reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

ewela-bo już wariacji dostaje tak cały czas w domu musiałam przewietrzyć się troszke więc wyszłam na troche.
Na którymś wątku pisałaś że zanim do porodu pojechałaś musiałaś majonez zrobić ja zanim wyszłam z domu to samo najpierw farme ogarnełam i do szpitala:-D:-D:-D
 
reklama
Witam wszystkie mamusie przyszłe i obecne:D
Jesteśmy 3 dzień w domu i powoli się aklimatyzujemy, choć nie jest łatwo. Największy problem to karmienie, Mała nie chce spać w nocy, po kąpieli i karmieniu zasypia na max 2h po czym budzi się i ponownie zasypia ok 4 nad ranem jak za oknem robi się już widno. Mam nadzieję że to tylko przejściowe i z czasem zacznie przesypiać troszkę nocy. Samo CC mimo moich obaw odbyło się bardzo szybko bo już na następny dzień po przyjęciu do szpitala. Nie zrobili mi kompletnie żadnych badań i okazało się że malutka jest ułożona poprzecznie i na dodatek okręcona pępowiną 2 razy. Tak więc były problemy z wyjęciem jej z brzuszka, przez co dostała 7-8-9 punktów, ale teraz już wszystko dobrze. Narazie nie mam zbyt wiele czasu na pisanie, dopiero powoli wszystko się jakoś organizuje, a tak bym chciała usiąść i pogadać:-D Mam nadzieję że już niedługo
Miłego wieczorku!!!!
 
ja po maratonie ślubno wizytowym (odwiedziny u teściowej) i jedyne co mi się zrobiło to kolejne bóle w nodze, ale one tak jakby promieniują z tyłeczka :) może to coś oznaczać?????????? ja już się we wszystkim oznak porodu dopatruję :D a najlepiej na slubie kuzyna, każdy mnie pyta "co ty tutaj robisz?"; jena ciocia do mnie "a ty jeszcze chodzisz" a ja jej na to "jeszcze mnie nie sparaliżowało", no co wq........... mnie nte wieczne pytania, jak bym jakimś zwierzakiem w zoo była, którego trzeba podziwiać, bo rzadki okaz :p
 
ja po maratonie ślubno wizytowym (odwiedziny u teściowej) i jedyne co mi się zrobiło to kolejne bóle w nodze, ale one tak jakby promieniują z tyłeczka :) może to coś oznaczać?????????? ja już się we wszystkim oznak porodu dopatruję :D a najlepiej na slubie kuzyna, każdy mnie pyta "co ty tutaj robisz?"; jena ciocia do mnie "a ty jeszcze chodzisz" a ja jej na to "jeszcze mnie nie sparaliżowało", no co wq........... mnie nte wieczne pytania, jak bym jakimś zwierzakiem w zoo była, którego trzeba podziwiać, bo rzadki okaz :p
He he he ja juz nie mam sił odpowiadać;)
 
ja po maratonie ślubno wizytowym (odwiedziny u teściowej) i jedyne co mi się zrobiło to kolejne bóle w nodze, ale one tak jakby promieniują z tyłeczka :) może to coś oznaczać?????????? ja już się we wszystkim oznak porodu dopatruję :D a najlepiej na slubie kuzyna, każdy mnie pyta "co ty tutaj robisz?"; jena ciocia do mnie "a ty jeszcze chodzisz" a ja jej na to "jeszcze mnie nie sparaliżowało", no co wq........... mnie nte wieczne pytania, jak bym jakimś zwierzakiem w zoo była, którego trzeba podziwiać, bo rzadki okaz :p

ja tez mam dość tych wszystkich pytań, telefonów itd a najlepsze co dziś usłyszałam to żebym w niedziele nie rodziła bo leń będzie! Super .
Ja tez mam bóle w nodze takie jakby mnie skurcz zaczynał łapać i puszcza, długo już to mam .
 
ja tez mam dość tych wszystkich pytań, telefonów itd a najlepsze co dziś usłyszałam to żebym w niedziele nie rodziła bo leń będzie! Super .
Ja tez mam bóle w nodze takie jakby mnie skurcz zaczynał łapać i puszcza, długo już to mam .
ja mam tak od tyg co wieczór, ale nie wiem czy to ze zmęczenia czy może coś w stylu przepowiadających, jak mam te bóle to też brzuch jest twardy jak kamień, ale wolę się za wczasu nie cieszyć

a jak bym miała wybierać, to może być i len, byle się już urodził :p

choć, jak bym się sprężyła, to może i bym się jeszcze w sobotę wyrobiła:-D pomarzyć dobra rzecz :-)
 
Ostatnia edycja:
Katarzynajanicka hahah dobra jesteś ...w tym dopatrywaniiu się objawów porodu ahha :)
Masz w zupełności racje..ja dzisiejszy brak apetytu już też rozpatrywałam jako oznakę porodu..puki ni eprzypomniałam sobie ile to pochłonęłam dnia poprzedniego ( aż wstyd się przyznac ) hahah
Tak samo jak dzisiejsze porządki -- że niby to syndrom wicia gniazda, ale sama się oszukuję, bo teściowa to taki "porządniczek"..że już musiałam posprzątać, bo bałam się że się przykleje gdzieś do podłogi...z tego brudu....
Wiec z tym wypatrywaniem objawów może być śmiesznie :) ;)
 
reklama
ja mam tak od tyg co wieczór, ale nie wiem czy to ze zmęczenia czy może coś w stylu przepowiadających, jak mam te bóle to też brzuch jest twardy jak kamień, ale wolę się za wczasu nie cieszyć

a jak bym miała wybierać, to może być i len, byle się już urodził :p

choć, jak bym się sprężyła, to może i bym się jeszcze w sobotę wyrobiła:-D pomarzyć dobra rzecz :-)


mnie zazwyczaj to coś łapie w nodze po kąpieli ale teraz po długim leżeniu też to mam.
Ja dzis rodzic nie chce bo sama w domu jestem, teście najblizej ale z nimi nie chciała bym nigdzie jechać...

Jakbym słyszała moja sasiadkę;)

nie ma jak dobra rada hih
 
Do góry