Październikowe Mamy 2010

[JuliaK]

No to przydałoby się i mnie przywitać... :-)
ostatnią @ miałam 8 stycznia... dwa dni temu zrobiłam test i wyszły dwie piękne grube krechy... nie zdziwiłoby mnie to gdyby nie fakt, że w sierpniu miałam założoną spiralę i jak widać... a raczej jej nie widać... nie zadziałała... doktor stwierdził, że wypadła przy okresie i nie mam się czym martwić. USG będę miała robione 19 więc wtedy dowiem się wiecej

Z dodatkowych informacji
Julia - 26 lat, mężatka, jedno dziecko Zuzia (lipiec 2008) , miasto Gdańsk

o! :-)

 

[dawidowe]

a ja własnie siedze i sie zamartwiam. Bo jak teraz pojade i nie zadaze zaąłtwic wszystkich dokumentów w amabasadzie a moj maz nie zadazy dostac wizy to ja nie wiem jak z rejestracja dziecka poniewaz moj maz nie bedzie mogł stawic sie osobscie z paszportem do USC. Czytam przepisy i zdembiałam.

 

[lola33]

Witam Was drogie Mamusie dawno się nie odzywałam bo mam coś netem albo z komp. nie dałam rady wszystkiego przeczytać ale widze Nowe Mamy witam serdecznie i trzymam za wszystkie kciuki

co nowego u mnie wczoraj byłam u gin wszystko w porządku mam pierwsze zdjęcie mojej fasolki termin na 5 października więc się nic nie zmieniło z moich obliczeń
skierowanie na badania krwi moczu glukozy dał ale nie chce mi dać na prenatalne nie ma podstaw pierwsze zaleca mi zrobić ok 10-13 tydz. i zrobię poza tym mdłości i jeszcze raz mdłości wstaje ostatnio o 4 rano i spać nie mogę co zjem strasznie mnie nadyma jak w 4 miesiącu
to tyle na razie kochane uciekam do pracy pozdrawiam Was gorąco nie długo się odezwę przepraszam że nie pisze do każdej z osobna ole na razie brakuje mi czasu ale już nie długo za 2 tygodnie kończy mi się staż więc będę miała więcej czasu dla Was i dla siebie pa

 

[sugar_and_spice]

Witam, wczoraj robiłam betę. W poniedziałek było 240 wczoraj 1002.

Czuję się dobrze (odpukać x 3) tylko spać mi się chce. Siedzę na L4, bo mam bardzo stresującą pracę i mój lekarz stwierdził, że lepiej się nie denerwować.

Życzę wszystkim miłego dnia.

 

[ulisia]

sugar_and-spice to bardzo fajnie przyrasta, wszystko ok.

a ja dziś mam taki humor: :-( do tego mi niedobrze, do tego kłuje mnie ten uparty jajnik z prawej strony (chyba że to wyrostek, już sama nie wiem co gorsze) i jestem zmartwiona. Już chciałabym być po tej wizycie, ale strasznie mi się nie chce jechać do Wrocławia...

:-(

 

[dawidowe]

sugar_and-spice to bardzo fajnie przyrasta, wszystko ok.

a ja dziś mam taki humor: :-( do tego mi niedobrze, do tego kłuje mnie ten uparty jajnik z prawej strony (chyba że to wyrostek, już sama nie wiem co gorsze) i jestem zmartwiona. Już chciałabym być po tej wizycie, ale strasznie mi się nie chce jechać do Wrocławia...

:-(

mnie tez tak nie przyjemnie kuło. Juz myslałam ze to kolka albo wyrostek ale juz mineło. Teraz czuje sie swietnie. Jedyny objaw to zmeczenie. Ale oczywiscie tez mnie to martwi bo sie zastanawiam czy jest jakas fasolka czy nie.

 

[Beata10]

Witam wszystkie mamusie. Mam termin na 5 października. Widziałam fasolkę i bijące serduszko 109 uderzeń na minutę. Mam wszystkie dolegliwości ciązowe a najbardziej uciążliwe to okropne mdłości. Mam już 6,5-letnią córkę Laurę i niestety dwa razy poroniłam w czerwcu 2006 i lutym 2008. Mam nadzieję że tym razem wszystko dobrze się skończy. Jestem już na L4 ze względu na charakter pracy i poprzednie poronienia. Następna wizyta u lekarza to 2 marca. Pozdrawiam.

 

[ulisia]

Julia i Beata - gratulacje!

 

[bira]

Ulisia, spokojnie, gin Ci wszystko sam powie. A pytania nasuwają się w czasie rozmowy.
Ja w pierwszej ciazy chodziam z Sebastianem tylko na USG przez brzuch a do gina nie a teraz byliśmy u położnej całą familią, ale tutaj nie badają od dołu, wiec mogłam go zabrać. Teraz tylko na USG będzie ze mną chodził.
A co do tego jajnika, to prawdopodobnie ciagnie Cię więzadło. To normalne, bo wiezadła się teraz rozciagają i to jest takie czucie jakby jajnik bolał.

Muminka, cieszę się, ze wszystko ok. Chyba też sobie magnez zapodam, bo to nie zaszkodzi a ten brzuch czasami wkurza;-)

Julia, witaj:-) Nieźle z tą władką... nie wiedziałam, że to może tak sobie wypaść

U mnie prawie weekend, tylko trochę na ścierze pojeżdżę i poprasuję i mam wolne:-)

 

[sylwia85]

dawidowe Ty juz jestes w 7 tygodniu, to 23 juz na pewno bedzie cos widac na usg. Ja szczerze mowiac tez mam nadzieje ze tego 23 juz cos zobacze.
A jutro odbieram wynik z beta-hcg. Jakos sie denerwuje.Mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku.
sylwia85 widze ze nasz suwaczek rozni sie tylko o 3dni:-). Masz juz date pierwszego usg?

Usg ku mojej radości miałam robione tydzień temu na pierwszej wizycie. Co prawda widać tylko lekko pęcherzyk i powiększoną macice ale lekarz od razu powiedział że ladnie ciąza się rozwija. Chodzi o to że mój nowy lekarz wychodzi z założenia nie potrzebnie macać pacjentkę jak można wszystko na usg zobaczyć . Bada wtedy kiedy jest potrzeba ,tak tylko delikatnie patrzy czy nioe ma jakiegoś zapalenia. Cieszę sie bardzo bo w poprzedniej ciązy mialam tylko 3 usg ,pierwsze w 12 tygodniu ,tak to mnie badala niezbyt delikatnie Skończylo się na tym że w 34 tygodniu po wizycie trafiłam do szpitala z przedwczesnym porodem . Wizytę następną mam za tydzień albo póltora ,zobaczymy jak serduszko bije.

Muminka woda swoją drogą ,tyle że tam pisalam że pilam litrami wodę kiszoną z ogórków, teraz tak jak ty chce mi sie pić normalnie ,bo nigdy nie pilam za dużo
zwlaszcza lemoniadę taką kwaśną i kwaśny sok z pomarańczy

Julia mamy prawie identycznie wiekowo Zuzie:-) a dzidziuś chyba nieżle chce przyjśc na świat jak wkladka nie pomogla

Beata witaj ,mam nadzieje że nikogo nowego nie pominelam

Nie wiem jak teraz będzie widać ale ja na pewno zabiorę męza na usg polówkowe okolo 12 tygodnia Wtedy widać calego dzidziusia jak macha rączkami nózkami no niezapomniane uczucie Poprzednio nie wpuścili go byl na ostatnim ale wtedy już nic nie widać