Tak wracając do dzisiejszego dnia. Ale miałam powera
normalnie jak Anetka pare dni wczesniej. Wstalismy rano i poszlismy do kościoła
Kuba nawet grzeczny. Póżniej Kuba poszedł z babcią do sklepu i na krótki spacerek a ja poleciałam do domu szykować obiad
wywietrzyłam pokoje a razem z tym pościele bo pogoda i temp po prostu CUDOWNA!!!! Normalnie latałam w kuchni jak na skrzydłach 
aż się sama przed sobą dziwiłam, że mam takiego kopa akurat w niedzielę.
normalnie jak Anetka pare dni wczesniej. Wstalismy rano i poszlismy do kościoła
Kuba nawet grzeczny. Póżniej Kuba poszedł z babcią do sklepu i na krótki spacerek a ja poleciałam do domu szykować obiad
wywietrzyłam pokoje a razem z tym pościele bo pogoda i temp po prostu CUDOWNA!!!! Normalnie latałam w kuchni jak na skrzydłach 
aż się sama przed sobą dziwiłam, że mam takiego kopa akurat w niedzielę.
Bo na necie są strasznie rozbieżne informacje dotyczące wogóle zarażania tą chorobą


błękitne niebo słoneczko zagląda od wschodu do okna