reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy majowe 2009

Aga- mi zosia czasami tez przemoknie w nocy, ale to zalezy od tego ile wypije, czasami sie budzi nad ranem dostaje pic i idzie spac dalej do 9. Nie zazdroszcze tego nie spania po nocy...u nas jest tak ze o 21 kolacja potem kapiel i Zosiek siedzi w lozeczku az zasnie, czasami wierci sie do polnocy czasami juz o 22 spi

Jak bylam na ostatnim woodstoku znaczty 2 lata temu, to tez stanelismy na takiej gorce, troche dalej od tego motlochu i bylo super, sadze ze jeden dzien jaga spokojnie przetrwa i nic jej nie bedzie, a troche swiata zobaczy;-)
 
reklama
aga mam nadzieje, że stane na wysokości zadania ;-)

m&ms, monika1977 zdrówka dla maluchów

Wiecie co trudno będzie mi się wbić nie było mnie 2 godzinki a tu już tyle stron :szok:

Spokojnie Kasiu - rano i popołudniu zazwyczaj nie ma dużo postów... Od wczoraj troszkę to wszystko się zmieniło - ale myślę, że wracamy do normy :tak::tak::tak:

Ze swojej strony gwarantuje lojalność wobec otwartego wątku na drugim zamknietym, jak też wobec piszących TU i na 1 forum Kobitkach!!! Mam nadzieję, że wszelkie niesnaski pójdą w zapomnienie, i nie będzie nowych powodów do kłotni (chociaż jakaś wymiana zdań się pewnie trafi...ale kiedyś ;-):tak:)
 
Aga- mi zosia czasami tez przemoknie w nocy, ale to zalezy od tego ile wypije, czasami sie budzi nad ranem dostaje pic i idzie spac dalej do 9. Nie zazdroszcze tego nie spania po nocy...u nas jest tak ze o 21 kolacja potem kapiel i Zosiek siedzi w lozeczku az zasnie, czasami wierci sie do polnocy czasami juz o 22 spi

kurcze aż mi raźniej, że nie tylko moje baby tak późno jest kapane :-D:-D:-D (próbowaliśmy wcześniej ją klść, ale efekt końcowy był następujący - Jaga siedziała w pajacu 6 godzin i szalała tak jak wcześniej)

Jak bylam na ostatnim woodstoku znaczty 2 lata temu, to tez stanelismy na takiej gorce, troche dalej od tego motlochu i bylo super, sadze ze jeden dzien jaga spokojnie przetrwa i nic jej nie bedzie, a troche swiata zobaczy;-)

no i ja byłam na tym woodstocku - M się nawet śmieje, że i Jaga tam się "pojawiła"...
 
Witam sie ......

Czytam i czytam.....i oczom nie wierze....mam nadzieje ze po sporze zostanie tylko niesmaczne wspomienie....

Aga.k.m........ja uzywam tylko pieluszek baby dry...wlasnie tych o ktorych pisala Ankzoc.....sa one rewelacyjne...u mie dziewczyny cz
sami maja pielusie na pupie i 14 godzin inigdy nic nie przemeiklo...a sa tak chlonne ze pupa suchutka....
One maja taki zielony pasek ......no i sa baaardzo mieciutki i takie jakby ciensze od activ...

no i dziewczyny sie obudzily...no niezla drzemeke mialy ...cale 15 minut....:baffled::baffled::baffled::baffled:...ech nawet czasu dla siebie nie mozna miec....:sorry2:
 
Spokojnie Kasiu - rano i popołudniu zazwyczaj nie ma dużo postów... Od wczoraj troszkę to wszystko się zmieniło - ale myślę, że wracamy do normy :tak::tak::tak:

Ze swojej strony gwarantuje lojalność wobec otwartego wątku na drugim zamknietym, jak też wobec piszących TU i na 1 forum Kobitkach!!! Mam nadzieję, że wszelkie niesnaski pójdą w zapomnienie, i nie będzie nowych powodów do kłotni (chociaż jakaś wymiana zdań się pewnie trafi...ale kiedyś ;-):tak:)
zapewne trafi sie jeszcze nie jedna sprzeczka, mam nadzieje ze nie na tak wielka skale...

a na woodstoku to bylam juz z Zosia tylko wtedy jeszcze nie wiedzialam ze jest
 
Witajcie mamuśki.

No ciekawa jestem, czy teraz mnie ktoś zauważy bo ostatnio przeźroczysta jestem, jestem powietrzem :)

Witaj layla. Komentarzami o wpadce się nie przejmuj, jak ludziom nie pasuje to zawsze cos wymyślą. Ja urodziłam w wieku 25 lat i rok po ślubie, a też słyszałam, że się śpieszymy:)

Oj Jolu musisz się trzymać. Zapnij małe w leżaczki daj po chrupku w łapkę i odpocznij (tylko nie prasuj :))
 
reklama
nina2003- ty zaszłaś rok po slubie a ja 5 m-cy po ślubie ( i nie była to wpadka :-p) a jak urodziłam miałam 26 lat ;-)
ps. widzę cię hahahhaa, chyba zrzuciłaś swój płaszcz niewidzialności
 
Do góry