Październikowe Mamy 2010

[sparrowkot]

p.s.chciałabym sobie coś poszyć jeszcze a nie mam już nic do roboty zrobiłam przybornik na drobiazgi na łóżeczko ,, zribłam przybornik na pieluchy i 2 pościele i teraz już nie wiem .. ;/ nudzi mi się ...

 

[DZIULKA78]

juz dawno miałam cie o to zapytac bo jakos tak mnie nurtuje...te metki to ty obcinasz takie z cena sklepową czy te przy ubrankach tez co rozmiar na nich pisze?? tzn te wszyste do ubranek bo mam kolezanke ktora wycina te metki zeby dziecka nie gryzly i tak mnie to jakos ciekawi

obcinam te wieeelki metki z marka, jak sa bardzo malutkie przy szyi i w dotyku macam ze nie drapiace to zostawiam ale jak sa duze przy szyi i boku w kaftanikach czy body to jade z koksem bez litosci ostatnio w skarpeteczkach byly metki wieksze niz rozmiar stopki i dobrze ze to zauwazylam bo masakra doslownie... chyba by sie dzidzia zawyla jakby ja drapalo.

 

[natolin]

nudzi mi się ...

oj chciałabym, żeby mi się nudziło, a ja roboty mam tyle... tylko sił jakoś mniej...
karen też bym chciała wcześniejszy poród... mimo iż się panicznie boję to doszłam do takiego etapu, że chcę, żeby to było już...

 

[DZIULKA78]

wrocilam ze sklepu...po czole mi pot kapie... 30 w cieniu... mozna dostac swira.... ale i tak dokonalam cudu i doszlam w obie strony na wlasnych nogach. zrobilam przyjemnosc mojemu tatusiowi i kupilam mu dwa piweczka (sama bym wyzlopala caly transporter tak lubiep) , chlebek i gazetke)) teraz pora cos zjesc...chyba wetne miche pomidorow i do tego chlebek z wedlinka.mysle nad menu na urodziny i z jednej strony bym zrobila sto rzeczy a z drugiej nie chce mi sie robic kompletnie nic.... i tak nei robie imprezy i wielkiego obiadu jak co roku bo nei mam na to sily ale cos musze zrobic mimo wszystko...

 

[natolin]

ja słonka zazdroszczę, a piwa to i ja bym wypiła chyba calą skrzynkę na raz...

 

[DZIULKA78]

moja polozna prawie padla ze smiechu bo powiedzialam ze kaze na porodowke sobie przywiezc czerwone winko albo piwko z lodowki . uslyszalam: nieeeeee!!!! ja mowie: jak to nie??? a za zdrowko malutkiej kto sie napije?????? a ona: tatus)))) i gdzie jest sprawiedliwosc na tym swieciepppp ide cos zjesc bo zoladek mi sie do kregoslupa przykelilppp

SPARROW- jak nie pomze nic interwencja u "gory" w szptialu odnosnie tego grzebologa i durnia to zawsze jest cos takiego jak sad. facet cie ewidentnie dyskryminowal!! nie wiem jak w PL ale tu we FR za dyskryminacje jakakolwiek by nie byla (wiek, religia, rasa,wyglad itp) to sa takie kary ze masakra i taki lekarzyk beczalby baranim glosem!!! nie daj sie laska!!!!!!!! a jego gadania na SR to najlepiej nie sluchaj, mysl o czym innym.

 

[dawidowe]

i znowu sie rozpisałyscie Ja od 3 walcze ze składaniem wozka i reklamacja. Niestety dostałam troszke inny kolor niz zamawiałam bo zamaist jasno szareog jest ciemny Nie taki w jakim kolorze sie zakochałam. Wymiana by była moze za 2-3 tygodnie. Jeszcze by sie okazało ze zostaa bym bez nosidełka do szpitala a dodatkowo wiecej kłopotów. Dodarkowo brakowało 4 rzeczy jakie miały byc w zestawie. OD rana z włascicielem wiesiałam na telefonie. Naszczescie firma uczciwa i za to ze zostawiam ten kolor dostałam upust 10% i wysla mi kurirerem wszystko co brakuje.
Najadłam sie tylko stresa.
Dodatkowo jeszcze musiałam kontrolowac drugiego kuriera który miał zawitac wczoraj a do terz nie dojechał ale przez telefon powiedział ze bedzie dzisiaj. Normalnie jakos nieuczciwi ci ludzie i wszystko maja gdzies. W efekie zamiast sie wylegiwac to od rana telefon i skłądanie wozka z którego bardziej bym sie cieszyła jak by był taki jaki mi sie wymarzył. No coz stało sie. Nie bede sie denerwowac bo mi podkosczy cisnienie a wtedy to juz bedzie takie na umarlaka. Dzis mierzyłam i juz nie mam 160 tylko 150. Moze wkoncu leki zaczna działac i lekarz we wtorek nie dostanie kwadratowych oczu. Uwazam jednak ze cos nie tak z jego cisnieniomierzem bo to niemozliwe zeby od zawsze miał sporo wiecej na licniku niz w szpitalu

 

[DZIULKA78]

to ja mialam podobny przeboj z waga u mojej gin i waga u poloznej. w 5 mcu ciazy w poniedzialek jakos mialam wizyte u gin i wazylam normalnie a w czwartek mialam wizyte u poloznej i u niej na wadze 8 kilo wiecej!!!! zawalu prawie dostalam!!! ale moja polozna mowila ze na pewno nie takie same wagi maja i dlatego bo przeciez utyc 8 kilo w 3 dni sie nie da. kurcze jakis cymbal w domu prywatnym blisko mojego bloku cos piluje, tnie, rznie, halas jak diabli az mi leb peka, kot chodzi z podkulonymi uszami bo juz nie moze wyrobic, a na dodatek jest tak goraco ze jak zamkne okna to sie udusze chyba.... spac mi sie chce ale jak tu sie drzemnac jak non stop pilowanie i jazda na calego w tym domu. jak beda do 22h halasowac dzwonie na policje bez dwoch zdan (juz kiedys pilowali do 22.40 i szlo oszalec).
dzisiaj na obiad pizza bedzie z gotowych wiec mam dzien leniuszka mysle czy sie brac za te metki teraz czy po niedzieli. kurcze tu cos bym robila a tu nic mi sie nie chce i siedze na 4 literach i na mysleniu sie konczy.... ehhhhhhhhh....

 

[natolin]

dawidowe współczuję, nienawidzę takich sytuacji!
do mnie jakoś też kurier dotrzeć nie może, ale tu leży wina po stronie sprzedawcy akurat...

 

[dagisu]

A do mnie kurier dotarł...ale mam inny problem. Od wczoraj boli mnie brzuch tak jakby okresowo promieniujący do części lędźwiowej kręgosłupa. Nie wiem jak mam to rozumieć. Chodzenie i odwracanie się z boku na bok na łóżku sprawia mi ból. Zaczynam się martwić. Zaznaczam, że biorę fenoterol 4xdziennie teraz jeszcze łyknęłam nospe. Wydaje mi się że nie są to skurcze bo ból odczuwam cały czas