reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

Mamo Sówko - świetna lista :)
Ciekawa jestem ile tak na prawdę nie zna płci tak jak my :) Wiem o jeszcze jednej Lutóweczce :)
Uciekam spać,bo Dzidzi nie podoba się moja pozycja siedząca...
Dobrej i spokojnej Nocki :)

Czemu jeszcze nie wiesz płci?? :szok:
niezła ta Twoja dzidzia, wstydliwa chyba co?? :-p:zawstydzona/y:

chociaż i tak po USG nie ma 100% pewności , bo pomyłki się niestety zdarzają :confused::wściekła/y::dry:
 
reklama
Dzień dobry Śnieżynki:-D

chociaż i tak po USG nie ma 100% pewności , bo pomyłki się niestety zdarzają :confused::wściekła/y::dry:

Powiem Ci, że chyba na Styczniówkach była taka sytuacja, że dziewczyna miała urodzić córeczkę, a urodziła synka:-)

Mamo Sówko - świetna lista :)

:cool2::cool2::cool2::cool2::cool2::cool2::cool2:

Warto, warto.Widać że się wszystkim to podoba.
A ja jeszcze mam prośbę o korektę-nie musi być w tej chwili. U nas będzie córeczka Majka:-)

Zrobione:-):-):-)


Ja dziś wyjątkowo często wstawałam w nocy siusiu (aż trzy razy
p.gif
)
yes2.gif
ale na szczęście się wyspałam i zaraz idę na jakieś śniadanko
biggrin.gif
jest u Nas od wczoraj moja siostra, więc troszkę ją wykorzystuję do prasowania
p.gif


Na dziś żadnych konkretnych planów nie mam oprócz zakupów, a już na pewno nie mam zamiaru jeszcze rodzić, więc bądźcie spokojne
p.gif


Trzymam kciuki za wszystkie wizyty:-D
 
Witajcie! Mamo Sówko zazdroszczę że wstawałaś tylko 3 razy..ja chyba ze 20scia a od 4tej to do 7 nie spałam bo sama nie wiedziałam co mi jest..najpierw delikatne skurcze,pooddychałam-przeszło,później latanie na kibelek..i nie mogłam już zasnąc..i tak pospałam do teraz od 7 budząc sie co pół godziny..eh czuje,że dzisiaj ciężki dzień mnie czeka..mam nadzieje,że chociaż Wy lepiej spałyście?:tak:
 
Witajcie! Mamo Sówko zazdroszczę że wstawałaś tylko 3 razy..ja chyba ze 20scia a od 4tej to do 7 nie spałam bo sama nie wiedziałam co mi jest..najpierw delikatne skurcze,pooddychałam-przeszło,później latanie na kibelek..i nie mogłam już zasnąc..i tak pospałam do teraz od 7 budząc sie co pół godziny..eh czuje,że dzisiaj ciężki dzień mnie czeka..mam nadzieje,że chociaż Wy lepiej spałyście?:tak:

Oj tyle razy biegac to juz lekka przdesada:) nie zazdroszcze ja dzis miałam wyjatkowo dobra noc, co druga taką mam hihi ale miałam jeden dziwny skurcz i az mnie podniosło bo tak pikło :D
 
Ostatnia edycja:
kurde dziewczynki ja pół dnia spałam tak sie źle czułam,wróciłam po obiedzie od mamy i starsznie mnie zaczął bolec brzuszek i ogólnie dostałam rozwolnienie i miałam delikatne skurcze,ale minęły z tego wszystkiego zasnęłam i po 2,5 h sie obudziłam:sorry2:
no i teraz niby lepiej ale mam cały rzuch twardy jak kamień i sama nie wiem czy mi sie chce wymiotowac czy na kibelek i jeszcze ta zgaga:wściekła/y:
oj kurde starosc nie radosc;-)..
ale Wam ponazekałam hehe;-)

Ty mi tu nie próbuj rodzic mamy jeszcze czas.

Dzień dobry Śnieżynki:-D


Ja dziś wyjątkowo często wstawałam w nocy siusiu (aż trzy razy
p.gif
)
yes2.gif
ale na szczęście się wyspałam i zaraz idę na jakieś śniadanko
biggrin.gif
jest u Nas od wczoraj moja siostra, więc troszkę ją wykorzystuję do prasowania
p.gif


Na dziś żadnych konkretnych planów nie mam oprócz zakupów, a już na pewno nie mam zamiaru jeszcze rodzić, więc bądźcie spokojne
p.gif


Trzymam kciuki za wszystkie wizyty:-D

3 to czesto?? ja czesto zaczynam liczyc koło 8

Witajcie! Mamo Sówko zazdroszczę że wstawałaś tylko 3 razy..ja chyba ze 20scia a od 4tej to do 7 nie spałam bo sama nie wiedziałam co mi jest..najpierw delikatne skurcze,pooddychałam-przeszło,później latanie na kibelek..i nie mogłam już zasnąc..i tak pospałam do teraz od 7 budząc sie co pół godziny..eh czuje,że dzisiaj ciężki dzień mnie czeka..mam nadzieje,że chociaż Wy lepiej spałyście?:tak:
ja miałam kiepka noc. Najpierw normalnie na siku chyba 3 razy. Później 4,30 zeby kochanego do pray wyprwic ;)
Wyjechał o 5 bo na 5.30 dzisiaj jechał a ma 11 km. Ale takie zaspy sie porobiły ze sie zatrzymal w jakims polu :( Oprócz niego 5 innych aut autobus i bus. Normalnie jakas masakra. Martwilam sie o niego i dostalam skurczy co 20 min. A mala bryka;a jak szalona. koło 7 usnelam chyba z nerwów i bólu z komórka w reku. Jakas tam inna droga 25 km dłuzsza dojechał mój Marcin do pracy na 8 :/
Ale tez z problemami. Normalnie jakas masakra mieszkac na tej naszej wsi.

Wiec ogólnie czuje sie fatalnie.
A po tym ladowaniu wczorajszym na schodach mam takiego siniaka na udzie ze nie moge na lewym boku lezec.
 
hej!!
ja w sumie to też miałam dobrą noc, tylko z 2-godzinną przerwą w spaniu, ale mimi to wypoczęta jestem:tak:

olenka12345 współczuję że musisz tyle razy wstawać w nocy, ja to góra 2x wstaję,zależy ile wypiję wieczorem;-);-)

Mamo Sówko lista jest światna:tak::tak:

miłego dnia życzę i trzymam kciuki za wszystkie wizyty:-)
 
Dzień dobry Dziewczynki :-)

Już wstałam, trochę późno, co nie?
Ale nic mi się nie chce.
Nie mam weny nawet, żeby iść do kuchni zrobić sobie jakieś papu :-(
Leń jakiś mnie dopadł, czy jak?

ja miałam kiepka noc. Najpierw normalnie na siku chyba 3 razy. Później 4,30 zeby kochanego do pray wyprwic ;)
Wyjechał o 5 bo na 5.30 dzisiaj jechał a ma 11 km. Ale takie zaspy sie porobiły ze sie zatrzymal w jakims polu :( Oprócz niego 5 innych aut autobus i bus. Normalnie jakas masakra. Martwilam sie o niego i dostalam skurczy co 20 min. A mala bryka;a jak szalona. koło 7 usnelam chyba z nerwów i bólu z komórka w reku. Jakas tam inna droga 25 km dłuzsza dojechał mój Marcin do pracy na 8 :/
Ale tez z problemami. Normalnie jakas masakra mieszkac na tej naszej wsi.

Wiec ogólnie czuje sie fatalnie.
A po tym ladowaniu wczorajszym na schodach mam takiego siniaka na udzie ze nie moge na lewym boku lezec.

Z tymi zaspami to coś wiem. Mam dom rodzinny w górach ;-)
Raz (jak jeszcze do liceum chodziłam), taka zima przyszła, że rano trzeba było przez te zaspy pchać autobus :szok::szok::szok:

A z tym Twoim lądowaniem, to się ciesz, że tylko tak się to skończyło. Siniak na udzie jeszcze da sie przeżyć. Gorzej by było, gdyby z Niunią coś się stało. Uszy do góry, do wesela się zagoi :-D

hej!!
ja w sumie to też miałam dobrą noc, tylko z 2-godzinną przerwą w spaniu, ale mimi to wypoczęta jestem:tak:
olenka12345 współczuję że musisz tyle razy wstawać w nocy, ja to góra 2x wstaję,zależy ile wypiję wieczorem;-);-)

Widzę, że nie tylko ja nie zawsze śpię dobrze.
Dziś miałam przerwę w spaniu koło 4.00 i zasnęłam chyba dopiero po godzinie. :dry: Straszne jest takie przewracanie się z boku na bok, jak nie masz co ze sobą zrobić :no:. Ale za to jak Mój się wybierze już do pracy (koło 7.30 wychodzi), to potem śpię jak zabita do 9-10.00 :-D
A na siku średnio wstaję 3 razy w ciągu nocy. A ostatnio doznałam szoku, bo byłam siku tylko RAZ - cud :-)

Mamo_Sówko lista jest rzeczywiście bardzo fajna i przydatna :-)
[wazelina mode ON] Jak dobrze, że mamy taką fajną moderatorkę na forum :-D [wazelina mode OFF]
 
No ,a ja dziewczynki wieczorem starams ie już prawie nic nie pic zeby nei wstawac w nocy co chwila..ale mała jest juz strasznie nisko,brzuch mi opadł i co chwile mam parcie na pęcherz,a jak ide na kibelek to 3 kropki siku i spowrotem do wyrka:zawstydzona/y:
też już mi sie nie chce tak wstawac ,ale nie moge trzymac..
mam nadzieje,że dzisiejsza noc będzie lepsza..
:tak:
 
reklama
kalemeon ja też miałam przerwę od 4.00:-):-), cos musi być w tej godzinie bo zazwyczaj właśnie wtedy się budze:-):-)

ja też pamiętam taką zimę, że musieliśmy pchac autobus bo mie mógł z przystanku wyjechać (też mieszkałam na wsi w dodatkuw środku lasu:tak:) a teraz przez te mrozy rodzice prądu przez tydzień nie mieli, masakra, teraz to ich pewnie zasypie na maksa.

nadaja snieżyce i wiart, a u nas na wsi (teraz też na wsi mieszkam) strasznie drogę zawiewa i rzadko odśnieżają, no i już sie zaczynam denerwować co bedzie jak zacznę rodzić???:dry:
 
Do góry