reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2009

reklama
Mea ale Purchawka chciała dobrze...ja może też mało inteligentna bo tam bym tej listy nie szukała!
Po co od razu z takimi tekstami???
z Tobą sie zgodzę.. :)
oj Monia ale tam na temat torby w sumie dopiero Asia na 2 czy 3 stronie napisała o tym co trzeba do szpitala..
ja sie zgodze z Purchawka ze zakupy dla dziecka a torba do szpitala maja ze soba mało spolnego.. lepiej miec osobny watek o torbie i osobny o zakupach.. wygodniej nam bedzie :)




Sie znowu witam pierwsza :-D
 
Hej dziewczyny, :-):-) Witam z ranka, ja jak przystało na kobietę w prawie 9-tym miesiącu ciąży nieźle pospałam ( poszłam spać o 1 wstałam o 6.30):-D:-D
Wczoraj Was poczytałam, ale już nie miałam siły nic napisać, poza tym było za późno i bez sensu wciskać się w jakieś zamknięte już dyskusje.
U nas w Szczecinie zamykają sklep Cubus i są wyprzedaże -70%, przedwczoraj wpadła tam moja mama i pokupowała troszkę ciuszków Hani ( ja już troszkę kupiłam jak było - 50 % i dość dobrze znałam asortyment, więc ona kupowała co jej kazałam i co jej się podobało) ale, żeby było fajniej to i ja nie wytrzymałam i poleciałam wczoraj z rana i co wydałam 350 zł ( w tym spodnie i bluza dla Miśka i stanik do karmienia dla mnie) - a obiecałam sobie, że przy tym dziecku będę rozsądna hi hi hi - no ale nie mogłam się opanować- acha ja kupiłam wszystko co mi się podobało i powiedziałam sobie, że w domu raz jeszcze przejrze i co po niektóre rzeczy odda. Ale wszystkie tak mi się podobają, że jak na razie nic nie znalazłam do oddania:-D:-D:-D
 
Lecę budzić Miśka do szkoły :-)

Dzisiaj jadę do Berlina, B wraca - odbiorę go z lotniska i hajda na zakupki. To niestety mój ostatni już chyba wyjazd :-:)-:)-( przed urodzeniem już chyba nie zaszaleje a po też nie :-:)-:)-(
Notabene nic nawet swojemu lekarzowi nie wspomniałam, że tam się wybieram - padł by chyba trupem- :-D:-D:-D


Kochane trzymajcie się, muszę zagęszczać ruchy, wrócę bardzo późno jak znam życie - więc do jutra
 
I ja witam:-)
wczoraj w końcu przyszedł Pan i zainstalował nam neta!
Ale wczoraj była pogoda - najpierw śnieg, potem deszcz ze sniegiem, a potem deszcz i nici ze śniegu już:-(

Mam dziś angielski:dry: i zajęcia o 15:-p
 
oj Monia ale tam na temat torby w sumie dopiero Asia na 2 czy 3 stronie napisała o tym co trzeba do szpitala..
ja sie zgodze z Purchawka ze zakupy dla dziecka a torba do szpitala maja ze soba mało spolnego.. lepiej miec osobny watek o torbie i osobny o zakupach.. wygodniej nam bedzie :)

Niepotrzebna dyskusja była, Mea jest moderatorem,doskonale zna nasz wątek i wie najlepiej;-)
No i czasami mozna cos poszukac,nie sposób miec wszytskiego pod ręką;-)

A ja mamprawie całą noc nieprzespaną, moj synek w brzuszku tak się ułożył,ze niemogłammiejsca sobie znaleźć:-( nóżki miał w moich żebrach schowane i sprawiało mi to okropny ból.
Już młody daje o sobei znać:-D
 
Ja też trochę malowałam, ale myślę, że skutków negatywnych to u mnie nie będzie miało. Ciekawa jestem jak ta moja szyjka, ginek od 3D nie badał mnie dowcipnie a na moje pytanie czy widać szyjkę na usg powiedział, że nie widać, że jedynie przez badanie ginekologiczne może mi powiedzieć jaka jest.
NO jak by ci zrobil usg dopochwowe ( chyba ze osobno za to kasuje ) to by widzial ,mi za kazdym razem najpier bada usg dopochwowo szyjke ostatnio miala ponad 4 cm :-) i byl bardzo zadowolony ! Jutro sie przekonam ile tym razem - pewnie sie skrocila :-D
 
I uczulali żeby nic przed cc nie jeść, bo do operacji intubują a jak jakaś resztka jedzenia się dostanie to się można udławić itp..no i w jelitach się to trzyma a nie powinno.:-p

Ta intubacja to tylko przy pełnej narkozie, jeśli cc muszą zrobić nagle. Poza tym przeważnie dają znieczylenie zzo, bo po nim można karmić. :-)

Nie jest tak źle po cc. Pewnie i wiele od szpitala zalezy, jak pisała Joasia najgorszy i dla mnie był cewnik....

Ja też miałam założony cewnik i w ogóle tego nie odczułam, jak również jego wyciągania, więc to pewnie zależy od organizmu. 100 razy gorsze było dla mnie wyciąganie drenów, ale z tego co się zorientowałam po cc nie zostawiają drenów, więc jest ok. Z kolei co do cewnika jeszcze, to koleżanka po cc niestety nabawiła się po nim zapalenia dróg moczowych z wysoką gorączką i trochę się męczyła. :baffled:

Tez nie chcialabym na swieta byc w szpitalu:no:juz wole w sylwestra:tak:

Tez sobie tego nie wyobrazam:no:pamietam jak lezalam w izolatce i dziewczyna z ktora dzielilam sale wychodzila do domu:-(ale byla pustka:tak:na szczescie mnie tez postanowili wypisac:-)

Oj ja też nie chcę w święta. Lekarz powiedział, że do szpitala mnie chce wziąć gdzieś 10 dni przed terminem. Biorąc pod uwagę, że termin mam 3.01. to wychodzi, że miałabym się stawić 27.12. Trochę szkoda, że nasze dzidzie będą te najmłodsze z roku, ale z drugiej strony wolę to, niż bym miała przedwcześnie urodzić.

Co do pustki na sali- kiedyś leżałam sama chyba przez 2 albo 3 dni- to była męka- nie ma się do kogo odezwać- porażka. I jeszcze odwiedziny tylko 3 h dziennie :baffled:. Ale co do sal poporodowych to jak najbardziej powinny być te odwiedziny limitowane. U nas np. nie wpuszczają dzieci do 18 roku życia, ze względu na możliwość wniesienia chorób wieku dziecięcego, które dla takich maluszków mogą być nawet śmiertelne. No i tylko 1 osoba może odwiedzać jednorazowo.


Co do antykoncepcji po porodzie- to my pewnie wrócimy do gumek, a jak się to wszystko unormuje to metody naturalne. Stosowaliśmy wcześniej 3 lata i byłam bardzo zadowolona- oczywiście plus gumki w dniach płodnych. Po odstawieniu praktycznie od razu udało nam się zajść, bo dokładnie wiedziałam, kiedy mam owulację itd. Na pewno nie wrócę do tabletek, bo kiedyś się strasznie na nich przejechałam. Podobnie wszelkie plastry, zastrzyki i spirale też dla mnie nie wchodzą w grę :happy2:.
 
reklama
Dziewczyny jakie macie doświadczenie z testem obciążenia glukozą? Ja dopiero teraz to będę robić. Czy da się to jakoś wypić i nie zwymiotować? Czy trzeba być na czczo do tego badania? W ogóle mam mieć sprawdzony poziom cukru po 1 i po 2 godzinach, to ja chyba z głodu padnę, jak będę miała tyle czekać :szok:.
 
Do góry