Grudzień 2009

[mea_osi]

Chcialam powiedziec ze zrobilam sie na blond ! mialm ciemniejsze wlosy a teraz znowu jestem blondi ,ciekawe po ilu dniach mi sie znudzi

Melduje ze Gabrysia Elizy slodziak kochany jest na liscie !!!!!!!!!

poprosimy foty w takim razie !!!!!

Cześć babeczki:-) Wróciłam- dzis mnie wypisali. Zalecenia-lezeć, mało soli, kontrolować cisnienie. Ale ciesze się przeogromnie ze juz w domku jestem:-):-)
Oficjalnie wczoraj sie przeterminowałam ale czekam spokojnie na termin z usg wiec jeszcze z tydzień. Zamierzam nacieszyć się mężem a potem cos się wymysli;-) Szyjke mam skrócona i miękką więc moze tak źle nie będzie.
Nadrobiłam Was, pozachwycałam się nowymi bobaskami i idę legnąc na łoże

to kiedy wracasz do szpitala ?? masz jakis ustalony termin ??

 

[luuuzna]

Witam i ja
Chodzę ostatnio jak zombie! Coraz gorzej wychodzi mi to wstawanie nocne dzis nawet nie slyszałam, jak moje własne dziecko płaczetak mi potrzeba snu dłuższego...
eH dziewczyny jeszcze troszkę i wszystkie sie rozpakujecie:-)
Cikawe czy któraś w sylwestra urodzi albo w nowym roku

kurczę jak ziiimno ale śnieg za to jest:-)

 

[mea_osi]

Witam i ja
Chodzę ostatnio jak zombie! Coraz gorzej wychodzi mi to wstawanie nocne dzis nawet nie slyszałam, jak moje własne dziecko płaczetak mi potrzeba snu dłuższego...
eH dziewczyny jeszcze troszkę i wszystkie sie rozpakujecie:-)
Cikawe czy któraś w sylwestra urodzi albo w nowym roku

kurczę jak ziiimno ale śnieg za to jest:-)

kto to raczy wiedziac ... moze ja sie tak rozpakuje ... a moze mnei rozpakuja wczesniej ...

 

[luuuzna]

kto to raczy wiedziac ... moze ja sie tak rozpakuje ... a moze mnei rozpakuja wczesniej ...

Mea zdecyduj się czy w tym czy w przyszlym roku podatkowym chcesz rodzić

 

[AnOoLa88]

Ja urodze w przyszłym roku

bo dzisiaj nie moge bo mam kaca...
mONż sie naiwanił wczoraj a ja dzisiaj zdycham..
że też tak zawsze musi być, że to ja muszę cierpieć po piciu..

póki co WSTAŁAM
i idę się za obiad jakis zabrać..
a w planach błogie lenistwo planujemy na całą niedzielę

 

[madziaaa]

czesc dziewczyny, moje wczorajsze bole to jednak falszywy alarmale jestem wsciekla..nacierpialam sie 9 godzin i mi przeszlo...tak nagle moglam wstac i isc:-)zero bolu,nie wiem co to bylo...bylam juz pewna ze urodze...do szpitala dzwonilam, wszystko zalatwione ze pewnie zaraz bedziemy jechac a tu koniec.
okolo 22 wzielam kapiel ktora na chwile pomogla, ale juz z wanny wyjsc nie moglam..jak juz wyszlam zwijalam sie z bole ze az moj M sie wkoncu przestraszyl i mialam takie dziwne uczucie "na dole"jakby mo cos peklo i to tak strasznie bolalo...a po tym nic...koniec bolu...co to oznaczac moze??pomozcie bo sie troche martwie ze tak bolalo i przestalo

 

[mea_osi]

Mea zdecyduj się czy w tym czy w przyszlym roku podatkowym chcesz rodzić

no problem w tym ze 28 mam sie stawic na wywolaniu !!

Ja urodze w przyszłym roku

bo dzisiaj nie moge bo mam kaca...
mONż sie naiwanił wczoraj a ja dzisiaj zdycham..
że też tak zawsze musi być, że to ja muszę cierpieć po piciu..

póki co WSTAŁAM
i idę się za obiad jakis zabrać..
a w planach błogie lenistwo planujemy na całą niedzielę

ja nie rozumiem czemu ty zdychasz jak on sie upil ??

 

[karnitynka1982]

Hej dziewczynki nie bylo mnie troche bo z tata bylo gorzej opadal z sil nie mialam w ogole nastroju na pisanie bo tyle radosci na forum a u mnie nie za bardzo podczytywalam troche ale tylko jakie dzidzie sie urodzily gratuluje wszystkim laseczkom dzieciaczki piekne. Moj tatus niestety nie doczekal swiat zmarl przedwczoraj mielismy nadzieje ze jeszcze wytrzyma ale juz nie mial sily Bylam wczoraj w szpitalu i kwas moczowy skoczyl cisnienie wysokie moja lekarka zabronila mi jechac na pogrzeb mam dola na maxa wszyscy beda moj T z rodzicami jedzie moja mama siostra cala rodzina a ja nie moge jechac poryczalam sie u lekarki ale i tak mi nie pozwolila za duze ryzyko no i nie pojade bo sie boje o maluszka mam w glowie kociol wszystko jest ok przez 2 godziny a pozniej zaczynam plakac i tak w kolko. Wiem ze musze byc silna dla mojego synka i nie moge sie tak denerwowac bo cisnienie mam ciagle 140/90 myslalam ze tata dotrzyma do porodu czekam na mojego synka i sie ciesze a jednoczesnie oplkuje tate ciezkie beda te swieta.

 

[moka83]

Witam się!
Pamiętacie mnie jeszcze ?
karnitynko własnie doczytałam o Twoim tacie. Kochana tak mi przykro! Przytulam mocno! Tata na pewno nad Wami czuwa.
Trochę info o nas. We wtorek okazało się, że Niunia spadła na wadze, co się prawie nigdy nie zdarza. Muszę odciągać pokarm, żeby było wiadomo ile Ala zjada. Niestety mleczka nie jest tak dużo jak bym tego chciała, ale mam nadzieję, że córcia coś przybierze na wadze. We wtorek jedziemy się zważyć. Być może będziemy się dokarmiać sztucznym mleczkiem. Poza tym Niunia zdrowa, wypłukujemy glukozą resztki bilirubiny. Przez to odciąganie niedługo będę miała biceps jak Pudzian hihi.

 

[aparatka82]

karnitynka1982 tak nam przykro, teraz musisz myslec o sobie i dzidziusiu zeby wszytsko bylo dobrze a twoj tata napewno jest przy tobie cały czas.
madziaaaja nie miałam takich historii ale wyglada to jak bule przepowiadajace, i puki ci wody nie odeszły to jeszcze jest czas. Mam nadzieje ze nastepnym razem jak sie Cie tak wymeczy to skonczy sie porodem tzrymamy kciuki