reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczniówki 2010 !!

i tak będę potem ryczeć że gruba jestem kilo w tę czy we tę nie robi chyba różnicy:sorry2:

mi od ostatniej wizyty 30-go grudnia przybyło 2 kg :shocked2: razem to +22 :shocked2: i znów się bede porzed ginką tłumaczyć:shocked2:Ale co ja zrobie, jak ostatnio cały czas jestem głodna:-p:-D później będe myśleć o odchudzaniu, a narazie korzystam ;-):-D mam nadzieje, że po porodzie będzie o połowe mniej:-p

A tak właściwie rozpakowane mamusie, o ile jesteście lżejsze po porodzie? Nic się nie chwalicie sukcesami:-p:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sylwia- cały czas jesteśmy z myślami i modlitwą z Wami, a jutro będziemy szczególnie. Trzymajcie się cieplutko- jesteście silni i dacie rade. Będzie dobrze.

-------------
Kaja- widze, że ci będe dziś dotrzymywać towarzystwa w nocy, bo spać mi się nie chce. Ale ty chyba dopiero po południu masz się stawić w szpitalu? dobrze pamiętam, czy coś pokręciłam?
 
Ostatnia edycja:
macy - teraz przeczytałam twoj opis porodu - cudnie :tak: Tyle czasu synek z wami był - to mnie wzruszyło naprawdę ... dzięki za taki fajny opis :tak:
 
sylwia100 też modlę się za małego!

macy przepiękna opowieść z porodu.

Jakieś nowe wieści od naszych dzisiejszych rodzących?


Też chyba z Wami dzisiaj chwilę tu posiedzę, bo spać mi się nie chce, a małżonek giercuje.
 
Nie wytrzymałam i napisałam do agbar jakąs godzinkę temu ale cisza... pewnie jeszcze prze :tak:albo ze szczęścia nie wie gdzie telefon :tak:
Mnie powoli muli ale jak pojde do sypilani to mi przejdzie a nie zniosę dziś bezsennej nocy wiec jeszcze siedzę.
 
reklama
A właśnie tak mi się przypomniało jeszcze - ostatnio mam coś takiego, że jak się położę (na lewym boku zwykle akurat, niby to najlepiej, ale mi akurat najwygodniej po prostu), to po jakimś czasie czuję tak jakby mi odrobinkę ręce i nogi drętwiały, co jest dla mnie bardzo irytującym uczuciem i nie mogę zasnąć. Nie mam spuchniętych ani nic takiego, więc nie wiem. I zastanawiam się, czy da się coś z tym fantem zrobić, czy tak sobie ma być? Obracanie się i wiercenie nie pomaga. Może jestem przewrażliwiona po prostu w tej końcówce ciąży, nie wiem. :)

o, Dorciaa, super, dzięki za informację już lecę czytać na wątek smsowy:p
 
Do góry