reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

hejka.

Oliwka obudziła nam o 6.30 ale noc spała całą więc moze być.

teraz buszuje w łazience a M poszedł robić sniadania :tak::tak::tak::tak:


a ja mam dzis lenia,nie chce mi się iść do pracy :no::no::no::no: chetnie posiedziałabym sobie dzis beztrosko w domku a tu dupa jak trzeba to trzeba :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:


AS no współczuję,kurczę znowu od Ciebie złe wieści,macie ostatnio jakiegos pecha czy co?
wierze ze jeszcze będzie dobrze.:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Witam dziewczyny
Żadna nie trzymała kciuków ( no cóż, nie prosiłam ) to wyszła lipa u lekarza, ech... Cos czułam, że tak będzie, bo strasznie mnie odpychało od tej wizyty.
Mała jeszcze śpi, nadrobiłam wczorajsze popołudnie i zaraz wracam z cytatami.
 
Czesc mamuski.Kurcze nie moglam spac w nocy.Nie wiem czy to zmiana miejsca spania bo spalismy z G u Oliwki w pokoju.Ona na szczscie do po 5 spala u siebie w lozeczku siec sie nie gnitlismy wszyscy na 1 lozku :-).Polozylam sie przed 23 nie umialam zasnac .Pozniej Oliwka sie obudzila przed 1 i ja dopiero kolo 1 zasnela.Pozniej po 5 mnie Oliwka obudzila.No i od tej 6 to tak drzemalam.Takze jestem jakas niewyspana i zmeczona .No nic kawke wypije i bedzie git:-).

Dzis ide sie podpisac do urzedu pracy 3 majcie kciuki aby nie dali mi zadnej oferty pracy.Bo ja nie chce isc sie tlumaczyc ze ja do pracy nie chce isc ,ze mam chore dziecko itp.

Ide was poczytac .Oliwka jeszcze spi :-).
 
Kurde, żadnego cytatu, szlak by to. I nic nie pamiętam, bo jeszcze śię.
Nosz kurde.

Rowerek ostatni ten z wstążkami bardziej mi się podoba, no a serpentyny można odciąć, ale to ma się dziecku przede wszystkim podobac, może nie będzie trzeba kombinować;-)
Myszunia, no to musiałąm zapamiętać, fajnie, że PIotruś tak pomaga przy Zuzi, to słodkie, że na samą myśł by się ich schrupało. Cieszę się, że tak się układa.

Pati
, Sewek jak mówiy dziewczyny jest zazdrosny i tyle, ale takie no jedzenie płatków z jednej michy z mamusią to bomba pomysł. Musisz powymyślać co z nim robić , żeby tylko z nim robić, że Mała jeszcze nie może. Będzie widział plusy w byciu starszym bratem. Jak Twój mam teraz nocki, to niech zostanie z malutką te pół godzinki a Wy z zSewkiem sami na spacer , pogaduszki te sprawy.

As, paskudnie zalało, u nas jakoś ten wiatr ładnie osusza i prawie nic śniegu już nie ma, tylko te górki zostały , ale już o wiele mniejsze, no i bez podtopień póki co. A ta babaą sie nie przejmuj, poszukaj tego co dziewczyny mówiły o poradach studentów za free.
No i śliczny bałwanek, gratki dla Kubulca!

Anabuba, no mówiłam, że nic miłego, hehe. Chyba żadna niejest zadowolona, ale pewnie nie doczytałaś, że jak już skończą to prawdopodobnie będzie można wybrac sobie między nową a starą szatą graficzną.

Malinka, no julina jest po prostu nie do pobicia, hehehehehe, ale konkurencja już rośnie, hihi, ciekawe, czy nasze/moja tez będzie taka wygadana

A&E masakra ta matka, ale jak AS mówi-no walka z wiatrakami. Kuźwa, ona nic dziecku ni epowie, bo boi się, że sobie coś zrobi? To co mają powiedziec dzieci przez niego gnębione???????!!!!!!!
Ciekawe co ona sama powie, jak chłopak jeszcze troche podrośnie i tak do niej powie!!!! Nie, no, aż ręce opadają, nie dziwię się Twojej nerwacji, mnie by pianan pokryła od ust do stóp.

AAAAAA, no kurde, bym zapomniałą Joasiu, moje gratulacje, kochana, 3/4 etetu to już coś, idzie ku lepszemu, ciesze sie ogromniaście!!!!!!!!!

I co jeszcze? Acha, zepsute USG-no kurde, ale bez nerw, bo tylko sobie i małej zaszkodzisz. Bierz magnes ( pomaga ) i no spe, skoro sam kazał. Tylko ja bym nie brała non stop po 3 dziennie, ale jak juz zacznie olec, wiesz, to zawsze chemia. Ale jak boli to bierz, bo ból może więcej zaszkodzic niz same leki. Samo zmęczenie Cię tym bólem wykończy, a padnięta mama, to mało radosny brzusio-no wiadomo.

Co jeszcze, Madziula, To Twoja teściowa robiła te szablony naklejane? Podoba mi się to i na pewno jest mniej czasochłonne niż malowanie, więc chyba ise skusze u małej w pokoiku jak znajdę cos do dziecięcego, w rozsądnych cenach. najpierw myślałam o naklejkach z kubusiem itp, ale jak nakupuje tego ( bo sporo by potrzeba bylo wg plany ) to wyjdzie pewnie to samo z cena.


Więcej nie pamiętam, prosze o rozgrzeszenie
 
Ostatnia edycja:
A i przypomniało mi sie
Dorota! Jak mogłas pić, skoro M ma być trzeźwy?????!!!!!!!! To byo paskudne. Skoro oczekujesz , że nie będzie pił, nawet przy takiej okazji, ( no bo jak inaczej) to dlaczego siedziałąś o bok i piłaś????!!!! To nie jest wsparcie!
 
Witam dziewczyny
Żadna nie trzymała kciuków ( no cóż, nie prosiłam ) to wyszła lipa u lekarza, ech... Cos czułam, że tak będzie, bo strasznie mnie odpychało od tej wizyty.
Mała jeszcze śpi, nadrobiłam wczorajsze popołudnie i zaraz wracam z cytatami.

Co z tym lekarzem ??


Witam,

Czarno widzę swój dzień dzisaj, nie dostałam się z dziewczynami do lekarza, a Helnka ma dostać skierowanie na RTG nosa :/
Dziewczyny marudzą od rana:/
 
Bożesz.. w koncu dotarłam:sorry2:

od 2 godzin latam od kompa do MAksa i tak w kólko..
i znow wyje:wściekła/y::wściekła/y:

no nic to teraz pisze jedna reka.... a tak mi zasypial w foteliku, a jak go wynioslam do loeczka to juz wyjec sie wlaczyl:wściekła/y::wściekła/y:

a wogole wkrzyłam sie bo czekałam wczoraj na paczke a szmata listonoszja zamiast przyniesc paczke to awizo zostawiła:wściekła/y:to juz nie pierwszy raz- dzisiaj tak sajgon na tej poczcie im zrobie:crazy:
Cześć dziewczyny!
Nosz tak mnie denerwuje nowe forum, że czytać mi się nie chce...jakoś jednak nie mogę się rpzestawić:sorry2:
Poczytałam tylko tak szybko...
Dorotka- mały ma dopiero 6 ząbków:baffled: i zaglądałam mu w paszczę..nic tam nie rosnie:no::no: ja nie wiem czy jemu kiedykolwiek wyrosną:sorry2:
Malinka- super że dziewczynka się odnalzła:tak::tak: a Twoja Julina to debeściara i już:-D:-D
MH super że w końcu zdrowie zawitało do domu...ehhh
AS no nie mogę co ta pinda jeszcze od Ciebie chce??? Ja mam książkę prawa cywilnego jescze ze studiów ale to rok 2005..pewnie pozmieniało się to i owo:dry: Zdrówka dla Kubusia:tak:
Witaj Mlena:-) rób testa!!!!!!!
edit
A nie napsiałam co u mnie..Mierze cukier i dzis mam super ,iwęc się uspokoiłam. Byłam z małym na spacerze a ten jak tylko zoabczył mega kałużę i błocko to od razu..no i jak mu nogi zassało to po kolana i oczywiscie orła wyłożył...mozecie sobie wyobrazić jakiego go niosłam do domu!! Zachciało mi się znowu dziś zapiekanki i mam trochę przy niej roboty..ale dam rady bo chcica jest silniejsza..
Co do antykoncepcji to z moim ex zero gumek...sex przerywany ponad 3 lata!! Takie to głupie dziewcze było ze mnie. A teraz z M gumki używamy i jest ok! Chociaż dla mnie przerywany za bardzo płodliwy nie jest! :)
nieeeeeeeeeeee seks przerywany to nie dla mnie- zadna przyjemnosc:no: ja dochodze tylko z moim, w tym momencie inaczej sie nie da:-D:-D:-D

Na kolacje robie salatke grecka jak ktors ma ochote:rofl2::-)
ble ja nie lubie:-p

Czesć dziewczyny!
Ja oczywiście tylko na chwilę, bo Zuzanka pewnie za chwilę wstanie. :tak:

Melduję, że żyję i czuję się troszkę lepiej. Zuzia tylko je, je i śpi, Piotruś jest w niej absolutnie rozkochany - pomaga przy przewijaniu i kąpieli, czyta jej książeczki, pokazuje zabawki, jak ją karmię to ją głaszcze po główce, a jak płacze to trzyma ją za nóżkę albo za rączkę i mówi "ciiiiiiiii" :-D:-D:-D Normalnie prawdziwy dzielny starszy brat :-D:-D:-D:-D
to super:-)

A ja wskoczylam do Laury do wanny i jestem juz w pizamce i szlafroczku :))

Patrysia fajnie ze masz kolezanke z porodowki ja lezalam sama to nie miala okazji nikogo poznac :D
Myszunia bardzo fajnie ze Piotrus taki dzielny starszy braciszek.Super!!

no to ide salatke skonczyc
ja tez sama- jak ja przyszlam to laska wyszla-chwile ylko z nia gadalam



Ech pochwalę się jakiego bałwanka z Kubusiem na pożegnanie zimy zrobiliśmy.:-D:-D:-D:-D
Kubuś wyklejał sam ,a ja się trochę tych kulek papierowych naprodukowałam.:-):-):-D:-D:-D
Chciałam zaznaczyć,że to pierwsza w życiu jego praca tego typu i zajęło mu na 3 razy tak po pół godzinki,ale dzielnie się chłopak spisał.
rewelacja:-)

aaaa bym zapomniała sprzedałam dziś rowerek po Oliwce na allegro.zarobiła 130zł suuuperrrrrrr :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
gratki:-) ja musze tez cos powystawiac zeby na fotelik i krzeselko d karmienia nazbierac:sorry2:

wróciłam z zebrania w szkole tak wkurzona ,że szkoda gadać , mówiłam ,że dwóch chłopaków wulgarnie się odzywa do mojej Laury nei tylko tyle ,że ona im się stawia więc jeszcze bardziej się na nią uwzięli dzisiaj rozmowa z tymi matkami jedna przyznała ,że wie ,że jej syn się tak zachowuje bo sie przyznal w domu przed zebraniem przeprosiła i ok druga mamusia jednak " mój syn na pewno nie' itd. mało tego powiedziała mi ,ze to wina mojej córki bo jest inna !! Więc się pytam jak jest inna? a ta do mnei ,że uzywa takich słow ,ze oni jej nei rozumieją ,że za duzo czyta i jest za mądra i inni sie czują przez nią gorsi to sie baby pytam czy w tym konflikcie ja mam skarcić moje dziecko za zbyt wysokie IQ i pochawlić jej syna ,że ją wyzywa od "dziwki" bo roumiem ,ze to wina mojej córki ,ze lubi czytać i jest inteligentna .. no por prostu nie mogę .. nauczycielka zero tematu lepiej udawac ,że nei ma problemu niż stawić mu czoło ;/
w tej klasie wiekszośc ma same jedynki a moja Laura bardzo dobre oceny więc widac nie pasuje do tej klasy tyle ,ż eona się wcale za specjalnie nie uczy ,
rozmowa jak z debilem z ta matką i problem oczywiscie nierozwiązany bo mamusia uwaza ,że jej syn jest w porządku a ona nie będzie go wyzywac bo jest w okresie dojrzewania i jeszcze coś sobie zrobi :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
:szok::szok::szok: co za babsko- ojjj chyba bym jej wlosy rwala:no::no:
kurcz podowjnie mi sie posty zacytowaly:baffled::baffled::baffled::baffled:
ok wciasnelam 2 razy jak mowilsycie ale mam tak male emotki ze szok.ja slepa i ledwo je widze:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
prosba do naszych moderatorow-moze zasugerujcie cos adminom ze ta sztaa jest DIO BANI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny poczytalam tlko dzisiejesze posty bo wiecej nie dam rady:no::no::no::no:

a to zeby miec emotki to ze trzeba 2razy klikac na odpiwedz to juz w ogole jest poronione!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tak jak mowilam ma byc kilka wersji- cale forum jest w trakcie zmian dlatego tak wolno chodzi i wogóle

ta szybka odpowiedz tez ma byc zmieniona w normalna tak jak bylo:tak:

co do emotek- to beda inne- no ale towszystko nie zrobi sie z dnia na dzien-dajcie adninom czasu:tak:

wiadomo ze nowa wersja jet jescze niedipracowana-duo rzeczy wyjdzie w praniu:tak::tak:
A i przypomniało mi sie
Dorota! Jak mogłas pić, skoro M ma być trzeźwy?????!!!!!!!! To byo paskudne. Skoro oczekujesz , że nie będzie pił, nawet przy takiej okazji, ( no bo jak inaczej) to dlaczego siedziałąś o bok i piłaś????!!!! To nie jest wsparcie!
popieram





ide sprobowac przyssawke polozyc znów:sorry2: zrobił mi malinke na rece tak sie przyssał :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
witam porannie dziewuszki kochane:-)

nocka jakas taka.mla asie obudzila kolo 5 i marudzila.dostalaa ceinkie mleko,ale chyba ja przewialo wczoraj,czy przedwczoraj bo cos jakby kataru dosala.i pewnie datego taka marudna.chyba miala w nocy stan podgorczkoy bo jakas ciepla byla.
dobrze ze dzis z nia nie musze isc bo wieje jeszcze bardziej niz wczoraj w dzien.ale za to wszytsko sie ladnie ouszylo:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

nasza melioracja zadziala i duuuuuuuuuzo wody odplynelo na lake naprzeciw mojego domu.a laka jest ze spadekim i w dole rzeczka:tak::tak::tak:

tylko u mnie na podworku jeszcze sporo wody,mimo ze wczoraj duzo odpompowalam.
ale wiatr ladnie osusza:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
mala u mnie w lozku spi,bo musialam ja wziac do siebie o 5
p wlasnie wrocil i kladze sie spac.
a ja w sumie tez bym mogla,ale kawke juz wypilam wiec poseidze z wami


U nas kolejne złe wieści.
Zalało Marki a konkretnie ulicę,na której mieszka Darka brat.
Na razie dom bez wody,bo mają go lekko na podpiwniczeniu ,ale podwórko to 30 cm wody jak nic.:baffled::baffled::baffled:
Zalane domy w Markach - Stolica - TVN Warszawa - 01.03.2010

kurcze wspolczuje
pewnie nie mial gdzies sniegu wywiezc
wczoraj w rmf mowili wlasnie ze Marki podtapia


Witam dziewczyny
Żadna nie trzymała kciuków ( no cóż, nie prosiłam ) to wyszła lipa u lekarza, ech... Cos czułam, że tak będzie, bo strasznie mnie odpychało od tej wizyty.
Mała jeszcze śpi, nadrobiłam wczorajsze popołudnie i zaraz wracam z cytatami.

bylas u neurologa czy gdzie?
nic nie mwilas ze dziesz bysmy kciuki trzymaly.

Czesc mamuski.Kurcze nie moglam spac w nocy.Nie wiem czy to zmiana miejsca spania bo spalismy z G u Oliwki w pokoju.Ona na szczscie do po 5 spala u siebie w lozeczku siec sie nie gnitlismy wszyscy na 1 lozku :-).Polozylam sie przed 23 nie umialam zasnac .Pozniej Oliwka sie obudzila przed 1 i ja dopiero kolo 1 zasnela.Pozniej po 5 mnie Oliwka obudzila.No i od tej 6 to tak drzemalam.Takze jestem jakas niewyspana i zmeczona .No nic kawke wypije i bedzie git:-).

Dzis ide sie podpisac do urzedu pracy 3 majcie kciuki aby nie dali mi zadnej oferty pracy.Bo ja nie chce isc sie tlumaczyc ze ja do pracy nie chce isc ,ze mam chore dziecko itp.

Ide was poczytac .Oliwka jeszcze spi :-).

pojdziesz jak Ci dadza oferte i powiesz jaak jest sprawa

Anabuba, no mówiłam, że nic miłego, hehe. Chyba żadna niejest zadowolona, ale pewnie nie doczytałaś, że jak już skończą to prawdopodobnie będzie można wybrac sobie między nową a starą szatą graficzną.



Więcej nie pamiętam, prosze o rozgrzeszenie


a no widzisz nie doczytalam:no::no::no::no::no:
nie wchodzialm wczoraj na strone co Just podawala bo starsznie mi sie bb mulilo
dzis juz lepiej
jestem zdecydowanie za stara szata graficzna
powinni ankiete zrobic ktora lepsza i ta wybrac:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

a rozgrzeszenie mowisz................
no nie wiem:-p:-p:-p:-p:-p

A i przypomniało mi sie
Dorota! Jak mogłas pić, skoro M ma być trzeźwy?????!!!!!!!! To byo paskudne. Skoro oczekujesz , że nie będzie pił, nawet przy takiej okazji, ( no bo jak inaczej) to dlaczego siedziałąś o bok i piłaś????!!!! To nie jest wsparcie!

Dorota nie doczytalam,ale zgadzam sie z Luna:tak:
 
Cześć dziewczyny!
Nosz tak mnie denerwuje nowe forum, że czytać mi się nie chce...jakoś jednak nie mogę się rpzestawić:sorry2:
Poczytałam tylko tak szybko...

edit
A nie napsiałam co u mnie..Mierze cukier i dzis mam super ,iwęc się uspokoiłam. Byłam z małym na spacerze a ten jak tylko zoabczył mega kałużę i błocko to od razu..no i jak mu nogi zassało to po kolana i oczywiscie orła wyłożył...mozecie sobie wyobrazić jakiego go niosłam do domu!! Zachciało mi się znowu dziś zapiekanki i mam trochę przy niej roboty..ale dam rady bo chcica jest silniejsza..
Co do antykoncepcji to z moim ex zero gumek...sex przerywany ponad 3 lata!! Takie to głupie dziewcze było ze mnie. A teraz z M gumki używamy i jest ok! Chociaż dla mnie przerywany za bardzo płodliwy nie jest! :)
U nas przerywany sprawdza sie od 5 lat, ciąże były w 100% zaplanowane i dlatego mój P nie chce nic zmieniać. A gumki kupuje tylko od czasu do czasu.

Nie boję się, choc chowam wszystkie niebezpieczne rzeczy, wyłączam piekarnik z prącu ( kurki mają zabezpieczenie przed ulatniającym gazem), i obiecuję, że jeśli nie bedie wychodzić z pokoiku to dostanie coś , generalnie owoc, ale czasem lizaka, no koniecznie drobiazg, żeby mi późńiej niewiadomo czego nie wymyslala. Ona zawsze jest grzeczna w takich sytuacjach, ale nie zmienia to faktu, że zawsze gnam jak z procy do domu.

Co do stosunku przerywanego-Orifleme, no sorki kochana, chcesz ise wykończyć? Wiesz co to luz? Bo przy takim seksie ja bym nie wiedziala, pomijając to, ze to żadne zabezpieczenie! Nigdy w zyciu.

A ja byłma na tych nieszczesnych zakupach, matko jaka wieje, aż dusiło, nie mogłam powietrza złapac, dopiero jak zasłoniłam się to jakoś, ludzi przewraca, no masakra. Dobrze, że sie nie pokusiłam, by mała zabrać ze sobą. Ona nie cierpi wiatru, teraz jak dudni za oknami ( i przez szpary chyba ) to mi marudzi, że się boi, ale już jej wytłumaczyłam, że w domku luz, tylko nigdzie nie możemy wyjsc.

No i co, i trza by zabrać sie za coś. Obiad juz jest, choc nie taki smaczny jak miało być. POsłać wyrko, rozwiesić pranie, wyszykować się na wizytę, ech, no jak mi sie nie chce.
Nie chce sie wykończyć i dlatego pytałam Was od tabsy bo to by było dla mnie najwygodniejsze, bardziej sie wykańcza chyba mój P bo musi myśleć i w porę zadziałać, a ja nie mam pomysłu jak go przekonać że tabletki są pewniejsze niż przerywany, ja i tak jakoś sie będę zabezpieczać tylko ciekawe kiedy on przestanie przerywać.
Ja sobie zakupy wczoraj darowałam wysłałam P.
Ja też mam pełno prania, prasowania i sprzątania i nic mi się nie chce - jestem jeszcze nie ubrana.

Pytanko z sali, korzystałyście może z takich szablonów na ścianę? np coś takiego **SZABLON MALARSKI *XL* szablony PRODUCEN 120cm* (935387749) - Aukcje internetowe Allegro :confused:
Fajne. Na razie malunki na ścianach robia mi dzieci kredkami.

U nas kolejne złe wieści.
Zalało Marki a konkretnie ulicę,na której mieszka Darka brat.
Na razie dom bez wody,bo mają go lekko na podpiwniczeniu ,ale podwórko to 30 cm wody jak nic.:baffled::baffled::baffled:
Zalane domy w Markach - Stolica - TVN Warszawa - 01.03.2010
Tragedia jakaś. Współczuję

Witam dziewczyny
Żadna nie trzymała kciuków ( no cóż, nie prosiłam ) to wyszła lipa u lekarza, ech... Cos czułam, że tak będzie, bo strasznie mnie odpychało od tej wizyty.
Mała jeszcze śpi, nadrobiłam wczorajsze popołudnie i zaraz wracam z cytatami.
Złe wyniki masz?

Dziewczyny tak dużo piszecie, że czytanie wszystkiego zajęło by mi chyba cały dzień, i przeczytałam Wasze odpowiedzi na moje posty troche wczorajszych postów i dzisiejsze. Przepraszam Was za to, wczoraj od południa nie mieliśmy światła, pewnie wiatr coś połamał i nie mogłam juz do Was zajrzeć mam nadzieję, że dzisiaj będzie światło.
 
reklama
Witam . Ja tak samo jak Ty Trinakria mam cudownego męża więc też się nim chętnie pochwalę . Od samo początku we wszystkim mi pomaga jak i w domu tak i przy synku , kiedy ma wolny dzień to zajmuje się Mateuszkiem , a mnie wygania do koleżanek :) . Teraz mały ząbkuje i bardzo nie spokojnie śpi i to mój mąż do niego wstaje , robi mu ciepłe mleczko i karmi mi każe spać mówiąc że przez cały dzień i tak się dość narobie :) dodam , że pracuje od 7 rano do 18-19 :( . Pozdrawiam .
No to żeczywiscie cudny facet tylko pogratulowac

My mamy podobny
 
Do góry