Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Czarnuszka88]

kochane ja uciekam spac....moze mi sie uda :-)
wezme kropelki i moze sie odetkam.....i wiecie co mi sie wzdaje ze powoli mi ten czop odchodzi bo jak czytam w necie jak to wyglada to sie zastanawiam...taka konsystencja jakby budyn smietankowy i nawet taki kolor. Duzo tego nie bylo ..bede kontrolowac....

Milej nocki zycze kochane :-)

Do jutra

 

[madzia84]

Mi też takie cos odchodzi juz od piątku,ale spytam sie jutro gin moze to własnie Pan Czop.Ja też sie zegnam musze sie doprowadzć do porządku tu i ówdzie,bo jutro wizytkaBuziaki Kochane i śpijcie słodko:-)

 

[ionka]

haj laski, ja dzis na maxa zmęczona, głowa boli, oczy szczypią... wczoraj zdjęliśmy zasłony do prania i całą noc księżyc w pełni świecił nam w oczy ;-) jak na przesłuchaniu ;-)

Chyba fante dzis upieke, bo pozniej mamy gosci

ja piekłam wczoraj i powiem Wam to super ciasto, jak zrobicie to i tak wyjdzie :-) ja zawsze zmieniam proporcje, jeśli coś mi nie pasuje, więc dałam tylko 3 jajka (a nie 4), 3/4 szklanki cukru (a nie 2) i 3/4 szklanki oleju (a nie 1) i do tego zamiast fanty dałam sprita i wyszło całkiem niezłe :-)

Czy macie też taki straszny problem z ubieraniem , tzn. nie macie się w co ubrać, wszystko za małe nawet gacie sprzed ciąży. Ja codziennie to samo , dziś mój sweter tylko pół brzucha zasłania i dosłownie zimno tak ubranym. Kurcze nie mam pomysłu wszystko za małe

noooo, niestety wczoraj musiałam sobie kupić spodnie, na szczęście były z przeceny, bo jakbym miała całą cene zapłacić na te kilka tygodni, to nie wiem... a juz tylko w dres sie mieszczę... po domu ok, ale na ulicę jakoś głupio, albo do pracy z bluzkami nie taki problem, co z dołem... bo nawet w jednych spodniach ten bawełniany pas na brzuch jest za ciasny

jutro ide do szpitala na rutynowe badanka, zobaczymy, co mi powiedzą, pewnie, że wszystko ok ze mną... marzę o kilku dniach wolnego, ale pewnie w szpitalu nie daja zwolnień?

 

[ionka]

kobiety, nie straszcie mnie tym Panem Cz. bo mi od dobrych kilku dni coś odchodzi budyniowatego i sie zastanawiam, co to????

nawet doczekałam sie kreski na brzuchu

 

[Igi]

Hej,
Ewcia...nie wiem, ale moze to kwestia dzisiejszej pogody, bo mi teściowa wlasnie powiedziala ze dziwnie wygladam na twarzy...teraz poszli do domu...ja się rozbieram...i patrze, nogi jak balony, brzuch opuchnięty z odgniotkami od bluzki i spodni, obrączka wrosła mi się w palec....wygladam jak balon nadmuchany....

Patinka i Yra245, ja też mam teoretycznie termin na 26 marca..tylko ze w związku z tym łożyskiem mam miec cesarkę między 16-19 marca.
16 lutego dowiem sie dokladnie od mojej gin ktorego dnia i o której godzinie przyjdzie na świat nasza córeczka...trochę dziwne uczucie tak wiedzieć kiedy to nastąpi chyba...

 

[Gagoda]

hej dziewczyny, jestem tu nowa, mam również termin na marzec konkretnie na 26.03 , poczytuję was od pewnego czasu ale się nie udzielam

witam witam

Ja też jestem z Krakowa :-). Gdzie będziesz rodzić?

a ty gdzie??????


ja po rodzinnym obiadku....dzisiajj

ide spac bo jestem padnieta

buzka

 

[Gagoda]

sorki 2 mi sie wcisly

 

[Myszencja82]

Rybko

Myszencjo ja dopiero wizytke mam 10 lutego wiec za 1,5 tygodnia ale ja już widze duuużą poprawe. Wczoraj sie przeforsowałam. Brzusio mi ciągnie w dół i to tak boli no i twardnieje ale to juz normalke heh. Fenek ostatnio tez jakoś przestaje działać...chociaz takich skurczy nie mam tylko twardnienia. A do jakiego chodzisz? Pewnie do Tyczyńskiego;-) wszystkie moje znajome do niego chodza hehehehe

A nie, ja chodzę do Wróblewskiego, ale póki co, jestem zadowolona:-)

Gagoda , yra245 Witamy:-)

Czrnuszka wylecz katarek, a teściową się nie przejmuj, może twojemu przyda sie taka lekcja odpowiedzialności i Cię milo zaskoczy?

Dziewczynki, ja juz na dzisiaj umykam, miłej nocki i do jutra:-)

 

[mysz1978]

no fakt dziewczyny - korzystajcie z blogiego lenistwa i odpoczywajcie poki mozecie Bo kolejny moment odpoczynku to dla niektorych pewnie na emeryturze
Ja w sumei nie narzekam -Jas od poczatk uprzyzwyczajony do tego ze duzo sie bawi sam, no ale jednak co dziecko ,to dziecko - troche mu ten czas trzeba zorganizowac i sie nim zajac, obiad tez zrobic trzeba i inne posilki, do ubikacji zaprowadzic chociaz sie nie chce wstac z kanapy itp... A z dwojak to bedzie dopiero jazda - jak jedno zasnie to trzeba bedzie sie zajac drugim i tak w kolko Macieju...

 

[Młoda mamuśka:)]

kochane ja uciekam spac....moze mi sie uda :-)
wezme kropelki i moze sie odetkam.....i wiecie co mi sie wzdaje ze powoli mi ten czop odchodzi bo jak czytam w necie jak to wyglada to sie zastanawiam...taka konsystencja jakby budyn smietankowy i nawet taki kolor. Duzo tego nie bylo ..bede kontrolowac....

Milej nocki zycze kochane :-)

Do jutra

To raczej jakaś infekcja,też to mam i muszę lekarza poprosić o globulki by do porodu nie było śladu.