Czy zamykamy watek glowny??

[mea_osi]

ok Kopciuszku - nie ze sie absolutnie z Toba nie zgadzam ale zagram zlego gliniarza

Czemu jestesmy nieufne? - sytuacja mojej fotki na "mama czy tata" , Sytuacja Anaoli , Sytuacja brzucha Asi.
Mozna pisac o waznych sprawach na zamknietym - nie wszystkie sprawy , ktore poruszamy na pierwszy rzut oka wydaja sie istotne i warte atajenia. Osoby postronne wylapuja informacje miedzy wierszami.

To tak dla kontrargumetu .
Generalnie to ja nie mam zbyt wiele do ukryciA i mog zostac na otwartym.
Co mnie sklania do zamkniecia to fakt ,iz odkrylam jak wiele osob nas obserwuje - biorac a niewiele dajac . (nie gniewajcie sie nowe mamay - ja tak ogolnie - ale tak mniej wiecej to odczuwam)

ja wiem przynajmniej o 2 osobach ktore regularnie czytaja grudzien 2009 ... jedna z nich to ta ktora dodala zdjecie emwu na mama czy tata ... i powiem ze takie cos mnie drazni ... bo rozumiem czytanie dla imformacji o dzieciach w rownym wieku, ale czytanie dla czytania i nic poza tym ... to wqrwia ...

jednakze zdania nie zmieniam ... widze jak posypalo si emoje stare forum wlasnie przez zamkniecie grupy i zal mi bardzo !!! drugi raz nie chcialabym tego bledu zrobic ... tym bardziej ze za tym pierwszym razem tez ja to de facto "zamknelam" ...

 

[mea_osi]

No cóż ja mam napisać jak mi to obojętne? Za byłoby to, że na pewno większa swoboda i nikt mnie po Avatarze nie rozpozna Bo to zdjęcie mam też na NK jako główne. Ale na ogół piszę zawsze uważnie.
Mi tam nie zależało aż tak by główny był zamknięty, to bardziej wolałabym album zamknięty, w końcu tam są nasze twarze

nad zamykaniem albumu nie dyskutujemy bo to juz de facto klepniete !!!

 

[akozka]

Ja jestem na nie. Dlaczego? Bo wiem jak wygląda sytuacja gdy grupa ludzi się zamknie przed innymi. I wiem, że nie mam ochoty na powtórkę takiej sytuacji. Może nie za rok, a za dwa czy trzy, ale w pewnym momencie zostanie garstka i nagle zabraknie tematów. A tak zawsze może się znaleźć świeża krew. Co do podczytywania, odpowiedzialności za swoje słowa itp to jak pisałam na głównym - każda z nas pisze to co uważa za stosowne. Mamy zamknięty, na którym miałyśmy pisać o wszystkich problemach - ile osób tam napisało? A przecież każda mogła. Ja się nie boję, jak już mówiłam - odpowiedzialność za swoje słowa. A jak coś jest nie tak, to przecież można skasować posty i poprosić o skasowanie odpowiedzi na niego, czyż nie? Już tak było niedawno przecież. Jesteśmy dorosłymi, mam nadzieję, że odpowiedzialnymi kobietami. Pomyślcie czy w życiu realnym też się tak zamykacie? Macie pewnie grono przyjaciółek, z którymi dyskutujecie prywatnie przy kawie - vide zamknięty. Ale macie też świat dookoła, w którym się pokazujecie. Chodzicie z dziećmi do sklepu, na spacer - jak dla mnie to jest to samo. Każdy nas tu może spotkać, każdy może pogadać, każdy może poczytać co u nas. Tak bardzo się boicie, że ktoś przeczyta coś niewłaściwego - piszcie na zamkniętym, który już jest. Ale nie zamykajmy się na innych.

 

[emwu76]

Ja jestem na nie. Dlaczego? Bo wiem jak wygląda sytuacja gdy grupa ludzi się zamknie przed innymi. I wiem, że nie mam ochoty na powtórkę takiej sytuacji. Może nie za rok, a za dwa czy trzy, ale w pewnym momencie zostanie garstka i nagle zabraknie tematów. A tak zawsze może się znaleźć świeża krew. Co do podczytywania, odpowiedzialności za swoje słowa itp to jak pisałam na głównym - każda z nas pisze to co uważa za stosowne. Mamy zamknięty, na którym miałyśmy pisać o wszystkich problemach - ile osób tam napisało? A przecież każda mogła. Ja się nie boję, jak już mówiłam - odpowiedzialność za swoje słowa. A jak coś jest nie tak, to przecież można skasować posty i poprosić o skasowanie odpowiedzi na niego, czyż nie? Już tak było niedawno przecież. Jesteśmy dorosłymi, mam nadzieję, że odpowiedzialnymi kobietami. Pomyślcie czy w życiu realnym też się tak zamykacie? Macie pewnie grono przyjaciółek, z którymi dyskutujecie prywatnie przy kawie - vide zamknięty. Ale macie też świat dookoła, w którym się pokazujecie. Chodzicie z dziećmi do sklepu, na spacer - jak dla mnie to jest to samo. Każdy nas tu może spotkać, każdy może pogadać, każdy może poczytać co u nas. Tak bardzo się boicie, że ktoś przeczyta coś niewłaściwego - piszcie na zamkniętym, który już jest. Ale nie zamykajmy się na innych.

pewnie masz racje Akoza . Mlaysmy waek zamkniety i go nie uzywalysmy.
zasem jednak tak trudn kreslic czy dany temat poruszany na forum ogolnym jest istotny czy nie. Czy ktos go wykorzysta czy nie....
Oj dylematy dylematy...

 

[mea_osi]

wiecie co mi sie tu dzis najbardziej podoba ?? - konstruktywna wymiana zdan !!!!

 

[emwu76]

.

 

[Georgina]

nad zamykaniem albumu nie dyskutujemy bo to juz de facto klepniete !!!

Aha, okej

 

[Georgina]

Przemyślałam sprawę i jestem jednak na NIE. Posty Akozki bardzo mi dały do myślenia. W sumie nic nie mam do ukrycia, ciągle mam świadomość, że ktoś może podczytywać mnie i nie piszę tu o sprawach bardzo osobistych czy rodzinnych. I przyznaję, że również chciałabym tu zawierać nowe znajomości. No i faktycznie nasze posty na głównym w dużej mierze mogą pomóc licznym mamusiom bo doskonale wiem o czym piszemy bo jestem na bieżąco i można na tym wątku znaleźć masę informacji. Ja sama niejednej rzeczy się dowiedziałam stąd, bardzo pożytecznej. I też stwierdzam fakt, że na wątkach tematycznych słabo jest z aktywnością, ja sama jakoś nie przepadam tam zaglądać bo na głównym jest świetna atmosfera i pełno kobitek, które zawsze służą radą czy dobrymi informacjami.

No i gdzie inne Laski znajdą takie fajne kobity jak my?
Z nami można o wszystkim pogadać

 

[Zuz-Inka]

Jestem na NIE poniewaz wiem jak to sie moze skonczyczamkniecie watku sprawi ze po malutku beda sie niektore z nas wykruszac i potem zostanie wielka pustka:-(wiem co pisze bo juz mialam stycznosc z takim zamknieciem,i co teraz nie pisze tam prawie nikt a bylo tak jak tu,ze nie mozna bylo nadazyc nadrabiac

jednakze zdania nie zmieniam ... widze jak posypalo si emoje stare forum wlasnie przez zamkniecie grupy i zal mi bardzo !!! drugi raz nie chcialabym tego bledu zrobic ... tym bardziej ze za tym pierwszym razem tez ja to de facto "zamknelam" ...

Wasza sonde wyswietlilo mi w opcji nowe posty, sorki bo nie powinnam sie tu wypowiadac ale napisze to co dziewczyny zacytowane Kopciuszek i Mea_Osi juz napisaly. Wiem z autopsji ze zamykanie sie tylko na watku zamknietym wczesniej czy pozniej powoduje rozsypanie sie grupy. Doswiadczylam to juz dwa razy.
Watek zamkniety owszem na zdjecia i zwierzenia, ale po za tym warto miec watek otwarty chocby dyskusje na nim wydawaly sie plytkie i o niczym.

Zycze podjecia dobrych decyzji!

Pozdrawiam i znikam

 

[emira]

Zaglosowalam na NIE i jako uzasadnienie wrzuce swoja wypowiedz z glownego

Ktoras z dziewczyn slusznie (moim zdaniem) zauwazyla ze zamkniecie watku glownego odbierze mu swiezosc. Co jakis czas pojawiaja sie nowe osoby, co jakis czas odzywaja sie te ktore nie udzielaja sie regularnie i zawsze cos sie dzieje. Zamkniecie spowoduje tylko to ze co jakis czas bedzie sie ktos wykruszal i z czasem watek po prostu padnie - a tego przeciez nie chcemy.

Ogolnie jesli chodzi o udzielanie sie na ogolnodostepnym forum to uwazam ze trzeba podchodzic do tego rozsadnie i po napisaniu pewnych bardzo osobistych rzeczy zastanowic sie czy chcialibysmy zeby przeczytaly to niepowolane osoby. Jesli tego nie chcemy to lepiej nie pisac (nawet na zamknietym - moim zdaniem).

Zamkniecie watku nie jest absolutnie zadnym zabezpieczeniem przed wzrokiem niepowolanych osob (a szczegolnie ze uwzgledniamy dodawanie nowych osob do grupy). Moim zdaniem najlepszym zabezpieczeniem jest zdrowy rozsadek.

Internet ma to do siebie ze nikt nie moze zagwarantowac ze np. emira to mama 4 miesiecznego synka a nie mieszkajacy w klatce obok koles z wasem, ktory przypadkiem znalazl znajoma sasiadke na forum i chce sie dowiedziec co u niej Niestety trzeba sie z tym liczyc ze zanim wpuscimy kogos nowego na zamkniety watek nie da sie sprawdzic z kim mamy do czynienia wiec pisanie o bardzo osobistych sprawach nawet na zamknietym uwazam za nierozsadne.