reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mama u lekarza

reklama
Wiecie mamuśki, pewnie mnie znienawidzicie ze mi tak dobrze, ale ja nigdy nie miałam pryszczy, naprawde z ręka na pieńku nigdy nie miałam wysypu na buzi. Mam tylko jednego przyjaciela w kąciku nosa, trzy dni przed miesiaczką mi wyskakuje i juz wiem że wizytacja będzie pani @, ale zaraz znika i tak już tyle lat, ciągle jeden i w tym samym [ nie widocznym ] miejscu,ale tak na całej bużce to nigdy nie miałam.:sorry2::tak::-)

Martussa- no to się naraziłam, bo mnie ubiegłaś tym postem, a ja juz naklikałam, no to masz przekichane babo :))))))))))) pamiętaj że my friend :)))))))))))
 
Ostatnia edycja:
no i masz, Miki: nienawidzę Cię!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

:-p;-)
2crqdmc.gif
2crqdmc.gif
2crqdmc.gif
2crqdmc.gif
 
mikimauro :-D to tak jak ja :tak: pryszczy nigdy moja cera nie widziala, a najwyzej potowki raz na jakis czas ;-) Kolezanki mi zazdrościły cery, a ja cieszyłam się ze nie musze uzywac roznych specyfikow, aby polepszyc jej jakosc :tak: U nas to chyba kwestia dziedziczenia, bo skóre, wlosy i paznokcie mialam bardzo dobrej jakości po moim tacie :-)
 
ja też mam taką cerę. Ale dopatrzyłam się jednego minusa.
Za cholerę nie potrafię sama kupić, dobrać sobie jakiegoś pudru, podkładu itp. W ogóle dla mnie to czarna magia. Nigdy nie musiałam się malować, bo nie miałam czego zakrywać :)
A teraz nie kapuję, co i jak się używa. Wkurzam się, że wchodzę do sklepu z kosmetykami i zamiast poczytać sobie etykiety na spokojnie to przychodzi do mnie ktoś i pyta w czym pomóc. A mnie głupio powiedzieć, że się na tym nie znam i że potrzebuję pomocy :-p więc wychodzę.
Nie wiem czy sam puder wystarczy, czy trzeba więcej tych specyfików używać, żeby wyglądać jak człowiek... a lata lecą... i oczka bardziej podkrążone, pory bardziej widoczne... i przydałaby się taka wiedza :-(
 
reklama
ja też zawsze miałam piękną cerę, ale w wieku 22 lat dostałam trądziku :D
kuźwa, nie było kiedy no... ;)
na szczęście w ciąży mi zanikł i póki co nie mam

ardzesh a ja jestem maniak makijażu, bez makijażu wychodzę z domu tylko w lecie, jak się opalę :p
 
Do góry