reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Mamitka ano dietuję sie bo mi się niestety przytyło:-:)-:)-:)-:)-(ja nigdy zgrabna i powabna nie byłam ale teraz to masakra jakaś:-:)-:)-(
słuchajci odgarniam snieg słyszę jedzie smieciara a u nas smieci raz w tygodniu wybierają pojemnik pełniutki a mi się przypomniało że w domu pełen worek śmieci w tym poranny cuchnacy pamper Antka to biegiem na góre po smieci myslę wrzucę im do śmieciary biegnę ze śmieciami w dół bo widzę że już mój kosz wysypują co by mi nie odjechali a że na szubko klapki założyłam to jak gruchnełam na chodnik to mi się gwiazdki pokazały:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kolano sobie rozwaliłam i całe brawe biodro mnie boli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:to się nazywa wywalić się a nie smieci:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Madziula tez bym zjadła mielone dawno juz nie robiłam:confused::confused::confused:

Malinka u mnie zaspy po pas do gł,ównej drogi mam 300metrów i ciężko przejść a co dopiero przejechać auto musiałam zostawic przy drodze głównej bo pózniej to spod domu to bym musiała chyba do wiosny czekac:confused::confused::confused:
A na jakiej diecie jesteś stosujesz cos konkretnego czy na jakis tabletkach:confused:

Anabuba nie ma to jak baba w ciąży i auto pcha :-D:-D:-D dobrze ze u mnie na wsi jeszcze nikt nie wie bo by powiedzieli ze zgłupiałam :-D:-D:-D

Medeuska mój chłop to nie naje sie tym ja bym zjadła i to ze smakiem:tak::tak::tak:


Narazie wyjęłam piers z indora wiec coś wymysle bo mój chłop to musi mięso miec na obiad bo inaczej nie poje sobie i za pół godziny bedzie mówil ze głodny jest:-D:-D:-D
 
Witam babsztyle
Ja dopiero teraz bo jakos wczensiej nie mialam okazji usiasc do laptopa:tak:Do poludnia byla u mnei znajoma na kawce,pozniej to juz mi tak czas zlecial ze szok:szok:Mlode spia(przynajmniej mam taka nadzieje) a Dominik u siebie:-)Nawet mi sie teraz kawy nie chcialo robic bo zaraz musze zmykam smazyc watrobke i obrac ziemniory:tak:
Pogoda fatalna bo nasypalo full sniegu a tearz powoli sie ten snieg topi:baffled:
Dziewczynki juz sie troszke uspokoily i dzisiaj w nocy ladnie spaly:tak::tak::tak:

Dominikowi wypadl dzisija w szkole drugi zabek,wiec znowu w nocy bedzie musiala przyjsc zebowa wrozka:tak::tak::tak:
 
Wpadłam do was na chwilkę :tak:

Do logopedy wyciagnełam brata ze soba, dobrze, że był, bo sie okazało, że trzeba kawał drogi przejść :no: śnieg po kolana i do tego sypie :baffled:

Anabuba, wykrakałaś, sypie jak nie wiem co :szok: będę musiała odśnieżyć :dry:

Z dziewczynami zostaja obie babcie razem :-p:-D A siedzimy w końcu nie wiem jak bo wszystko pozmieniali :sorry2: już chyba dziesięć razy, okaże się na miejscu :tak:
Niki pije czasaMI PICIE Z FALASZKI WIEC MLEKO TEZ CHYBA POCIAGNIE :baffled: a jak nie to beda ja łyzka karmić, bo ładnie je :tak:

Logopeda powiedziała, że nie jest źle :sorry2: Do stała ze 40 stron z zabawami i ćwiczeniami na wymowę :tak: Mam sobie skserować i oddać :sorry2:


Helena się znowu rozebrała do naga :baffled:


Do fryzjera dopiero na trzecią, ale nie wiem jak będę wyglądać jak wrócę w tym śniegu :-D:-D:-D
 
czasem pośpi 40min czasem prawie 2h...
Oj u mnie tez czasem 50 minut a czasem prawie 2 godziny.Tez 50 minut to ja nic nie zdaze zrobic Tylko sie nie obejze a Oliwka juz nie spi:baffled:
Ja już z przychodni wróciłam, okazało się że Maja pasożytów nie ma no i co z tym kaszlem nie wiadomo, dostała teraz skierowanie do laryngologa i na morfologię, oj będzie płacz:-:)-(
Dorota fajnie że na takie spotkanie idziesz, dużo się zapewne dowiesz i pokażą ci jak postępować z mężem, trzymam kciuki:tak::tak::tak:
Dobrze ze Maja nie ma robakow :tak:,ale teraz nadal nic nie wiadomo:baffled:.A nadal kaszle przez sen??
Mojej Oliwce tez zdaza sie kaszlec tylko jak spi ,ale na szczescie nie ma tego za duzo:tak:
witam z zasypancyh Mrozow:tak::tak::tak::tak::tak:
maskarycznie wieje i zasypie!!!!!!!!!!!!1
normlanie do jutra nas zasypie!oby pradu nie ukradli:-)wolalabym nie bo jutrodo koleznaki planuje pojechac.
nocka normlanie piekna!
Weronika jak usnale ok21 to wstala dopeiro przed 9 i nie obudzila sie o 7 na mleko:szok::szok::szok::szok::szok::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
oby wiecej takich nocek.

wiec ja wstalam przed 9 ale ze zimno to kawka i zanim sie rozcmuchalam to sie 10 zrobila.w piecu rozplailam, pozmywalam,udka sie marynuja do pieczenia.
dziewczynom wlaczylam wlasnie bajke bo sie klocily,a p niech jeszcze pospi troche,ja moze cos popisze.
wybieram sie dzis do mamy po poludniu,ale zobacze jeszcze jak to bedzie,czy bedzie mi sie chcialo.najgorsze 500m bo pozniej to juz las i nie czuc tego wiatru.

alez mi sie nic nie chce
juz zdecywoanie wole sloneczko:tak:
Super nocka ,no i jak zwykle ty juz tyle zrobilas:tak:I bb super nadrobilas;-)
Jesli chodzi o te 40 postow na jednej stronie -to nie ustawie bo nie potrafie:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Najpierw sąsiadka wzięła dzieci do przedszkola no i okazało sie ze ujechali kilometr i w zaspie utknęli z trójką dzieci :szok::szok::szok:no i trzeba było iśc odkopywac i wypchac jakoś , a tu wiatr szaleje ze o mało głowy urwac nie chce no i tak z godzinke zeszło zeby przepchac auto przez zaspy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dzieci nie dotarły do przedszkola trzeba w domu siedziec moze jutro odwalą , no i z moich masaży nici musiałam zadzwonic i odwołac bo nie da rady dojechac:-:)-:)-:)-(
No ja mam tylko nadzieje ze ty kochana nie wyciagalas tego samochodu z rowu????Bo tobie nie wolno sie przemeczac:tak:
moje dziecię śpi od 10 minut idę sobie kawulca zrobić bo zasypiam:baffled:a zdążyłam pozmywać pranie poskładać jeszcze prasowanie mnie tu błaga o wukonanie no chyba się ulituję:sorry2:
Twoje dziecie zasnelo dokladnie o tej samej godzinie co moje dziecie:-D
Kilka minut temu juz plakala .Spala wtedy tylko 50 minut ale udalo mi sie ja dalej uspac i jak narazie spi:tak:
Mamitka ano dietuję sie bo mi się niestety przytyło:-:)-:)-:)-:)-(ja nigdy zgrabna i powabna nie byłam ale teraz to masakra jakaś:-:)-:)-(
słuchajci odgarniam snieg słyszę jedzie smieciara a u nas smieci raz w tygodniu wybierają pojemnik pełniutki a mi się przypomniało że w domu pełen worek śmieci w tym poranny cuchnacy pamper Antka to biegiem na góre po smieci myslę wrzucę im do śmieciary biegnę ze śmieciami w dół bo widzę że już mój kosz wysypują co by mi nie odjechali a że na szubko klapki założyłam to jak gruchnełam na chodnik to mi się gwiazdki pokazały:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kolano sobie rozwaliłam i całe brawe biodro mnie boli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:to się nazywa wywalić się a nie smieci:wściekła/y::wściekła/y:
Oj wspolczuje :-:)-:)-(

No wiec Oliwka spi na szczescie jeszcze To zdazylam do was zajzec.Poszlam na szybko z psem po ziemniaki jak tylko Oliwka zasnela .Wciagnelam juz 2 talerze pomidorowki z ryzem.Teraz wciagam draze :-D.
U mnie tez sypie Tzn raz sypia a raz przestaje .Teraz sie zachmurzylo wiec pewnie zaraz pierdyknie sniegiem

ANKA dzieki za wiadomosc o MARCIE jestem w szoku
MARTA jestem z toba powodzenia
MEDEUSK powodzenia u sadysty:tak:
 
A ja sobie poprasowałam wsio:-)ale drugie się suszy:-(
Mamitka ano dietuję sie bo mi się niestety przytyło:-:)-:)-:)-:)-(ja nigdy zgrabna i powabna nie byłam ale teraz to masakra jakaś:-:)-:)-(
słuchajci odgarniam snieg słyszę jedzie smieciara a u nas smieci raz w tygodniu wybierają pojemnik pełniutki a mi się przypomniało że w domu pełen worek śmieci w tym poranny cuchnacy pamper Antka to biegiem na góre po smieci myslę wrzucę im do śmieciary biegnę ze śmieciami w dół bo widzę że już mój kosz wysypują co by mi nie odjechali a że na szubko klapki założyłam to jak gruchnełam na chodnik to mi się gwiazdki pokazały:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kolano sobie rozwaliłam i całe brawe biodro mnie boli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:to się nazywa wywalić się a nie smieci:wściekła/y::wściekła/y:
Ja tam tez przytyłam troszku ale żeby zaraz diety:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Witam babsztyle
Ja dopiero teraz bo jakos wczensiej nie mialam okazji usiasc do laptopa:tak:Do poludnia byla u mnei znajoma na kawce,pozniej to juz mi tak czas zlecial ze szok:szok:Mlode spia(przynajmniej mam taka nadzieje) a Dominik u siebie:-)Nawet mi sie teraz kawy nie chcialo robic bo zaraz musze zmykam smazyc watrobke i obrac ziemniory:tak:
Pogoda fatalna bo nasypalo full sniegu a tearz powoli sie ten snieg topi:baffled:
Dziewczynki juz sie troszke uspokoily i dzisiaj w nocy ladnie spaly:tak::tak::tak:

Dominikowi wypadl dzisija w szkole drugi zabek,wiec znowu w nocy bedzie musiala przyjsc zebowa wrozka:tak::tak::tak:
No to wróżka musi być;-);-)

Wpadłam do was na chwilkę :tak:

Do logopedy wyciagnełam brata ze soba, dobrze, że był, bo sie okazało, że trzeba kawał drogi przejść :no: śnieg po kolana i do tego sypie :baffled:

Anabuba, wykrakałaś, sypie jak nie wiem co :szok: będę musiała odśnieżyć :dry:

Z dziewczynami zostaja obie babcie razem :-p:-D A siedzimy w końcu nie wiem jak bo wszystko pozmieniali :sorry2: już chyba dziesięć razy, okaże się na miejscu :tak:
Niki pije czasaMI PICIE Z FALASZKI WIEC MLEKO TEZ CHYBA POCIAGNIE :baffled: a jak nie to beda ja łyzka karmić, bo ładnie je :tak:

Logopeda powiedziała, że nie jest źle :sorry2: Do stała ze 40 stron z zabawami i ćwiczeniami na wymowę :tak: Mam sobie skserować i oddać :sorry2:


Helena się znowu rozebrała do naga :baffled:


Do fryzjera dopiero na trzecią, ale nie wiem jak będę wyglądać jak wrócę w tym śniegu :-D:-D:-D
Moja za żadne skarby nie wypiła z butli.:baffled: Mam nadzieję że u Ciebie będzie pić;-);-)Ale 2 Babcie będą to dadzą radę:-)
 
Ja mialam jutro dzwonic do kliniki do labolatorium jak stoja badania oliwki do tego Turnera ,ale nie wytrzymalam i zadzwonilam dzis .Dowiedzialam sie ze badania ida ku koncowi ,do konca tygodnia beda robili ostatnie dokraplania-cokolwiek mialoby to znaczyc i babka mysli ze we wtorek spokojnie moge dzwonic do lekarzy po wyniki.
Kurcze mam nadzieje ze we wtorek sie dowiem czy Oliwka chora czy zdrowa bo juz szalu dostaje z tego czekania

MH teraz w sobote jedziesz na to wesele ?
My mielismy jechac 13 lutego na wesele do szwagra ale przez smierc tesciowej wiadomo slub przesuniety .Chyba odbedzie sie w lipsu ,wiec nawet i lepiej.Oliwka juz bedzie fajan i sie pobawi,no i cieplo wiadodmo lepiej :-)
 
Dorotko własnie jakoś tak wyszlo ze chciałam pomóc i trochę pchałam bo wkoncu był tam tez mój syn w tym samochodzie ale jak mąż dojechał a raczej doszedł to odrazu mnie pogonil i dostalam opier....papier:-D:-D

Miejmy nadzieje ze Oliwka bedzie i jest zdrowa:-):-):-)
 
Zaczelam czytac ale juz mi sie odechcialo:-DMam piec stron po 40 postow:szok::szok::szok:Powariowalyscie laski czy co:szok::szok::szok::szok::confused:
Widzialam ANKI fotki i musze Tobie powiedziec Aniu ze wygladasz przeslicznie:tak::tak::tak::tak:
Dostalam tez wiadomosc o MARCIE i delikatnie mowiac to jestem w szoku:szok::szok::szok::szok:Ja to bym takiego kutafona zabila od razu jakby wpadl w moje lapska:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
No i po spacerku, [pogoda pięna, +3, zero prawie wiatru, słonko, no cód miód i gówienka na śniegu:-D:-D:-D

Mąła padła choć musiałąm jej w tym pomóc i dosypia, udka juz natarte, ciekawe jak wyjdą, hihi, chyba jeszcze cebulki do nich wkroję, hmmm

U nas też 8 rolek. Tylko że velvet rumiankowy. Raz kupiłam i teraz teściowa ciągle woła taki papier. jak tu się wprowadziłam to tylko szary był a teraz :wściekła/y:I tez 8 rolek na tydzień-nie wiem co ona z nim robi:baffled:
no jak to co? wywą****e, a późńiej jej wstyd to wyrzuca, hihi.
Ja tez ten czesto kupuje, kiedys trafiłam wlasnie na jakis fajowy w biedronie, ale ostatnio P kupił taki , że :no:. A, jeszcze Zapomnialam, Artur jak był ostatnio to małej sztuczkę pokazał.
Wkladasz koniec papieru do muszli, tak zeby do wody juz siegał, naciskasz spłuczkę i papier sam sie rozwija:-D:-D:-D
Wikusia szybciutko podłapała, hhihi, ale jak byala końcówka, to płakałą, że żółwik ( kibelek) zjadł jej papier, hihi, i juz tak nie robi. Ale jak któa nie iwe co robić z nadwyzką poapieru to polecam,zieciaki maja ubaw:-D


Mamitka kochana wiesz jak to jest papier choćby miał 5 warstw to i tak zawsze składa sie go conajmniej na pół:-D:-D:-D:-D
święta prawda


no jak wygladasz?i co za kolorek?
poki co mam spokojz denstyta ale chyga do gina sie musze zapisac bo mi jednka ta gulka w bliznie po cc rosnie,i jak mi sie @ konczy to zaczyna bolec:-:)-:)-:)-:)-(
Wyglądam nawet nawet, obawiałam się, że jak śmierc bede, ale nie. kOlorek, ciemny brąz, no mógłby wyjśc i ciemniejszy skoro i tak juz do blondu nie wrócę, ech. Tak mi teskno za bondem, ale juz nie jedna fryzjerka mi powiedziala, ze mozna, ale po takich zabiegach jaki mi bede do tego potrzebne, to włsow pół sie pozbede, bo cebulki nie wytzrymaja, no to odpusciłąm...
A Ty kochana leć do ginia, niech obmaca Cie ( hihi) najwyzej powie, ze tak musi byc, choc mi sie nie wydaje...
 
Do góry