reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Ojjj Dziewczynki "uroki ciazy"...
A Male teraz bedzie jeszcze bardziej przybierac na wadze :sorry2:
Ale damy rade! :tak:
Jedyny plus, ze nie mam jazd i nie zatruwam zycia mojemu M, a tego sie balam :-D
Molly Anna ja chodzilam na basen i czulam sie bardzo dobrze, ale po ostatnich przejsciach musze sobie dac siana :-(
 
Kiedys gdzies slyszalam ze kobiety przed porodem nie moga spac po to zeby sie powoli przyzwyczajaly do tych nieprzespanych nocy z dzieckiem :sorry2:
Ja nawet dobrze spie, jak juz usne wiec moze moje dziecie tez bedzie dobrze spalo , taaaaaaa:-)

Dzis i ja zlapalam troche stracha, wzielam sie troche za sprzatanie, podnioslam krzeslo i brzuch mnie zabolal , a poo chwili rozbolal mnie na dobre, az sie przestraszylam bo ja nic nie mam przygotowane jeszcze i wogole jestem w lesie.
Wzielm nospe, troche polezalam i przeszlo ale stracha sobie napedzilam.

Jeszcze 3 tygodnie mi zostalo i ciaza bedzie donoszona. Ale teraz daruje sobie sprzatania wieksze. No i spakuje torbe wkoncu.

Przespanych i spokojnych nocy :)
Lece i ja spac :)
 
Ostatnia edycja:
Kobity zostawcie te mopy itd niech faceci sprzątaja :-):-):-) My musimy się oszczędzać!!! Ja już odliczam do 36 tc.:zawstydzona/y: Wtedy odstawiamy leki. Jutro powolutku wpakuje do torby, takiej reklamówki to co potrzebuje na porodówke bo u nas z torbą podrózna sie nei wchodzi i do torby wpakuje cała reszte. Nawet kubek i sztućce już wrzuce hehe i mój czajniczek bezprzewodowy też a co!! hehe i bede prawie gotowa bo koszule kupie dopiero jak kaska z zusu przyjdzie. A dobrze ze zadzwoniłam w piatek bo juz czekałam na kase a tutaj nic. I mi kobita mówi ze pieniadze wyjda dopiero 28 stycznia i widzi ze juz jest nowe L4 wiec wyplaca mi od razu 2. I na koniec hasło dnia "Rpzumiem że to pani ostatnie L4?!" aaaaa mówie ze termin mam na 26 marca wiec nie jest ostatnie. Kurde ale wszystkiego pilnuja:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja ide juz spac. dzisiaj wyjątkowo wcześnie. Dobranoc brzuszki!! Spokojnie przespanych nocy:tak:
 
Molly Anna ja chodzilam na basen i czulam sie bardzo dobrze, ale po ostatnich przejsciach musze sobie dac siana :-(
Oj no tak, przepraszam zupełnie wyleciało mi to z głowy:no:

Kobity zostawcie te mopy itd niech faceci sprzątaja :-):-):-) My musimy się oszczędzać!!!
Hehe;-)Mój M dziś ładnie pozmywał naczynia, aż mi go żal było, bo ostatnio się paskudnie oparzył pod obrączką (ma jakby drugą obrączkę od oparzenia) i go piekło, ale sam chciał;-)
A co do podłóg itp, to ja już od dawna tego nie robię, tylko ścieram kurze i odkurzam. Mam stanowczy zakaz po pierwszym poronieniu...
Dlatego okna od wakacji mam brudne jak cholera:-D
 
uffffffffffffffffffffffffffffffffff skończyłam jedno prasowanie ...jeszcze 4 tury...ale nie na raz bo mam tylko jedną suszarkę.:-D

plecy mnie bolą jak nie wiem co. :baffled:
 
moje ciśnienie to 100/70
i tez mi łydka (jedna lewa) puchnie czasem, że aż ciężko zginać nogę... stosuję taki krem chłodzący (perfecta mama czy jakos tak) i pomaga :tak:
raz tylko miałam 130/80 ale wtedy lekarka mnie na wejściu wkurzyła :-p
 
nie szalejscie ze sprzataniem dziewcyzny - wykorzystujcie na maksa swoich facetow :-D Niech sie troche poudzielaja :tak:
Ja porzadki dzis jakies robilam, ale potem mi weny braklo zeby skonczyc no i w efekcie odkurzac bede jutro :baffled: a tak to costam powolutku robie bo nie mam wyjscia.

Dobrej nocy zycze :tak:
 
reklama
No mój potwór mały 20 minut temu zasnął...boziuniu ile energii mają małe bahorki. Ja juz się zastanawiam co będę musiała zrobić z dniem by podzielić na moją starszą absorbująca córcię i młodszą:szok:!!
Brzuchol stawia mi się tak często że dzis jak jechałam autem do Wawy musiałam się zatrzymac na poboczu i odpocząć...kurczaki a wizyta dopiero 28! Wam też tak często twardnieje brzucholek?
Zajrze jeszcze do lutówek...na razie!
 
Do góry