Wiesz co, ja mam dwie...
U mnie w domu jest stara bardzo Whirpoola, taka od góry wkładana. I powiem Ci że ma lat już ok. 12 i działa bezawaryjnie. A pierze się często dość. Drugą kupiliśmy jak się do Babci przeprowadziliśmy i na razie tam stoi - jako awaryjna jak się Whirpool rozwali wreszcie. Ta druga jest Electroluxa - też od góry wkładana i też jest ok. Ma bardzo dużo funkcji i można się troszku pogubić, ale idzie się przyzwyczaić.

