reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Zapominajko powodzenia we własnym interesie.
Madzienko, Maja tez sie bawi tylko pieskami i ludzikiem, ale strasznie mało tych klocków, a jak zobaczyłam cene w katalogu to sie troche zdziwiłam :szok:.
Mamusia, ale historia z tym pajakiem :szok:.

Wczoraj bylismy w Krakowie na konsultacjach, z Mają wszystko w porządku, narazie ma jeśc jak zwykle. Waży 11,600 i ma 79 cm wzrostu powiedzieli, że wymiary jak najbardziej w normie, bo obawiałam się, że jest za gruba :baffled:.
Dzisiaj znów wybieramy sie testowac zupki, więc przy okazji spotkamy się z innymi maluszkami.
Pogoda jest piekna, trzeba zrobic jakies porządki w ogrodzie bo jest tam pełno suchych liści i patyków, może dzisiaj się uda. Tylko, że pies szczeka jak zamiatam, albo grabię i mnie to troche denerwuje. Miłego dnia dziewczynki.
 
Witamy sie i my ;-)
Rano zrobiłam pranie, oraz zabrałam sie za czapki rekawiczki i całe zimowe składowisko
teraz chwilka oddechu, potem obiad i chyba mimo choroby Pati ( juz nie ma gorączki ) wyjdziemy na chwilkę bo w domu nie wytrzymam jak jest taka pogoda piękna a marudka będzie walczyc ze snem do wieczora, na spacerku sie wyspi przynajmniej
 
witam:)

my juz po szczepieniu...Alex darł się jak oszalały i nie bał sie samego kłucia jak lekarza....nawet zbadać Go był problem...od czasu operacji boi się lekarzy:-(ale jedno dobre to to ,że doktor mógł zbadac gardełko na wszystkie strony:-D
byliśmy w piekarni i spacerek zaliczony....pięknie na dworku az chce sie zyc;-)i coraz cieplej...na działke już małego ubiore w bluze na lekkim misiu bo przecież mi się chłopina zaparzy...ja ubieram Go jak siebie:zawstydzona/y:

miłego dnia....
 
Ja też ubrałam lekko małą i ruszyłyśmy na zakupy, Patrysia szalała po alejkach z tatusiem, a ja zrobiłam sobie na spokojnie zakupki. Potem pobiegała po dworze a jak weszłam z nią do domu to od razu mi padła i słodko śpi. Ja już przygotowałam wszystko na obiadek, a sama rozglądam się za jakąś fajną kurteczką i czapeczką na wiosnę dla małej modnisi. Znacie taki sklep Besta Plus? To mój ulubiony, super są tam ciuszki. Jak niunia wstanie i się naje znowu idziemy biegać po podwórku. Acha, moja Patrysia już się wspina od jakiegoś miesiąca po schodach, na razie na czworaka ;) Pozdrawiamy i uciekamy
 
My po spacerku :-) Jasiek pod samym blokiem chciał na ręce bo go nogi już bolały i zanim doszłam do futrki to już spał :-) Rozebrałam go na śpiocha umyłam łapska i teraz śpi.

Jaś odkrył dziś piaskownice. Wcześniej na placu zabaw tylko huśtawka i konik go interesowały. Pewnie ta doniczka zrobiła swoje:-p I dziś dzieć cały szczęśliwy bo łopatka i grabki i tyyyyyyyyyyle piachu i mama nie krzyczy ze nie wolno. No raj! Jak wzięłam go za rękę żeby już iść to zrobił awanturę. Już wiem jak będzie wesoło za każdym razem :baffled:

Musimy się zaopatrzyć we własny sprzęt do piaskownicy - bo inaczej jest walka kto pierwszy ten lepszy ;-)
 
Dzien dobry, w koncu dotarlam do kompa bylysmy na dlugim spacerku, hustawki, karuzela i...piaskownica zaliczone, Jula spi a ja nadrabiam...bo po obiadku ostatni kursik do łęcznej...w piatek oddaja mi męża!!!!:tak::tak::tak::tak:

U mnie też:)
A jeszcze do tego otworzyły u nas dziewczyny taką fajną kawiarnię w której jest wieeelki pookój dla dzieci i mnóstwo zabawek...i właśnie sobie dziś tam z Zuzią na kawkę pójdziemy:)

Dziewczyny przy moim trzecim piętrze codziennie nasuwa mi się pytanie od kiedy dzieci chodzą po schodach:confused::confused::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

podobno ok.18 miesiaca dziecko powinno umiec wchodzic po schodach na czwaraka...tak czytalam...najgorsze ze ja nie mam jej gdzie uczyc:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:na klatce to brudno....

Madzienko, Maja tez sie bawi tylko pieskami i ludzikiem, ale strasznie mało tych klocków, a jak zobaczyłam cene w katalogu to sie troche zdziwiłam :szok:.

Dzisiaj znów wybieramy sie testowac zupki, więc przy okazji spotkamy się z innymi maluszkami.
Pogoda jest piekna, trzeba zrobic jakies porządki w ogrodzie bo jest tam pełno suchych liści i patyków, może dzisiaj się uda. Tylko, że pies szczeka jak zamiatam, albo grabię i mnie to troche denerwuje. Miłego dnia dziewczynki.

Smacznego....
A z tymi klockami to chyba tak spacjalnie zeby jakies dokupic, bo nieiwele uda sie z nich zbudowac

Jaś odkrył dziś piaskownice. Wcześniej na placu zabaw tylko huśtawka i konik go interesowały. Pewnie ta doniczka zrobiła swoje:-p I dziś dzieć cały szczęśliwy bo łopatka i grabki i tyyyyyyyyyyle piachu i mama nie krzyczy ze nie wolno. No raj! Jak wzięłam go za rękę żeby już iść to zrobił awanturę. Już wiem jak będzie wesoło za każdym razem :baffled:

Musimy się zaopatrzyć we własny sprzęt do piaskownicy - bo inaczej jest walka kto pierwszy ten lepszy ;-)

U nas to samo...piaskownica i pisakownica a powrot do domu z krzykiem:-D:-D:-D
 
Mz tey juy po spacerku i po kawiarni...i Zuzia zjadła pół gofra z cukrem pudrem a mamusia z bitą śmietaną i sosem czekoladowym :) Potem Zuzia pojadła jeszcze troszkę piasku z piaskownicy i teraz śpi a ja idę sobie kawkę zrobić:)
 
reklama
Do góry