koriander
Fanka BB :)
Nasz lekarz wyznaje dokladnie taka sama teorie, zeby nie wykluczyc 100% bo skaza bialkowa to najgorszy scenariusz, a niekoniecznie maluszek musi miec jej ciezka wersje, nam lekarz (nie mamy skazy ale pytalam o nia bo corcia ma sucha skore za uszami) powiedzial zebym nie jadla zoltego sera i nie pila mleka, ale juz chudy jogurt z kulturami bakterii albo bulka maslana moga byc, nalezy oczywiscie obserwowac stan dziecka i jak sie nie polepsza to zmniejszyc dopiero wtedy dawke spozywanego bialka,,i tak powoli az w najgorszym razie wykluczy sie to 100% z jadlospisu. Odradzal w kazdym razie z dnia na dzien calkowita rezygnacje. Moze sie wam przyda ta informacja, ale jak anecznik pisze, co lekarz to opiniaŚwietnie mąż właśnie rozmawiał z położną, ona twierdzi że lekarze teraz u większości dzieci potwierdzają skazę białkową. Powiedziała, że nie mam odrzucać w 100% mleka jedynie je ograniczyć tzn unikać tłustego mleka, twarogu, śmietany itp. Mogę jeść chudy twaróg i mleko 0,5% nawet jajko od czasu do czasupo prostu ograniczyć. Ograniczona dawka mleka ma działać tak jak szczepionka. Każdy mówi co innego i bądź tu mądra młoda mamo
![]()
