D
daffodill
Gość
Nooo a teraz nie wiem czy bac sie czy nie... czy to stres czy co....
bylam wlasnie siusiu i jak sie wysikalam to zauwazylam na papierze mega ilosci sluzu zielonego...!!!!
bylo tego tyle ze nie chcialo przestac wylatywac... kurcze boje sie i brzuch mnie pobolewa..a moze julka sie przestraszyla???? nie wiem co myslec... jak znam zycie kolejne falszywe alarmy!!!
bylam wlasnie siusiu i jak sie wysikalam to zauwazylam na papierze mega ilosci sluzu zielonego...!!!!
bylo tego tyle ze nie chcialo przestac wylatywac... kurcze boje sie i brzuch mnie pobolewa..a moze julka sie przestraszyla???? nie wiem co myslec... jak znam zycie kolejne falszywe alarmy!!!
Pisz jak by co czy coś się jeszcze zaczęło dziać bo mam wrażenie,że tym razem to nie fałszywy alarm!:-)

moze zadzwon do gina i zapytaj?