Hej mamuski
Ja z rana wstalam w wyjatkowo dobrym humoze po wczorajszych zawieruchacch snieznych wkońcu było cielutko i sloneczko swieciło az chciało sie wyjsc z domu,
z rana pojechalam do Rzeszowa na masaże limfatyczne a po powrocie wziełam sobie łopatke i powolutku odwaliłam sobie scieżkę do drogi głównej bo zawaliło mi cała droge ze nawet przejść do auta nie można 300metrów bo tyle do do dłównej drogi spod domu.
Mąż był w domu wiec szybki obiadek i jak wstał to zdziwił sie..... kto zrobił ścieżkę ;-);-);-) no i tak szybko jak wstal tak pojechał znów do pracy wróci w sobote wiec jutro mam rarytas heheeh pewnie pójde na jakies zakupy w Rzeszowie :-):-):-)
Dobra narazie spadam zrobic Maksiowi kolacje bo woła ze jest juz spiący , bedę czytac z dolotu


Poczytałam wszystkie posty ale nie pamiętam co komu odpisac utkwiły mi jakieś firanki polujecie na cos konkretnego :-):-):-):-)bo ja sie troche na tym znam


Ja z rana wstalam w wyjatkowo dobrym humoze po wczorajszych zawieruchacch snieznych wkońcu było cielutko i sloneczko swieciło az chciało sie wyjsc z domu,
z rana pojechalam do Rzeszowa na masaże limfatyczne a po powrocie wziełam sobie łopatke i powolutku odwaliłam sobie scieżkę do drogi głównej bo zawaliło mi cała droge ze nawet przejść do auta nie można 300metrów bo tyle do do dłównej drogi spod domu.
Mąż był w domu wiec szybki obiadek i jak wstał to zdziwił sie..... kto zrobił ścieżkę ;-);-);-) no i tak szybko jak wstal tak pojechał znów do pracy wróci w sobote wiec jutro mam rarytas heheeh pewnie pójde na jakies zakupy w Rzeszowie :-):-):-)
Dobra narazie spadam zrobic Maksiowi kolacje bo woła ze jest juz spiący , bedę czytac z dolotu



Poczytałam wszystkie posty ale nie pamiętam co komu odpisac utkwiły mi jakieś firanki polujecie na cos konkretnego :-):-):-):-)bo ja sie troche na tym znam


