reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2009

reklama
czujecie juz swieta moze?
ja jeszcze nie...

mamy jakies miesko zaszachowane ale poza tym to nic
mezus bedzie polowal w sobote, ja to niewiele w tym roku robie
dostaniemy tez wyprawke od tesciowej i jak zawsze zrzedze to w tym roku bedzie ona doceniona :happy:

moze byc tez tak, ze w swieta bede w szpitalu...
oj beda wspomnienia na cale zycie :rolleyes2:
 
dziekuje... wlasnie zabieram sie za czytanie o twoim porodzie bo Ty Martuś mialas tez oksy podlaczona prawda??

Niee u mnie gin zadecydował że cc będzie.
Pisałam o wspaniałej atmosferze przy porodzie, naprawde jak sa wokół Ciebie mili ludzie to najgorszy ból mozna znieść z uśmiechem na twarzy:tak:
 
Niee u mnie gin zadecydował że cc będzie.
Pisałam o wspaniałej atmosferze przy porodzie, naprawde jak sa wokół Ciebie mili ludzie to najgorszy ból mozna znieść z uśmiechem na twarzy:tak:

ja sie na szczescie o personel nie martwie... wszyscy tam sa spoko... boje sie tylko tego bolu i ze nie bede miala sil... i w ogole innych przypadlosci fizjologicznych jakie trafiaja sie podczas porodu poniewaz ja bardzo wstydliwa jestem!!!!
 
Martus ladna waga Piotrusia... maly klopsik z niego:-)

ok ja mzykam robic obiad ba maz w tej nowej pracy pracuje od 9-17 i czuje sie jakbym robila obiadokolacje...
 
ja sie na szczescie o personel nie martwie... wszyscy tam sa spoko... boje sie tylko tego bolu i ze nie bede miala sil... i w ogole innych przypadlosci fizjologicznych jakie trafiaja sie podczas porodu poniewaz ja bardzo wstydliwa jestem!!!!

Daffi nie nastawiaj sie negatywnie, przypadłości sie zdażają, dla personelu chleb powszedni, ich praca, ja nie przejmowałam się, że pierwszą dobe po cc pielegniarki mnie myły, bo ruszyc sie nie mogłam, było mi bardzo miło ze ktos o mnie dba, że nie zostawili mnie tak sama sobie i że rozumieją, że człowiek duzo lepsze samopoczucie ma jak jest czysty:-)
A ból jest ale mija, po krótkim czasie go zapomnisz..... przed porodem wydaje sie, ze nie ma nic gorszego a juz po człowiek jest szczęśliwy, że ma to juz za soba i zapomina:-)
Bede tzrymac z Ciebie, za Was, kciuki:tak:
 
Martus ladna waga Piotrusia... maly klopsik z niego:-)

ok ja mzykam robic obiad ba maz w tej nowej pracy pracuje od 9-17 i czuje sie jakbym robila obiadokolacje...
a moze masz jakas meliske? albo maz moze kupi? ja pilam taka z gruszka... zebys nocke miala w miare spokojna
no jutro wrazenia nie dziwie sie, ze myslisz jak to bedzie
bedzie dobrze, juz jest bliziutko malenstwo :tak:
 
reklama
Do góry