reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Aha.... napisze z rana co by widocznie było...

Marta,wszystkie uznałyśmy, że nie dajesz rady moderować 3 wątków, z racji czego doszłyśmy do wniosku, żeby wybrać drogą głosowania innego moderatora.

UWAGA!! UWAGA!!




jakby któraś miala problem z odnalezieniem wątku to podaje link:
https://www.babyboom.pl/forum/mamy-bedace-w-domu-f123/watek-moderatorski-36950/
[/COLOR]
zaraz tam podlec i oddam glos
Witam z rana:-):-)
Siedzę już godzinę przed komputerem ale wejść na bb nie można było:crazy::crazy::crazy:
Za oknem sypie śnieżek - znowu:crazy::crazy:
Dzisiaj muszę iść z wynikami morfologii małej, trzymajcie kciuki żeby były ok.:tak::tak::tak:




Aniu pierwszy raz Maja na fotel wcale nie chciała uśiąść i dentystka tylko zobaczyła ząbki na stojąco, za drugim razem usiadła mi na kolanach już na fotelu ale też było tylko oglądanie ząbków i przyrządów stomatologicznych, dopiero za trzecim razem dentystka zaczęła smarować ząbki, to długo nie trwa a dla Mai to najgorsze jej włączenie tej lampy (może ją razie w oczy:sorry::sorry:) i potem suszenie czyli psikanie powietrzem, ale wytrzymuje dzielnie:tak::tak::tak:



szok:[/B]
dziekuje Ci bardzo mam nadzieje ze Laura usiedzi na fotelu:-)
Witam i ja z rana

Za oknem wali snieg i wieje wiatr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: masakra pewnie bedzie problem z dojazdem do południa jak tak bedzie walic , Maksiu juz w przedszkolu a ja ide zjeść sniadanko niestety musze zjeść je sama miał byc mąż ale zadzwonił ze jednak nie da rady wócić dzisiaj do domciu przyjedzie dopiero w sobote:no::no::no::no:no i lece na masaże i po pączki:-):-):-)


SMACZNYCH pączów życze wszystkim:-):-):-):-)
wzajemnie
Ja pieklam wiec mam swojskie
biedna:-(
Art.1 Pkt.1:-p:-p:-p
pilnuj pilnuj
a co to za artukul :sorry2: napisałm w rowie o co poszło
regulamin sie klania
Ale nam z rana psikusa z BB zrobili-Mamuśki do roboty hihi

Ciekawe ile to lakowanie i lakierowanie kosztuje... A cos mi sie przypomina, że lakowanie to ponoc nie zdrowe i stomatolodzy odchodza od tego???


Nocke mialam zarabistą.
Mała doała mi zasnąc prawie o wpół do pierwszej i obudziła o 1.40. Popłakiwała i trzymała przy łóżeczku do 3 rano . Ja zasnęłam o 6 i wstałąm o 7.30. Jestem dziś zombi.Nie wiem, czy to przez tą trójkę, czy katar męczy, kicha nadal, bo słyszałam nad ranem serię:-(. Ma nadzieję, że przejdzie. Musze kupić lipomal i wapno w syropie bo sie skonczyly. I jeszcze ma recepte do wykupienia na tabsy, kurde...

ja myslalam ze to na kase choroych robia
Pierwsze slysze o tym ze to niezdrowe:szok:
Ja czytam strony stomatologiczne i jeszcze sie z tym nie spotkalam:eek:
Witam! Ja od rana za pranie sie wzięłam. Teraz jakieś śniadańko Zuzi czas zrobić. OD rana problemy z netem pada snieg więc kto wie co potem będzie:cool:

:-D:-DNawet jak liczył to i tak nic z tego bo zdążyliśmy sie pokłócić zanim sie położyłam i W ogóle Zuza co chwila marudziła:zawstydzona/y:


Leż i wypoczywaj musisz być wyzdrowieć zanim się "rozpakujesz";-);-)Zdrówka:tak::tak:
a to Ci chlopina:-D
witam i smacznego zycze
Witam
Wczoraj nie dotarlam bo nie mialam juz czasu;-)Wrocilismy do domu koło 18,wzielam prysznic i umylam glowe i przyszla do mnie kolezanka:tak::tak::tak:Troszke sie zasiedziala i dzieciaki kladlam dopiero ok 22 i jzu na nic nie mialam sily:no::no:
Ale kupilam wczoraj Wikusi fajne sandalki nike:tak::tak::tak:
Dzsiiaj od rana nie mogla wejsc na BB bo wyswietlal mi sie jakis error,wiec jestem teraz
Brzuch mnie cos pobolewa bo dzisiaj powinnam dostac @
Sprobuje troszke poczytac;-)
oj wspolczuje bolu menstruacyjnego, paskudztow takie i ze to my musimy miec okres a nie faceci:rofl2:
witam się i zmykam:zawstydzona/y: Czuję sie beznadziejnie i ide sie położyć.
Znowu net mipadł od wczoraj qwa... widze, że pustki..ale dzień dzis tkai popieprzony jakis.u nas sypie, że masakra a mnie wszsytko boli i słaba jestem...bejbe śpi to mam tyle spokoju:confused2:
jutro bedzie lepiej:tak:
cześć ;-);-);-)ciekawe czy mnie za chwilę nie wywali z tą odpowiedzią:szok:

widzę, ze u większosci z Was noc do niczego, u mnie też, Misia obudziła mnie z gorączką 39stC:szok:, nie chciała dać się zbić Nurofenem przez dłuzszy czas, latałam co chwila z kompresem na czoło ale rano już spadął do 37,5:tak: teraz nie widać że w nocy było coś nie halo:cool:

ja już nasmażyłam faworków, trochę koślawe bo Misia mi pomagała:laugh2::laugh2::laugh2: ale smaczne, pączków nie mam bo m nie kupił rano a nikomu nie chce się za bardzo ruszać z domu (wieje i rano sypało) , m ma wolne:confused2: może pójdę na wymianę z teściową? zaraz podeślę m z faworkami może da kilka pączusiów w zamian:-p
zdrowka dla Misi, Napewno zabawa Miai sie podobala a jze sie wszystko:tak:
ide o dentysty na założenie za chwile:sorry:

i ząb mnie na dole zaczął boleć- do kanałówki ale teraz mnie na nią nie stac więc chyba wyrwe:eek::eek:
:-( jak nie urok to sraczka
Witam Kochane. U nas szaleje jakiś gwałciciel :no: no masakra jakaś, najpierw w zielonej górze był, potem w Lubsku a na dniach widziano go w żarach koło netto a ten sklep 200 metrów od mojego domu :szok: normalnie sram w gacie :no: i nie wiadomo czy to jeden czy trzech bo podali trzy rysopisy :no: teraz strach wyjść bo debil w biały dzień grasuje :no: pozamykana jestem na wszystkie zamki dobrze że mam bardzo głośny pisk aż uszy więdną :-D no to ja zmykam szaleć :sorry:
:szok::szok::szok:
Ja to sie zawsez smieje ze mnie gwalciciel to by nie przelecial bo zamiast panikowac i krzyczec co oni lubia i to ich podniaec.Ja bym mu powiedziala zeby najpierw na kawe mnie zaprosil pogadamy a potem sie bzykniemy.Napewno by ucikal bo by poomyslal ze jakas nimfomanka ze mnie:-D
Pozniej zaglosuje na kogos z moderatorow :-).

Weszlam narazie tylko napisac ze bylam z Oliwka na dworze bo nie ma goraczki.Dostalam papiery do wypelnienia do orzeczenia o niepelnosprawnosci.Jutro mam nadzieje ze pediatra mi to tez wypelni.I w poniedzialek w planach mama jechac z Oliwka zawiesc to do rybnika.No i bede czekala na date komisji a pozniej po komisji na to czy przyznali nam to orzeczenie czy nie.Jesli przyznadza i podkresla tam 7 i 8 punkt to bede miala prawo do innych jeszcze pieniedzy .Jak te punkty nam przyznadza to bede w stanie dostac od panstwa razem 800 zl a to droga nie chodzi.Mam nadzieje ze sie mi uda taka kase zalatwic :-).

Ide dac niuni zupke .Zaniedlugo do was wejde poczytac .
Juz zaciskam kciuki na te komisje a 800zl to na ulicy nie lezy
Trzymam kciuki,żeby wyniki były dobre.:tak::-)




W ciuchach jeden rozmiar różnicy :szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D
Napiekłam wczoraj oponek z 1 kg sera :szok::szok: i teraz zajadam .:-D:-D:-D
Wczoraj zamiast kolacji ,dziś zamiast śniadania , pewnie obiadu i kolacji również.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

To tyle u mnie.
Idę po oponki.:-D:-D:-D:-D:-D
no u mnie to samo tylko oponki i faworki sa grane:-D
dzień dobry;-)pocieszam się myślą że nie tylko ja miałam kiepską noc:-(moja młoda obudziła mnie o 5.20 brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr a teraz sobie smacznie śpi coś mi głowa pęka chyba biometr dzis w krakowie niekożystny:-(a tu na drzemke nie ma nawet co liczyc tyl rzeczy do zrobienia puki ten urwis spi uciekam miłego dnia
oj wspolczuje bolu glowy i polecam apap:-)
słyszałam wczoraj w panoramie o tym gwałcicielu jakiś horror:szok:
w szczecinie w poniedziałek sąsiad 24 latek zabrał na górki dziewczynkę 10 letnią zgwałcił i zmasakrował dziewczynka walczy o życie w szpitalu:-(
wczoraj zadźgali nożem policjanta.....:-:)-(ech ten świat schodzi na psy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:człowiek człowiekowi wilkiem:no::no::no::no:
e dzis już zero słodkości ten pączek to tak dla tradycji i chcicy:-p
tu gwalca tam zabijaja szok co sie dzieje ale niestety sa ludzie i ludziska:-(
Nie przesadzilas z tym paczkiem:-D
 
reklama
Witam
ja wrócilam z masaży i byłam jezcze na poczcie rachunki poplacici zakupy zrobic kupiłam 10szt pączków no i zjadłam juz 3 popijając herbatka z cytrynką i na dodatek leże w łóżku bo coś zle sie czuje dzisiaj to chyba ta pogoda , ale mam czas do ok15 wiec poleże sobie spokojnie z laptopem na kolanach:-D:-D:-D

Na dodatek wpadł listonosz i osioł zjechał autem pod mój dom i pózniej nie umiał wyjechać masakra po co sie pcha jak nie ma opon zimowych , jeszcze ze zdziwieniem sie pyta jak ja wyjezdzam pod te górke :tak: jak sie ma 4 zimówki nowe to auto idzie a nie trzecia zime jezdzi na tych samych oponach nie dziwne ze trzeba pchac i popioły sypac pod koła ........ma szczęscie ze sie pali w centralnym :-):-):-):-) A ja mu powiedziałam ze popiół moge mu dać ale auta pchac nie bedę hehe wiec poszedł po sąsiada:-D:-D:-D:-D


No nie bedzie tak zle umie sobie podzielic robote bo wiem ile czasu potrzebuje na uszycie kompletu wiec najwyze na zapisy bedziecie :-D:-D:-D
co za listonosz:szok::szok:gosciu jakis nietamtejszy czy co:-D:-D
Dobrze ze sasdiad byl:-D
Zapisy dobre:-D:-D
Witam
Ja też już w przychodni byłam, wszystko załatwiłam i oponki też już posmażone czekają na moich (nawet nie pytajcie ile ja zjadłam bo aż strach mówić:szok::szok:)
No więc Mai morfologia może być chociaż mało czerwonych krwinek ma i była nowa lekarka i ta od razu zaczęła wypytywać o wszystko więc powiedziałam o tym kaszlu, o badaniach kału, o tych wypróżnianiach i ta bez gadania dała lek od robaków, powiedziała że nie zawsze w kale można robaki wykryć a skoro mała do przedszkola chodzi to mogła coś złapać i jeśli to robaki to kaszel powinien momentalnie ustąpić, no nic podam dzisiaj ten lek i zobaczymy jak to będzie dalej, no i ta mała ilość czerwonych krwinek to też od robaków może być:tak::tak::tak: Tak więc ja jestem zadowolona bo wreszcie jakaś konkretna pediatra no i może wreszcie ten kaszel nocny się skończy. Na to zatwardzenie to powiedziała że mogę z actiwią spróbować i ze śliwkami w słoiczku dla maluchów, no nic wypróbuje wszystko oby tylko to minęło. Nie wiem czy wam o tym wypróżnianiu pisałam, Maja od zawsze rzadko robiła kupkę i w tamtym roku już raz taki incydent miała że przez tydzień kupy nie robiła a potem jak wiadomo był płacz i sceny bo bolało. Potem po kilku tygodniach jej to przeszło a teraz na nowo wróciło, kupowałam różne syropki w aptece na uregulowanie wypróżnień i błonnik i nic, Maja znowu przez tydzień się nie załatwiła a jak już widzę że chce to zaczyna skakać płakać i wstrzymywać, już mi ręce od tego opadają bo nie wiem jak jej pomóc:-:)-(
:
dobrze ze trafilas na te babke
Co lekarz z powolania to lekarz:tak:
Zobacz te aktivie a jablko i jogurt nie dzialaja?
Ja bylam z dziewczynkami na dworze,po Dominika i w sklepie i raezm zeszlo nam prawie dwie godzinki:tak::tak:Oczywiscie paczusie kupione i jzu zjedzone:-p
Mlode troszke zmarzly ale mam nadzieje ze nic Im nie bedzie.Jak wrocilismy do domku to wypily herbatke,zjadly po pol paczka i poszly spac:tak::tak::tak:Dominik siedzi kolo mnie ,rozwiazuje sobie takie cwiczonka i caly czas mi nadaje
Ja juz po capucinko
juz widze jak Dominik siedzi i nadaje:-D:-D
Fajny spacerek trzeba dupki wietrzyc:tak:
wróciłam d dentystki- przymierzya tylko gotowe zęby- są dużo dlusze od moich więc narazie nie zakłada bo nie miałabym jak jesc bo wszystkie poza tymi 4 bylyby w powietrzu:-D:-D
nałozyła mi spowrotem nakłądki i dopiero jak mi skonczy drugą strone to obie założy.

a potem środek.... ale to nie wiadomo jak bedzie, bo chce mi szlifowac we wtorek, ale techniczka idzie 22.02 na urlop i nie wiadomo czy zdąży mi zrobić przed urlopem ten przód:confused2: mam nadzieję, bo kur.... bede chodzila jak debilka z 1 i 2 w powietrzu żóltymi i króviutkimi w porównaniu do tamtych:-D:-D:-D:-D


boze jakie one są biale i dłuuugie:szok::szok::szok::szok::szok::szok: masakra.. ja nie wiem jak ja sie do nich przywyczaje:eek:
wez no walnij fotke i wklej:-D:-D:-D
mój Antek wzgardził pączkiem:szok:popatrzył na niego powąchał:eek:i odstawił talerzyk na bok i pokazał mi że chce paluszki:cool:dba o linię czy co???????
tak jak mama trzyma linie tak i Antek
Ja też stawiam na robaki.

Ależ jej zazdroszczę tych skoków :cool::cool::rofl2::rofl2:
pysznie i wesolo
AS
Super foteczki:tak::tak::tak:Jak chodzilam do podstawowki to tez probowalam jezdzic konno i pomagalam przy pracy z chorymi dziecmi:tak::tak::tak:
:
ja bylam na obozie konnym na 3 tygodnie:tak:
U mnie Adam był chrzczony jak miał 2.5 roku Julia jak miał 5 m-cy a Antek narazie nie mam zamiaru :sorry:Pietruszka cos ostatnio przebąkiwał że trzeba by go ochrzcić to się zapytałam czy bedzie chodił do kościoła i dawał świadectwo wiary dziecku??a on no nie ale wiesz wypada:confused2:to mu powiedziałam że wypada to powiedzieć sąsiadowi dzień dobry a nie chrzcić dziecko dopóki nie ma się zamiaru w tej wierze go wychowywać:confused2:
poprostu ja go ochrzczę jak do tego nie wiem dojrzeję uznam ze powinnam:eek:dla zasady i po to żeby ludzie nie gadali był chrzczony mój Adam i więcej tego błędu nie popełnię:no:więc Toniek nie wiem kiedy będzie chrzczony:cool:

Ja chrzcilam jak Lali miala ponad 2,5mc niespelna 3mc
Moja ciotka chrzcila chlopakow jak jeden mial 14 a drugi 10 lat:happy:
Wazne ze jest chrzest
Skoro nie czuje tego to nie ma co sie spieszyc




teraz sie witam
Przebrnelam:)
My rano wstalysmy o 9:30 szybkie sniadanko i do sklepu na zakupy bo dzis niby do 12 sklepy byly otwarte o 11:11 zaczyna sie tu karnawal.Chodza ludfzie poprzebierani i pija na ulicy:rofl2:
Impreza na calego:tak:
Wrocilam z zakupkow zadzwonila Aga ze przyjada na kawulca i slodkosci wiec ja szybko ogarnelam i przytotowalam sobie faworki i oponki
O 14 zaczelam sprzatac i wstawilam obiadek.Bialy barszczyk:tak:
zasiadalam do kompa na bb i nadrabialam
O 16 ma wpasc kumpela na oponki i chrusty:tak:
Tak wiec ide zjesc zupke bo na samaym slodkim nie zajade nigdzie:-D
 
co do lakowania, wlasnie zaponnialam napisac, ze tez slyszalam, ze to niedobre, bo jesli chocby troszke powietrza sie dostaie pod to, to ponoc sie szybciej prochnica robi
 
Siedze i slysze ze otwiera sie balkon
Patrze Laura trzyma za klamke dzrwi balkonowe i wychodzi
Pytam sie jej gdzie idziesz?
L: ide na balkon
Ja: a po co tam idziesz?
L: ide na papierosa
:szok::szok::szok:
Ja: slucham?
L: zaraz przyjde tylko wypale.Przyjde pozniej
:szok::szok::szok:

No tak byla ciocia Aga z wujkiem i palili na balkonie to podlapala
 
Siedze i slysze ze otwiera sie balkon
Patrze Laura trzyma za klamke dzrwi balkonowe i wychodzi
Pytam sie jej gdzie idziesz?
L: ide na balkon
Ja: a po co tam idziesz?
L: ide na papierosa
:szok::szok::szok:
Ja: slucham?
L: zaraz przyjde tylko wypale.Przyjde pozniej
:szok::szok::szok:

No tak byla ciocia Aga z wujkiem i palili na balkonie to podlapala
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dnie no Lali jest coraz lepsza w swoich tekstach:-D:-Dkochana jak ona tak nawija jak ma 2.5 roku to na bank moją Julinę pobije na głowę:-D:-D:-Dwięc się kochana nastaw na to że nie raz będziesz świeciła oczami:-D:-D:-D:-D:-D
dostałam smsa od Pietruszki a byłam w kuchni a tu wpada biegiem Antek i mama alo alo mama alo:szok::szok::szok:no byłam w szoku bo nigdy nie reagował tak:szok::szok:
a wogóle @ mi się definitywnie skończyła wczoraj i dzis mi moje kochanie świntuszy smsami a ja się 21.30 doczekać nie mogę jak wrócę z pracy:-):-):-)
 
wreszcie sie dorwałam do kompa, dziecko mi okupywało lap bo grała sobie w grę:-D:-D:-D:-D:-D
tak jak mówiłam ja poszłam z teściową na wymianę, faworki za 10 pączków:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:ciekawe tylko kto tyle zje:eek::eek:

Dorota trzymam kciuki zebyście dostały tą kaskę, zawsze to troche łatwiej jak się ma comiesięczny zastrzyk gotówki:tak:
Iwcik ten Twój listonosz to gdzie mieszkał rok temu, ze nie wie o tym że zimą jeżdzi się na zimówkach:laugh2::laugh2::laugh2: i po co zjeżdżał z górki, piechotą kawałek nie łaska:laugh2:

co do chrzczenia dzieci, my chrzciliśmy jak Misia miała już pół roku:szok: jakoś tak zeszło bo zima była, i nie robiłam w domu bo nie miałby mi kto pomóc a sama nie dałabym rady ze wszystkim, robiliśmy w takiej szkole, która się wynajmuje na różne imprezy i wcale nie było tak drogo tylko ciasta we własnym zakresie, a to co zostało mogliśmy zabrać do domu:tak:

idę do kuchni bo mi sie zamaniła pizza na obiad:rofl2::rofl2::rofl2:cały dzień w kuchni stoję znów, ale chyba to lubię:happy:
 
Agunia to się z ciebie kuchcik zrobił jak i z Anki:-):-):-)
ja tam jak nie ma dzieci to odpoczywam od kuchni na maxa:tak::tak::tak:gotuje minimum i jet smacznie dla wszystkich a dla mnie przyjemnie:rofl2:a zresztą jak się diecę to lepiej jak najmniej w tej kuchni przebywać:-p
 
Siedze i slysze ze otwiera sie balkon
Patrze Laura trzyma za klamke dzrwi balkonowe i wychodzi
Pytam sie jej gdzie idziesz?
L: ide na balkon
Ja: a po co tam idziesz?
L: ide na papierosa
:szok::szok::szok:
Ja: slucham?
L: zaraz przyjde tylko wypale.Przyjde pozniej
:szok::szok::szok:

No tak byla ciocia Aga z wujkiem i palili na balkonie to podlapala
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
wreszcie sie dorwałam do kompa, dziecko mi okupywało lap bo grała sobie w grę:-D:-D:-D:-D:-D
tak jak mówiłam ja poszłam z teściową na wymianę, faworki za 10 pączków:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:ciekawe tylko kto tyle zje:eek::eek:
ojj kochana u nas bylo 9 pączków i juz zadnego nie ma
+ z 30 oponek
i 50 faworków
zostało tylko kilka faworków już:eek::eek::-D:-D
a ja sie ruszyc z miejsca nie moge:eek::-D

M na śniadanie zjadł 3 pączki naraz takie wielkie z dużą ilością lukru:eek: ja jednego naraz mialam problem zjesc:-D
 
Ostatnia edycja:
Meduska przyznaj się ile ty z tego zjadłaś:sorry::-p:-)
Ja Pietruszce dałam do pracy 2 pączki ja zjadłam jednego a Antoszka swojego tylko powąchał i leży dalej na talerzyku:-)więc my mieliśmy 4 i jeszcze jeden jest:tak:
 
reklama
Meduska przyznaj się ile ty z tego zjadłaś:sorry::-p:-)
Ja Pietruszce dałam do pracy 2 pączki ja zjadłam jednego a Antoszka swojego tylko powąchał i leży dalej na talerzyku:-)więc my mieliśmy 4 i jeszcze jeden jest:tak:
ja zjadłam 3 pączki z 15 oponek i z 10 faworków:zawstydzona/y:
Pati 2 pączki i ileś tam reszty
M 4 pączki iles tam reszty:-D:-D
 
Do góry