Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

[kokusia31]

Dołączam się do gratulacji dla dzielnych mam, które już odstawiły maluchy od cycusia :-) Jejku, ale zazdroszczę, bo też bym chciała Zosia niestety w ogóle nie toleruje butelki. Z niekapka tylko herbatki i soki, a mleka wcale nie chce tknąć :-( Od dobrego miesiąca nie chce jadać kaszek :-( Podpowiedzcie coś dziewczyny, bo naprawdę nie mam pojęcia jak to zrobić w miarę bezboleśnie :-(

Semiko z Natalką było tak samo. Kaszki zjadała dwie łyżki i potem pluła. A od kiedy nie dostaje cycusia zjada pięknie całe porcje dwa razy dziennie. Mleka modyfikowanego nie pijemy bo nie lubi. Ale zjadamy dwie kaszki dziennie do tego danonki i jak czasem ma ochotę to dostaje takie normalne mleko kartonowe.Wogóle odkąd się odstawiłyśmy to Natalka wszystkiego zjada i wypija o wiele więcej. Do tej pory była okropnym niejadkiem bo wiedziała że potem popije mleczka a teraz nie ma więc musi zjadac więcej

Trzymam kciuki za podjęcie przez Ciebie odpowiedniej decyzji:-)

 

[ollcia82]

Tak się zastanawiałam czy skoro Bartek już chodzi od 2 tygodni i wychodzi mu to bardzo dobrze, nawet już biega, to czy mogłabym mu wyciągnąć te dwa szczebelki żeby mógł sam wychodzić z łóżeczka... kiedy Wy wyciągacie?

 

[kokusia31]

Tak się zastanawiałam czy skoro Bartek już chodzi od 2 tygodni i wychodzi mu to bardzo dobrze, nawet już biega, to czy mogłabym mu wyciągnąć te dwa szczebelki żeby mógł sam wychodzić z łóżeczka... kiedy Wy wyciągacie?

Ja mam zamiar niedługo jak tylko odświeżę pokój i trochę przemebluję bo narazie wychodziłaby prosto na fotel

 

[ollcia82]

dzięki Kokusia, ja chyba też w najbliższych dniach je wyciągnę

 

[dagulla86]

mam pare pytań

1. czy dajecie dzieciaczkom obiady z dwoch an bo my caly czas jemy jedno ale czytalam ze dwa dania powinien jesc?
2. czy dajecie mleczko z tej samej butelki /kubka co herbatke bo ja mam osobne ale maly super pije z tego kubka i chcialam zeby mleko tez z niego pil ale troche mi zal kasy na drugi
3 jak robicie gesta kaszke bo mi raz wychodzi gesta a raz rzadka
4.ile razy w tygodniu dajecie rybke?
5.z jakiego smoka dajecie mleko bo ja daje z 4 ale herbatke pije ladnie a mleko akby za szybko mu leciało
to chyba tyle

 

[tygrysek82]

mam pare pytań

1. czy dajecie dzieciaczkom obiady z dwoch an bo my caly czas jemy jedno ale czytalam ze dwa dania powinien jesc?
2. czy dajecie mleczko z tej samej butelki /kubka co herbatke bo ja mam osobne ale maly super pije z tego kubka i chcialam zeby mleko tez z niego pil ale troche mi zal kasy na drugi
3 jak robicie gesta kaszke bo mi raz wychodzi gesta a raz rzadka
4.ile razy w tygodniu dajecie rybke?
5.z jakiego smoka dajecie mleko bo ja daje z 4 ale herbatke pije ladnie a mleko akby za szybko mu leciało
to chyba tyle

łO MATKO , TO TAK:
1) DAJEMY JEDNO DANIE RAZ PIERWSZE RAZ DRUGIE ZAWSZE Z MIĘSKIEM ,
2)mleczko pijemy z butli a herbatkę czy soczek z niekapka który jest kapkiem
3) robię na oko , wlewam wodę i sypie kaszkę bezpośrenio z torebki aż stanie się gęsta ,
4) staram się aby podawać rybę raz w tygodniu ,
5)mleko pijemy z 3

 

[kokusia31]

mam pare pytań

1. czy dajecie dzieciaczkom obiady z dwoch an bo my caly czas jemy jedno ale czytalam ze dwa dania powinien jesc?
2. czy dajecie mleczko z tej samej butelki /kubka co herbatke bo ja mam osobne ale maly super pije z tego kubka i chcialam zeby mleko tez z niego pil ale troche mi zal kasy na drugi
3 jak robicie gesta kaszke bo mi raz wychodzi gesta a raz rzadka
4.ile razy w tygodniu dajecie rybke?
5.z jakiego smoka dajecie mleko bo ja daje z 4 ale herbatke pije ladnie a mleko akby za szybko mu leciało
to chyba tyle

Ad.1.
U nas jak się utrafiJam mam wenę to robię jej i zupkę i drugie danie a że ja nie potrafię gotowac mało to potem ma na dwa dni. Ale nie podaję jej od razu dwóch dań na raz bo to i nie każdy dorosły jest w stanie zjeśc tylko koło południa wcina jedno a koło trzeciej drugie. A czasem jak mi się nie chce to zjada dwa razy to samo ale jak narazie się nie skarży;-)
Ad.2.
Natalka pije mleko w szklance albo w plastikowym kubku bez dziubka ale ona dostaje "uchate"
Ad.3.
Ja zawsze daję na oko. Sypie trzy czubate łyżki kaszy i zalewam wodą. Najpierw trochę żeby rozprowadzic a potem dolewam jeszcze i zawsze mieszam rózgą żeby nie było grudek
Ad.4.
Raz to u nas minimum
Ad.5.
Tu nie pomogę ale nie chciałam omijac;-)

 

[ollcia82]

mam pare pytań

1. czy dajecie dzieciaczkom obiady z dwoch an bo my caly czas jemy jedno ale czytalam ze dwa dania powinien jesc?
2. czy dajecie mleczko z tej samej butelki /kubka co herbatke bo ja mam osobne ale maly super pije z tego kubka i chcialam zeby mleko tez z niego pil ale troche mi zal kasy na drugi
3 jak robicie gesta kaszke bo mi raz wychodzi gesta a raz rzadka
4.ile razy w tygodniu dajecie rybke?
5.z jakiego smoka dajecie mleko bo ja daje z 4 ale herbatke pije ladnie a mleko akby za szybko mu leciało
to chyba tyle

1. przeważnie jedno danie, ale zdarza się czasami że dostał dwa, tyle że wtedy w odstępie czasowym ok 2 godz.
2. mleko z innej butelki niż picie, czasami do picia jest kubek niekapek, ale mleka Bartek z kubka pić nie będzie.
3. ja zawsze sypię kaszkę na oko, do takiej konsystencji aż będzie nam odpowiadała
4. 1-2 razy
5. my wszystko pijemy z 4.

 

[Zapominajka]

łO MATKO , TO TAK:
1) DAJEMY JEDNO DANIE RAZ PIERWSZE RAZ DRUGIE ZAWSZE Z MIĘSKIEM ,
2)mleczko pijemy z butli a herbatkę czy soczek z niekapka który jest kapkiem
3) robię na oko , wlewam wodę i sypie kaszkę bezpośrenio z torebki aż stanie się gęsta ,
4) staram się aby podawać rybę raz w tygodniu ,
5)mleko pijemy z 3

U nas tak samo, tylko ryba rzadziej, bo młody nie lubi, choć staram się mu wpychać.

 

[marzycielka]

Zanim Pysia usnęła na dobre ok 21 to strasznie ją przegoniła biegunka ale tylko raz więc myslę będzie ok a tu o 2 nad ranem obudziły mnie dziwne odgłosy.
Zaglądam do łóżeczka a tam Moja Pysieńka wymiotuje i cała się trzęsie a potem taka zmęczona pada w te wymiociny
No to biorę ją do wanny robie kąpiel , zmieniam pościel i ubranko i do 7.30 Słońce spi jakby nigdy nic.

Ja już nie wiem co jej jest zje mleko to ma biegunkę całą noc ale czasami nie ma.
Zjadł wczoraj na kolacje banany w jogurcie i to po tym ją tak wzięło.
Nie chciała wczoraj jeść od 12 do 18 aż w końcu zjadła ten nieszczęsny słoiczek no i masz.
Boże co ja mam robić.
Ona jest naprawdę taki niejadek , ze ja już nie wiem:--(