reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

no ze mnie tez sie niezła armata zrobiła:-):-);-)

Nie martw sie ze mnie tak samo... to już jesteśmy 3... wczoraj plakalam mezowi w lozku wtulona ze jestem grubasss i w ogole nie taka mnie 1szy raz na oczy ujrzal i pokochal a strasznie nie chce tak wygladac jak wygladam!! ale mnie pocieszal biedak choc na mnie i tak to nie podzialalo. ja juz to wczesniej mowilam ze to chyba jakas depresja i wstret do samej siebie!!
 
reklama
Georgina ja też nie widzę, że opadł ci brzuszek, uważam, że jest na swoim miejscu.

Czytałam wczoraj opisy z porodów listopadówek. Serdecznie współczuję tej co rodziła 12h. Ja się uwinęłam bardzo szybko, bo w godzinę, ale ból był ogromny. Teraz też mi się marzy szybko, mogłoby też być bezboleśnie :-)
Małżonkowi czasami cytowałam to co opisywały listopadówki a on mnie w pewnym momencie pyta co ma zrobić jeśli ja zemdleję w trakcie bóli? Czy ma mi robić sztuczne oddychanie itp.? Trochę mnie to śmieszyło, ale żal mi go bo nic nie wie na ten temat i chyba się denerwuje czy będzie wiedział jak się zachować i mi pomóc. Z jednej strony dobrze, bo może w końcu weźmie jakąś gazetę do ręki i poczyta o tym jak przebiega poród. No a odpowiedziałam mu, że przy TYCH bólach raczej nie można być nieświadomym i bez czucia :-)
 
Jakoś tak cicho tu dzisiaj... Nauka idzie mi topornie, ech, nie wiem jak ja się wyrobię z tym materiałem. Nic to, idę się do męza przytuli.ć a potem jeszcze trochę sie pouczę. Dobrej nocy mamuśki
 
nie dałam rady poprasować wszystkiego - na siedząco mnie ugniata Daniel i złapał mnie zgagulec, a na stojąco tak mi spuchły nogi (kostki nie widać, stopy jak u Shreka, nawet palce mi spuchły!), że chodzić nie mogę. do tego mnie skurcz złapał w udzie więc jest bosko :tak::confused2:
zatem półleżę w łóżku, jem zupę serową i boczę się na męża, bo w ogóle się mną dzisiaj nie interesuje :-(
 
Hej dziewczynki,
Cichutko tutaj dzisiaj.No wiec ja sie musze pozegnac jutro z samego rana ide juz do szpitala i mysle ze nastepnym razem to do was zawitam juz rozpakowana.Boje sie strasznie od dwoch dni mam takiego dola ze az strach ciagle chodze i rycze no ale coz jak trza to trza.Wstawilam Wam jeszcze zdjecia pokoiku moich maluszkow i wozka jaki zakupilam.
Trzymam za was wszystkie kciuki i wiem ze dacie rade ja bym chciala chociaz jeszcze z tydzien ale nie wiem jak bedzie w tym szpitalu.Jak bedzie sie cos dziac dawajcie znac moj tel jest na zamknietym.
Pa kochaniutkie dwu i trojpaczki sciskajcie nogi mocno.
 
Hej dziewczynki,
Cichutko tutaj dzisiaj.No wiec ja sie musze pozegnac jutro z samego rana ide juz do szpitala i mysle ze nastepnym razem to do was zawitam juz rozpakowana.Boje sie strasznie od dwoch dni mam takiego dola ze az strach ciagle chodze i rycze no ale coz jak trza to trza.Wstawilam Wam jeszcze zdjecia pokoiku moich maluszkow i wozka jaki zakupilam.
Trzymam za was wszystkie kciuki i wiem ze dacie rade ja bym chciala chociaz jeszcze z tydzien ale nie wiem jak bedzie w tym szpitalu.Jak bedzie sie cos dziac dawajcie znac moj tel jest na zamknietym.
Pa kochaniutkie dwu i trojpaczki sciskajcie nogi mocno.

To już:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Będziemy mocno ściskały kciuki za ciebie i maleństwa:tak::tak::tak:
A pokoik śliczny:-)
 
Hej dziewczynki,
Cichutko tutaj dzisiaj.No wiec ja sie musze pozegnac jutro z samego rana ide juz do szpitala i mysle ze nastepnym razem to do was zawitam juz rozpakowana.Boje sie strasznie od dwoch dni mam takiego dola ze az strach ciagle chodze i rycze no ale coz jak trza to trza.Wstawilam Wam jeszcze zdjecia pokoiku moich maluszkow i wozka jaki zakupilam.
Trzymam za was wszystkie kciuki i wiem ze dacie rade ja bym chciala chociaz jeszcze z tydzien ale nie wiem jak bedzie w tym szpitalu.Jak bedzie sie cos dziac dawajcie znac moj tel jest na zamknietym.
Pa kochaniutkie dwu i trojpaczki sciskajcie nogi mocno.

oj dziewczynko nasza kochana nie martw sie na zapas !! wszystko bedzie dobrze, za chwile chlopcow bedziesz juz miala przy sobie i bedziesz najszczesliwsza mamusia :) tylko pisz do nas smski zebysmy byly na biezaco !! a my bedziemy trzymac kciuki mocno i za ciebie i za twoich 2 bohaterow :)


a ja wlasnie wrocilam od znajomych ... jak fajnie czasem wyjsc do ludzi !!! troche musze ponadrabiac ale to nic w porownaniu z tym co potraficie stworzyc w tygodniu :)
 
Ostatnia edycja:
Mi dla odmiany bebzon poszedł w górę :sorry: może sie młody ustawił odpowiednio do wylotu :-D - ale bym się cieszyła .......we wtornik wizyta i bedzie wszystko jasne, bebzonek De Facto jest wysoko, nie jest już szeroki , mozliwe, że mały się jak spałam wykręcił :tak:jak był Szogun poprzecznie to miałam mały a szeroki brzuszek a teraz mam wysoko i podłużny :tak:Oby było Bye,bye CC!!
 
reklama
Hej Laski,

Dopiero się zorienowałam jak długooo mnie nie było. Uciekł mi gdzieś tydzień. Pewnie niezły ochrzan mnie czeka? Czytałam i czytałam co tam pisałyście. I doczytałam wreszcie. Mnie ogólnie dopadła depresja przedporodowa - chyba mniej więcej pamiętacie co tam się u mnie działo. W każdym razie narazie psychicznie dół, fizycznie niewiele lepiej. Ale nie chce tu pisać za dużo bo to chyba niewłaściwe miejsce i czas (może kiedyś na zamkniętym).

Z newsów - to 29.10 miałam usg. Maluszek ważył tylko 1700 gram - 32 tydzień.(wcześcniej szedł jak burza). No i martwie się bo kość udowa wyszła rozmiarem na 30 tygodni i 2 dni. Pozostałe rozmiary na 31 tygodni i pare dni. Wcześniej wymiary miał idealne. Ogólnie nie byłam zadowolona z badania bo babka je poprostu odwaliła. Jedyne co fajne to to że przełączyła mi na 3d za free ale maluszek jest tak ściśnięty tą moją piep... macicą że niedużo bło widać. 17.11 idę do mojego zaufanego lekarza od usg i mam nadzieję że okaże się wszystko w porządku.

Byłam wczoraj w szkole rodzenia - temat poród. Dziewczyny jestem o wiele spokojniejsza po tym co usłyszałam. Ogólnie Pani omówiła wszystko począwszy od pakowania torby, przez objawy i dotarcie do sali w szpitalu. Dzisiaj ciąg dalszy. Jak chcecie to napisze Wam troche ciekawostek i może dzięki temu u Was stresik się zmniejszy???


emwu - podpisuję się pod Twoimi słowami dla Karnitynki i Kasiekkrk. Ależ z Ciebie mądra Kobieta.

nooo nalezy ci sie ochrzan !!! pierwsze co grzecznie zrobisz to wpiszesz numer telefonu na zamknietym bo tu ludzie sie martwia a do ciebie zadnego namiaru !!!!! normalnie kobitki czasem na was tzreba troche pokrzyczec no !!
maggie a ty napisz co ciekawego na SR sie dowiedzialas :)
 
Do góry