reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipiec 2010

Witam, żeby sie zameldować, że żyję!:-)
Miałam w poniedziałek poświęcić Wam mój czas, a tu lipa... Moja babcia trafiła do szpitala, a ja mieszkam najbliżej i nie oracuje obecnie, więc czekają mnie codzienne odwiedziny.:tak:
Pojawię się jak mi się to wszystko wyklaruje, na razie będę wpadała sporadycznie, mam nadzieję ż ezrozumiecie.
Życzę miłego dnia.:-)
Hejka :happy:
ktos tu mial nakaz od lekarza odpoczynku :tak::tak:i co?
 
reklama
ja mala tez wysoko czuje,tak jak Vanilka pisze pod cyckami a czasem znowu nisko pod pepkiem,roznie to bywa:)

cynamonka a dokladnie w jakiej miejscowosci mieszkasz.
 
Ja nie mówię, że mój zły, bo inaczej bym go nie brała:-D ale czasami mnie tak wkurza, że mam ochotę go (co najmniej ) udusić... To pewnie z faktu, że od końca listopada leżę/siedzę w domu sama, a do tego jeszcze te szalejące hormony...

A co do ułożenia dziecka - ja się zastanawiam, czy ona czasem w poprzek nie układa się...
 
tiffi1 no wiec tak pare słow o mnie. Jestem z Bydgoszczy mam 24 lata, to moej pierwsze upragnioe dziecko. Bedzie chłopiec. Razem z mezem cieszymy sie ze jest jak narazie zdrowy i ze rozwija sie prawidłowo. W sierpniu tego roku bedziemy mieli 1 rocznice slubu z mezem. Od dzis jestem na l4 i dzieki wam nie wariuje , a pozatym koncze studia termin obrony zblizony jest do terminu narodzin synka.
 
hejka:-)

wstałam sobie o 10,potem śniadanko,tv, nareszcie już jakieś normlane programy polecą w tv, teraz lapek na kolankach i moczę tą nieszczęsną kostke
witaj donia
 
Beatka25 - duo zdrowka zycze, z 2 chlopakami fajnie bedzie! Pomysl o tych kwiatach na dzien kobiet! :)

kropa - co za fryzura? Jakas nowosc? Ponoc w ciazy trzeba uwazac, bo sie ma oryginalne pomysly :)

emih - Ty to wytrwala jestes z cala zgraja!! :]

kama - ja Ci zazdroszcze tego ogrodka i z tego wszystkiego chyba dzis zabiore sie za przesadzanie kwiatkow... doniczkowych, ale zawsze jakas namiastka :)

justa - uwielbiam Twoj avatar! :)

geperty - z tym programem "ciaza z zaskoczenia" to mnie rozwalilas, mozna to gdzies w necie zobaczyc, ja tv nie mam, takie ze mnie dziecie XXI wieku, ze wszystko w laptopie :)

cynamonka - a to gbur z Twojego M, ale o dziecko sie tak obrazic? i to na ciezarna, ja bym zaraz focha strzelila. Moj J. jest chyba bardzo cierpliwym czlowiekiem :] ale to fakt jak donia pisala oni sa czasem jak duze dzieci - ciezko stwierdzic o co im wlasciwie chodzi!

tweenie- ja nie wiedzialam, ze Ty w zlobku pracowalas!? Kochana to Ty masz podejscie do dzieci, nie bedziesz sie bala swojego malenstwa na rece wziac! Przez Ciebie sobie pomyslalam znow o zlobkach i jak to ciezko w Warszawie o miejsce i ja nie wiem co ze sowja Mala zrobie, ale musze do pracy wrocic by sie o kredyt starac...
Poza tym kochana, ja next week bede jechac pewnie do ikei na targowku, moge wpasc po Ciebie, polazimy po swiecie dziecka, pepco czy gdzie tam jeszcze i odwioze Cie na te Twoje zadupiaste TARCHO ;)

tiffi - ja wzielam xlandera xa, kolor carbon (czyli szaro-czarny) rozbawie go wstawkami ladnymi, na watku naszym " cztery kolka" wstawilam linki do strony z ktorej kupowalam, fotelik maxi cosi cabrio.
moj J. tez taki, ja musze walczyc o swoje, bo on to tez sie zastanawia, ze nie wypada bla bla, dlatego on zostaje przy porodzie na korytarzu, a rodze z mama, bo wiem ze w razie co ona nakrzyczy na wszystkich ;)

madzik - dzieki, no naprawde kamien spadl mi z serducha, ze juz zamowilam i wszystko prawie mam, a wiecie ze na szkole rodzenia nam ostatnio mowili, ze kompletowanie wyprawki jest oznaka, ze porod sie zbliza, ze kobieta jakby gniazdo wije by wszystko bylo gotowe by mogla spokojnie urodzic :)

ja moja Pole czuje czasem bardzo niziutko, a czasem pod zebrami, az mnie gilgocze! :)

Zabieram sie za obiad, dzis krupnik, a na 2 gulasz z kasza i buraczkami! :)
 
Ostatnia edycja:
miluszka oj tam zadupiaste:-p Mnie się tu bardzo dobrze mieszka i póki co, nie chciałabym innej miejscówki w Warszawie:-) Teraz zaczęli jeszcze drogi do nas poszerzać, więc będzie pięknie. I będę miała tramwaj pod blokiem, z tym już trochę gorzej. wyczytałam ostatnio, że kilka ulic ode mnie mają stawiać jakieś liceum. Tak więc, nie jest źle :tak:
Dziękuję za propozycję, ale w najbliższe weekendy wyjeżdżamy chyba :) Ale kiedyś bardzo chętnie, a zwłaszcza w tygodniu :)

Pracowałam w żłobkach prywatnych, chyba 3. Ale teraz też się zastanawiam, co mam ze sobą dalej zrobić. Niby mamy na osiedlu duży żłobek i można papiery złożyć, ale marne szanse są, bo M nie jest zameldowany w Wawie i meldować się tu nie będzie. A poza tym, muszę mieć papier, że pracuję, a moja umowa zostanie rozwiązana po macierzyńskim. A poza tym, nie chciałabym oddawać mojego Malucha do żłobka państwowego...
Ciągle myślę, co z tym fantem zrobić... Najwyżej pozbieram forumowe dzieci warszawskie i będę się nimi opiekować :-D Bez pracy nie mogę zostać, bo kredyt sam się nie spłaci...
 
ide sie w koncu ubrac i na spacer sobie pojde poki jeszcze pogoda dopisuje,tyle pisalyscie o tych kaktusach z lidla ze przejde sie po nie a przy okazji odwiedze kolezanki w pracy.
poza tym to tak mi glosno w brzuchu burczy ze mala to tam chyba ogluchnie:-D
 
reklama
AJ dziewczynki, o samotności mówicie, o tym że mało koleżanek albo ze M o 19 wraca... A mi się tak koleżanki wykruszyły (powyprowadzały) że jedna się nawet na obecną chwilę nie ostała, a M wyjechał np już wczoraj w trasę a wróci w sobotę... :baffled: I oprócz samotności czuję strach że nie daj Boże coś się stanie, ale... A-kysz- złe myśli! Grunt to pozytywne myslenie :tak::tak::tak: i dodatnie fluidki :-D:-D:-D



Witaj DONIA!

Asieńka- cieszymy się ze się odezwałaś, ale rytualnie powinnyśmy CI w tyłek nastrzelać, a ponieważ ja jestem najbliżej to dobrowolnie o adres prosze i sama dokonam egzekucji! ;)

Tiffi, Jak twój humorek na dzień dzisiejszy? PS.
ja również byłabym zwolenniczka wisni malaga i blatu wbranego przez Geperty. Choć mi się również podoba ten marmur torino :rofl2:

Kama- jak ja bym zrobiła tyle km co ty, to chyba po drodze i w lesie urodziła ;-):-D Cieszę sie ze humorek się poprawił, no ale wiosna, ruch... tego nam trzeba :tak:

Atabe- ja CI jeszcze przypomnę za 3 miechy jak modliłaś się sobie a muzom kiedy córeczka da CI popalic... Oj przypomnę i wypomnę :tak::-p A wybraliście w końcu imię czy ciagle na rozdrożach?


Louise- gdzie Ty się podziewasz dziewczyno?! Wiem, dostałaś tyle reklamówek jedzenia weselnego że tylko przed lodówką siedzisz ;-)

Tweenie, ale się uśmiałam czytając relację ze szkoły rodzenia :-D:-D:-D Masz talent literacki!- powinnaś napisac książkę!

Miluszka- tak, o stetoskopie pisałyśmy miechy temu, że rezultatu nie zda, a co do zapchanego nosa... Zapomniałąm jak brzmi wypowiada przeze mnie literka "n" czy "m"- trzy miesiące i co 2-3dni lepiej-znów wraca.... :angry:

Jedyneczka, Louise- co do chust- owszem- artykuł przerażający, ale wiecie ile smoczków zabiło amerykańskie dzieci przez jednoczesną niedrożność nosa?- jak się tak zsumuje to niezły bilans się robi i szokujący artykuł gotowy... Przecież zawsze widać jak dziecko śpi i czy oddycha- przynajmniej ja widziałam, a gary niestety myłam z córą- tak, miała "chorobę rączkową" ale naprawdę chusta mi pomogła :tak:
Dzamenka- sił życzę dziewczyno, tylko sił... na nas to chyba coś się uwzięło z tymi choróbskami... Zdrówka dla Filipka! Niech szybko wraca do zdrowia to i mama do nas wróci...
PAtipaula- również zdrówka dla córci (Duomax tez jako jeden z niewielu antybiotykków pomaga a i w ciąży brać można :tak:)
Agatha- i dla Twojej Majeczki dużo zdrówka!!!! I mniej bólu "zębistego" :tak:
Beatka25, Oczekiwanie- i WAM wiele zdrówka!
CZY JESZCZE KTOŚ CHORY????? Co to za masakra???
 
Ostatnia edycja:
Do góry