reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Kurcze, faktycznie systuacja nie do pozazdroszczenia.... a może niech mąż poprosi o jakas zaliczkę.

znam go i nie poprosi!!! on do zalatwiania takich spraw to jest noga.. nie lubi sie nikomu prosic... a ja bym juz tam dawno siwy dym zrobila!!! bo ja zawsze mowilam ze mnie w ch... nikt nie bedzie robil... ale moj maz to moj maz... nie idzie mu przetlumaczyc a jak zaczynam ten temat to sie wkurza!!!
 
reklama
znam go i nie poprosi!!! on do zalatwiania takich spraw to jest noga.. nie lubi sie nikomu prosic... a ja bym juz tam dawno siwy dym zrobila!!! bo ja zawsze mowilam ze mnie w ch... nikt nie bedzie robil... ale moj maz to moj maz... nie idzie mu przetlumaczyc a jak zaczynam ten temat to sie wkurza!!!

Typowy facet.... mój tez by tak postąpił więc go rozumiem, gorzej tylko jak dalej bedzie honorowy a pieniążków bedzie coraz mniej...Ale bądz dobrej mysli, moze na swieta wynagrodzą to solidną premią;-)
 
Typowy facet.... mój tez by tak postąpił więc go rozumiem, gorzej tylko jak dalej bedzie honorowy a pieniążków bedzie coraz mniej...Ale bądz dobrej mysli, moze na swieta wynagrodzą to solidną premią;-)

poki kasa jest to jeszcze pol biedy ale jak tak nie bedzie placil to szybko oszczednosci szlak trafi!!!! tak nie moze byc ze wykorzystuja pracownikow.... ale to jest zlosliwosc rzeczy martwych. tam gdzie wczesniej pracowal mial pieniadze zawsze na czas nigdy nie bylo zadnego problemu ale pracowal na czarno zreszta jak wszyscy pracownicy... tylko 1 mial umowe... a tu znowu ma umowe a pieniedzy nie ma...:-(
 
Laski zostałam obrażona na jednym pod-forum za to,że przestałam się na nim udzielać
jestem dalej tematem do obgadywania a to co się o mnie pisze rozmija się kompletnie z prawdą
co mogę zrobić w takiej sytuacji???
 
poki kasa jest to jeszcze pol biedy ale jak tak nie bedzie placil to szybko oszczednosci szlak trafi!!!! tak nie moze byc ze wykorzystuja pracownikow.... ale to jest zlosliwosc rzeczy martwych. tam gdzie wczesniej pracowal mial pieniadze zawsze na czas nigdy nie bylo zadnego problemu ale pracowal na czarno zreszta jak wszyscy pracownicy... tylko 1 mial umowe... a tu znowu ma umowe a pieniedzy nie ma...:-(

Jak ma umowę to spokojnie, nic mu nie grozi i kaska nie zginie.... chyba ze firma ogłosi upadłość. Ale raczej to chwilowy kryzys skoro nowego pracownika zatrudnili. Głowa do góry!
 
ehh.. oszczędności.. my zrobiliśmy "mały remont" i za samą robocizne nam wzieli 10.000zł :eek: dodać materiały to wyszło 14 tysiaków..no ale przynajmniej nie bedziemy w kurzu remontów siedzieć z małym, bo gdzieś tydzień i ekipa kończy... a wózka nie mam jeszcze heh..ale w sumie na początku mi nie potrzebny, nie miałabym sumienia niemowlaczka w śniegu pchać w wózku żeby sie przejść..bedzie miał dwa-trzy miesiące to wyjdziemy :] własnie mi coś gmera na dole łapkami hahhaha ale fajnie :-)
 
reklama
Do góry