reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2009

Zólte to grzybki...

Mea fajny systemrobienia prezentów.
Ja chyba juz teraz pokupuje przez neta prezenty, późneij czasu nie bedzie i pewnie weny też brak. Wykorzystam czas kiedy sie nudzę;-)

system sprawdzony od kilku lat i bardzo praktyczny - mama najlepiej wie co dziecku potrzebne i co by chcialo dostac :) zwykle sa to po czesci zabawki a po czesci jakies ciuchy czy inne przydatne rzeczy :)
 
reklama
Aha laski jak was nadrabialam to mi cos wpadlo, ze cos sie dzieje na tych drugich grudniowkach ale moze mi ktos powiedziec gdzie mam tego szukac??
 
A ile musialas odczekac po 75???
ja mialam od razu za 1szym razem lecone 75g ale czekalam tylko godz i wynik wyszedl 109... lekarz stwierdzil ze to bardzo dobry wynik a troche sie balam bo obok byla norma 70-100... ale lekarz stwierdzil ze jakbym odczekala te 2 godz jak zazwyczaj sie robi to wynik by sie zmiescil w normie:)

co do tej glukozy to bardzo mi to smakowalo.... moze na koncu mialo troche jalowy posmak ale dalo sie przezyc... wypilam ja w 10min:)
W 10 min?! Ja musiałam w 3:-) I musiałam siedzieć 2h w poczekalni. Miałam 4 pobierania krwi. Najpierw na czczo, potem po 30min, po godzinie po 2h.
 
Hej laski witam się popołudniowo:) dziś wyjątkowo dobry dzień mam:)) Aluś tak śmiesznie się ruszał w brzuszku, że o mało co nie wybuchłam śmiechem. Wyglądało to tak jakby przeciągał się po śnie na wygodnym łóżku:))))
 
Hej laski witam się popołudniowo:) dziś wyjątkowo dobry dzień mam:)) Aluś tak śmiesznie się ruszał w brzuszku, że o mało co nie wybuchłam śmiechem. Wyglądało to tak jakby przeciągał się po śnie na wygodnym łóżku:))))

hehe tylko sie cieszyc :) moja mysza dzis sie strasznie wierci ale jak mamusia objadla sie czekolada to co sie jej dziwic !!
 
reklama
A tak a propos myślenia bardziej odległego niż co będzie jutro - jak macie zamiar poradzić sobie z kupowaniem prezentów gwiazdkowych? Bo mnie przeraża wizja łażenia po sklepach z malutkim człowieczkiem, a jakoś teraz nie mam weny na wymyślanie co komu... Zostaje znowu allegro??
My uzgodniliśmy rodzinnie, że prezentów nie kupujemy bo Martynka będzie naszym rodzinnym prezentem gwiazdkowym:tak::-)
 
Do góry