reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipiec 2010

reklama
Kama a robiłaś obciązenie 50 gram czy 75?i dlaczego nie jest ciekawie?tak szybko wyniki miałas??
U nas ciemno i pada deszcz-chyba wskoczę zaraz do lózka :))
Vanilka to super że synka tak blisko do szkoły przyjeli-to ważne,że nie trzeba daleko dreptać :))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jeeeeeeeeeeestem :-):-):-)

Dzionek dziś tak naprawdę dla mnie się zaczyna bo ubrałam się jakieś 15 min temu :-D:-D
Wczoraj spędziłam dzien z M bo teraz go kilka dni nie będzie, poprawioną pracę licencjacką wysłałam promotorowi w poniedziałek i jak narazie zero odezwu:wściekła/y:
Potem niespodziewanie dostane maila z tym co mam poprawic i bede siedziec dniami i nocami az oslepne:wściekła/y:

Na szczęscie moje Maleństwo się rusza, sporadycznie ale daje znaki życia ;-) idę w poniedziałek do gina więc może się dowiem kto mieszka w moim brzuszku ;-)

Vanilka gratuluję szkoły, wiadomo bliżej to zawsze lepiej ;)
 
Ostatnia edycja:
Mruczka, a nie uda Ci się jakoś przełożyć tej wizyty teściów? Mieszkają w tym samym mieście? Bo najgorsze to coś na siłę robić, a na dodatek jak ty się tak strasznie czujesz... NA pewno zrozumieją......... :sorry2:

Vanilka- rozumiem Twoje szczeście! I gratuluję! Mi kiedys K przyjęli do przedszkola pod oknem to tańczyłam z radości przez tydzień- niestety- musieliśmy się przeprowadzić :wściekła/y:

Miluszka- tysiaka wkładka nie kosztuje ale z kosztem ok 500zł musisz się liczyć. A o szczepienia jakie pytasz? Dzieciaczka po urodzeniu?
 
madzik ty mnie tez podaj jesli mozesz ta nazwe uzytkownika,bo ciekawa jestem tych opini ,co tam komu nie pasi
u nas słoneczko
jedyneczka w pełni cie kobieto rozumiem z tabletami anty bo ja tez nie lubie obcych ciał(czyt prezerwatyw)a co ty tak bedziesz szalec w week na zakupach ?,przyznaj sie w tego lotka wygrałas!
mruczka dziekuje ,i za rady i za troske ,jakze moge sie za to obrazac!
a czosnek zaraz znajde bo nawet do apteki wyjsc nie moge
vanilka no to gratki bo i blisko i bedzie ci lzej a poza tym bedziesz spokojniejsza o młodego
 
Ostatnia edycja:
Emih na szczęście M zrozumiał,że dzisiaj ze mną nie najlepiej i zadzwonił do teścia-nie przyjadą. Już drugi raz w ostatnim czasie tak ich potraktowałam, ale trudno...:-(
Z M się na pewno pogodzę, tylko obawiam się, że takie moje depresyjne nastroje i płacze zaszkodzą Fasoli:zawstydzona/y:
 
kacperek planuję około roku, tyle Emi karmiłam ale podpalałam niestety od czasu do czasu a po zaprzestaniu karmienia to poszłam w te wstrętne fajki jak w dym:-pTyle że mój eks palił więc cały czas papierochy miałam pod nosem a M nie pali więc może dam rade.

Vanilka to bosko z ta szkołą:tak:ja na nogach mam 2 przystanki - z25minut spacerkiem:baffled:dobrze że sa przewozy szkolne.

malewa no witaj:tak:jak interesy?a ze zdrówkiem jak przedewszystkim?

dzamena niestety nie wygrałam:-(jakbym wygrała to bym zrobiła dla nas lipcóweczek taką bibę z wyżerką że świat nie widział:-Dna te remonta to zbieralismy od 2 lat i bez szaleństw będzie:-p
 
Kama a robiłaś obciązenie 50 gram czy 75?i dlaczego nie jest ciekawie?tak szybko wyniki miałas??
U nas ciemno i pada deszcz-chyba wskoczę zaraz do lózka :))
Vanilka to super że synka tak blisko do szkoły przyjeli-to ważne,że nie trzeba daleko dreptać :))

nie wiem jak to u was wygladalo,ja musialam isc robic to badanie bezposrednio do przychodni dla ludzi chorujacych na cukrzyce.zaszlam tam od razu pobrano mi krew i zmierzono poziom cukru wynik 92,pozniej wypilam ten magiczny napoj(500ml) o smaku czarnej porzeczki(pycha!!!),musialam odczekac godzinke i pobrano mi ponownie krew,obciazenie cukrem bylo 156-powiedziano mi ze norma to 160 i po godzinie oddawalam znowu krew-wynik 128-norma 140.po tym wszystkim mialam zaraz wizyte u cukrzyka,pan doktor nie bardzo zadowolony z wynikow szczegolnie tym calkiem pierwszym.
musze isc na powtorne badanie z tym ze dopiero za 2 tygodnie,jezeli nie bedzie lepiej to wlasciwa dietka i mierzenie cukru kilka razy dziennie tym magicznym aparacikiem.poki co mam zrezygnowac z picia sokow i coli tez:(
a ginka ma przeprowadzic dokladne pomiary mojej niunki i skontaktowac sie z cukrzykiem.
 
reklama
kama co to znaczy źle ???

Mruczka musisz się oszczędzać a co do depresyjnych nastrojów to ja też często mam, potem się kłócę z M.. Wiem, że to nie za dobre dla Maleństwa więc staram się jakoś przeć do przodu, teraz mam tą pracę lic na głowie to się czymś zajmuje. M na pewno zrozumie Twoje nastroje a Ty próbuj tłumić je już w zarodku, może pomogą lody albo przytulenie do M ??
 
Do góry