Grudzień 2009

[mea_osi]

Dzieki ciagle licze na cud i staram sie myslec pozytywnie !!!

trzymamy mocno kciuki za ciebie i tate ... pozytywne myslenie to jedyne co teraz mozesz zrobic a my sie jeszcze bedziemy sporo modlic zeby wszystko bylo ok

wika nie pomoge w kwestii wanienki ... jak wiesz jeszcze nei kupilam

cherie co do seksu to mi tez sie taaaaaak chce czekam tylko az bedziemy chwile sami bo jak zaba ma nocke to sie w lozku mijamy ...

 

[aga6671]

Ja też mam jakiś dzień do bani Jeszcze się mojemu placków ziemniaczanych na obiad zachciało Oj biedny on jak mi się zaczną do patelni przyklejać:-) Znów garnki będą latać

Karnitynko tak mi przykro z powodu twojego taty
Modlimy się cały czas za niego!

Wika ja oglądałam końcówkę Rozmów!!! Matko święta!!! Ponoć prędzej te babki miały jeszcze gorsze te rozstępy ale ta ostatnia to miała straszne A ja się przejmuję kilkoma moimi!!! Ale męża pozazdrościć:-) Najbardziej mi się hasło o zeberkach podobało

 

[karnitynka1982]

Dzieki kochane jestescie :*** Pogoda u nas tez ladna jest 10 stopni i sloneczko swieci zza chmurek moj T w niedziele jedzie na kurs wiec znow bede tydzien sama ale jakos wytrzymam poczytam w koncu ksiazki jakies fachowe bo jakos sie jeszcze nie zabralam do tego. Wanienke tez kupilismy ta duza fioletowa w zolwiki zeby starczyla nam na dluzej i fajny stojak bede malego kapala w lazience wiec bez odplywu najwyzej bede miska przelewala a reszte wyleje juz normalnie

 

[Chérie]

cherie co do seksu to mi tez sie taaaaaak chce czekam tylko az bedziemy chwile sami bo jak zaba ma nocke to sie w lozku mijamy ...

tylko że Wy możecie a my nie... już zapomniałam co to seks... nawet pieścić się nie możemy bo skurcze i te pe... ale jak tylko już będę w stanie to zgwałcę męża

 

[mea_osi]

tylko że Wy możecie a my nie... już zapomniałam co to seks... nawet pieścić się nie możemy bo skurcze i te pe... ale jak tylko już będę w stanie to zgwałcę męża

jakos ci si enie dziwie

 

[Marzka283]

Dzień dobry, u mnie słoneczko, przez co mam nawet lepsze samopoczucie i nastrój...
Karnitynko warto wierzyć i mieć nadzieję, trzymam kciuki za tatę, pozdrów go od nas.
Mój mały trochę się rozleniwił ruchy są bardziej powolne nie tak gwałtowne, chyba ma już mniej miejsca

 

[karnitynka1982]

My pare razy dalismy czadu ale niewygodnie mi na maxa nie mozemy odpowiedniej pozycji obrac bo mi ciagle brzuszek zawadza i sie jakos o malego boje ze go zgniote ale jakos sobie radzimy cierpliwy ten moj skarb wiec luzik Juz sie nie moge doczekac jak bedzie mozna normalnie sie przytulic jak za dawnych czasow.

 

[karnitynka1982]

My pare razy dalismy czadu ale niewygodnie mi na maxa nie mozemy odpowiedniej pozycji obrac bo mi ciagle brzuszek zawadza i sie jakos o malego boje ze go zgniote ale jakos sobie radzimy cierpliwy ten moj skarb wiec luzik Juz sie nie moge doczekac jak bedzie mozna normalnie sie przytulic jak za dawnych czasow.

Podrowie!!! MOj tez sie jakos tak leniwie przeciaga ostatnio ale uwielbiam jak sie wypina dupka no wazy juz jakies 2300 teraz jak tak dalej pojdzie to dobije do 4 kg mam nadzieje ze urodze tak jak Mea mowila im wieksze tym szybciej

 

[karnitynka1982]

Mial byl cytat Marzki posta a nie mojego)

 

[Chérie]

ja się tak zastanawiam ile teraz dzidzia tygodniowo może przybierać...?
skoro mój Daniel miał 2250g w 33 tygodniu to ma jakieś szanse żeby ważyć te 3 kg w 37 tyg?
emwu chyba pisała, że tygodniowo jakieś 250 gram maluchy przybywają na wadze?