Grudzień 2009

[sylwik1987]

to nie jest zasada ze z malym dzieckiem pojdzie ci latwiej niz z duzym ... dziecko jak jest wieksze i silniejsze to tez bardziej bedzie sie cislo na swiat !! poza tym moja mama siostre ktora miala 2900 rodzila blisko 16h a mnie 5600 w 20 min

no tak, w sumie to nie ma reguły , mam nadzieję że będzie szybko i jak najmniej boleśnie czas pokaże

 

[emwu76]

mea ma racje - juz pisalam kilka razy o moim synu. Urodzilam go w 2h45min - pierwsze dziecko , drogami natury a niektore babeczki maja dzieci po 2900 i rodza po 10h - to nie regula

 

[kopciuszek2107]

No widzisz, co ginekolog to opinia Nie ma sensu udowadniać, który lepszy, ale ja już od 5 usłyszałam, że "ANI KROPELKI" i tyle. Ja na szczęście nie znoszę alkoholu i w zasadzie praktycznie nigdy go nie piłam, więc dla mnie zero problemu.
Zarówno alkohol jak i palenie, a także jedzenie fast foodow wszystko może skończyć się źle, ale i każde z tych rzeczy może nie mieć żadnego skutku. A z nałogami wszsytkimi jest dokładnie tak samo, czy alkoholizm, czy papierosy, czy narkotyki... ale po papierosach przynajmniej wie co sie robi Ja tam przede wszystkim cieszę się, że juz nie palimy z mężem bo 600 zl miesięcznie do kieszeni Wg mnie najgorszymi nałogami są narkomania, alkoholizm i lekomania. Niestety kupe przypadków w bliskim otoczeniu, więc wiem jakie są skutki wszystkich trzech. Palenie papierosów to przy tym pikuś )))

Moj gin tez powiedzial ze kieliszeczek czerwonego wina od czasu do czasu nie zaszkodzi i ja jakos mu wierze.

Takich linkow jezeli chodzi o dym nikotynowy tez jest w internecie sporo !!!

A ten link mowi o dostarczaniu dziecku dziennie tej lampki wina !!!!!A mysmy mowily o sporadycznych sytuacjach jak naprzyklad cisninie Mei ! MOj gin twierdzi tak samo na cisninie lampka wina !raz na jakis czas !

Wlasnie tak samo mialam napisacnie udowodniono ze kieliszek wina zaszkodzi wiec po co gdybac.
Znam dwie dziewczyny co palily cala ciaze i ich dzieciaczki maja problemy z płucamii to jest niestety udowodnione bo zaraz po urodzeniu mialy zapalenie pluc.

To co Ci ginka mówi, to sa tzw. metody starej daty Ja takie słyszałam od wszystkich ginów "starej szkoły" To już kwestia Twojej decyzji czy słuchać czy nie. Ja tam żadnemu lekarzowi w 100% nie ufam i jakoś dobrze na tym wychodzę do tej pory (a sporo w życiu niestety lekarzy przeżyłam).

Tak dla porónania, bo mi się tak śmiesznie skojarzyło.
Kojarzycie z lekcji muzyki granie zbiorowe na flecie ? Otóż ja jestem z wykształcenia dyrygentem i mam do tego fakultet metodyczny. I wg nowych badań granie zbiorowe na flecie niszczy słuch dzieci! No i tak to jest z tymi starymi i nowymi szkołami. Rozmawiałam z setką nauczycieli i każdy "starej daty" twierdzi , że to dyrdymały, bo granie na flecie prostym uwrażliwia i poprawia słuch. I one nadal będą uczyć po swojemu, a ja po swojemu. Tak też jest z lekarzami, są tacy co im się sprawdziły stare teorie i będą się tego trzymać do śmierci To tyczy się palenia, picia, brania witamin (ja np przez calutką ciążę żadnych dodatkowych nie brałam oprocz foliku, nic zupełnie ani żelaza, ani magnezu itd itp), robienia usg (są tacy co twierdzą, że w ogole robienie więcej niz 3 usg w ciazy jest szkodliwe), ktg itd itp

Czyli mojk gin tez jest starej daty
A co do tabletek to twierdze ze jesli bys musiala to bys napewno je lykalaco ja mam zrobic skoro jestem przziebiona juz od 3 tygodni i nic nie przechodzi?Nie leczyc sie?
To po co dziewczyny zazywaja feneterol skoro on moze zaszkodzic?Zastanow sie co piszesz.

 

[daffodill]

Witam was moje kochane. Jestem po obchodzie lekarz zbadał nogi i już dziś są mniej opuchniete. Wyniki wyszły w granicach przyzwoitości. Są wartości ciut niższe od norm ale najważniejsze że nerki są w porządku i białka w moczu nie ma. Jutro jak będzie dobrze to mam szansę że wyjde. I mam przykaz bym leżała i do łazienki wstawała. Na ktg pojawiają się skurcze ale z nich porodu nie będzie. Także lekarz stwierdził że 2-3tyg i znów się spotkamy tylko że tym razem już będę rodzic:-) czekam do jutra i prędko uciekam stąd. A tak na marginesie dodam że jest na oddziale taka gowniara która urodziła dziecko uzależnione od alkoholu i nikotyny. Masakra. Dziewczyna całą ciążę piła paliła i na dyskoteki biegała z na pół gołym brzuchem. Szczyt debilizmu.

 

[mea_osi]

Czyli mojk gin tez jest starej daty
A co do tabletek to twierdze ze jesli bys musiala to bys napewno je lykalaco ja mam zrobic skoro jestem przziebiona juz od 3 tygodni i nic nie przechodzi?Nie leczyc sie?
To po co dziewczyny zazywaja feneterol skoro on moze zaszkodzic?Zastanow sie co piszesz.

wiec jest nas wiecej z podobnymi przekonaniami

 

[mea_osi]

Witam was moje kochane. Jestem po obchodzie lekarz zbadał nogi i już dziś są mniej opuchniete. Wyniki wyszły w granicach przyzwoitości. Są wartości ciut niższe od norm ale najważniejsze że nerki są w porządku i białka w moczu nie ma. Jutro jak będzie dobrze to mam szansę że wyjde. I mam przykaz bym leżała i do łazienki wstawała. Na ktg pojawiają się skurcze ale z nich porodu nie będzie. Także lekarz stwierdził że 2-3tyg i znów się spotkamy tylko że tym razem już będę rodzic:-) czekam do jutra i prędko uciekam stąd. A tak na marginesie dodam że jest na oddziale taka gowniara która urodziła dziecko uzależnione od alkoholu i nikotyny. Masakra. Dziewczyna całą ciążę piła paliła i na dyskoteki biegała z na pół gołym brzuchem. Szczyt debilizmu.

obstawiam ze przytrzymaja cie do czwartku zeby dostac kaske min 4 dni trzeba lezec no chyba ze cie puszcza a wypis dostaniesz z opisem ze lezalas 4 a nawet 5 dni

 

[-monia]

A tak na marginesie dodam że jest na oddziale taka gowniara która urodziła dziecko uzależnione od alkoholu i nikotyny. Masakra. Dziewczyna całą ciążę piła paliła i na dyskoteki biegała z na pół gołym brzuchem. Szczyt debilizmu.

I zapewne, jedyną rzeczą, na którą najbardziej czeka to becikowe i tylko to ją interesuje :---( Takie jest niestety życie i takie najwięcej krzyczą, że do odbioru becikowego potrzebne jest zaświadczenie

 

[daffodill]

obstawiam ze przytrzymaja cie do czwartku zeby dostac kaske min 4 dni trzeba lezec no chyba ze cie puszcza a wypis dostaniesz z opisem ze lezalas 4 a nawet 5 dni

myślę że puszcza jutro a na wypisie niech piszą co chcą. Ważne że ja będę w domku i że wszystko jest ok.

 

[kasiekkrk]

A ja się troszkę załamałam po dzisiejszej wizycie.., mam dość sporą anemię, muszę brać dodatkowe witaminy i żelazo, z moczem też nie dokońca wszystko oki, masakra...dziwię się że tak mi się pogorszyły wyniki- czuję się dobrze, staram się odżywiać odpowiednio a tu taki klops..., jedno szczęście że Filipek dobrze się miewa a w następny wtorek następne badania-glukoza,ble...

nie przejmuj sie wiekszosc z nas to dotknelo na tym etapie ciazy...
teraz to normalka..
cieszyc sie mozemy ze dopiero teraz..bo moja szwagierka od poczatku ciazy ma anemie...



ja zmykam spac bo jutro raniutko musimy wstac...
zycze wszystkim dobrej nocy..
odezwe sie jak tylko wrocimy bo mi teskno za calodniowym pisaniem z wami

 

[mea_osi]

I zapewne, jedyną rzeczą, na którą najbardziej czeka to becikowe i tylko to ją interesuje :---( Takie jest niestety życie i takie najwięcej krzyczą, że do odbioru becikowego potrzebne jest zaświadczenie

dlatego uwazam ze ta zmiana w becikowym jest jak najbardziej sensowna !!