D
daffodill
Gość
Maciek miał tylko body z długim rękawkiem i cienki sweterek, czapeczkę wiosenną, skarpetki i jeansy. Nie przykrywałam go niczym bo ja sama śmigałam w krótkim rękawku i było mi gorąco ;-)
Ale u nas było wczoraj 20 stopni, zero wiatru więc nie miałabym sumienia pakować go w kombinezon![]()
u mnie bylo 26 stopni:-)
Chcieliśmy przenieść się do miasta(mieszkam od miasta 6km) ale trudno jest znaleźć coś sensownego. I wczoraj przypomnieliśmy się, że mama znajomego w sąsiedniej wiosce(do miasta 3,5km) ma dom do wynajęcia. Mały (dwa pokoje, kuchnia, łazienka, korytarz) ale wynajmowała to za 250 zł!
Teraz lokatorów nie ma, dom jest w dobrym stanie i Artur dziś jedzie się popytać
no w każdym razie mam nadzieję
Po wczorajszym spacerku Maciek ma troszkę czerwoną buźkę i chyba muszę kupić jakiś inny krem 