak, ze wszystkim radzisz sama :tak:

A Ty faktycznie radzisz sobie świetnie:tak: Ale-po pierwsze lata praktyki;-),a poza tym przy takich 3 urwisach to chyba nie masz czasu żeby dobrze pomyśleć;-).
:zawstydzona/y:wcale nie taka super, po prostu jakos musze sobie radzic i nie jest źle, a że czasem padam, to trudno, za to chłopcy potrafią się odwdzięczyc i zrobic mi kawkę albo śniadanko do łóżeczka.

ahhh zapomnialam napisac ze codziennie jem sniadanie o 7, w pracy tylko kawe i pozniej dopiero cos w domu po 16 a po 18 nic nie jadam wiec chudne w oczach:szok: juz mi wszystkie spodnie wisza:eek:
:szok:, ja bym tak nie dała rady, padłabym z głodu, śniadanko jem o 10 w pracy, a ok 15:30-16 obiadek w domku.

Cyprysiowa, sory za pomyłkę, oczywiscie chodziło mi o Ksawiego. Może te jego nocne płacze są spowodowane, tym, że nagle przez tyle godzinek nie ma z nim mamy i odreagowuje to tak jak potrafi, ale myśle ze szybko przywyknie i będzie dobrze.

Aniu, wiem jak ise czujesz, bo mi też szkoda, ze mojego A. omija wiele ważnych chwil, ale cóż takie życie, przecież nie moze siedzie z nami w domu, bo z czegos trzeba życ. Czasem jak dzwonie do niego i mówie mu że Mała zrobiła to czy tamto, to słyszę że żal mu że sam tego nie widzi, ale za to jak wraca to dużo czasu poświęca dzieciom i oni są bardzo za nim.

Chłopakom bardzo spodobało się na tym hip -hopie, chociaz są tam prawie same dziewczyny i starsze (gimnazjum), dwie nawet z nimi dadały i powidziały że są sexi:szok:, ale Grzesiek miał radochę. Tak więc mamy dodatkowe zajęcie
 
Do góry