Mamusie październikowe u lekarza

[Marma]

Martynka super że takie dobre wieści. Tak rzadko masz wizyty? Ja latam co 3 tygodnie plus terminowe USG i w międzyczasie wizyty szpitalne...

Trina u nas też zapalenia spojówek. Mama mówi że to jakieś wirusowe i z przedszkola przynosi.

A ja ciągle zapominam o tym bilansie.

A ja dziś samolot. Trzymać za mnie kciuki !

 

[czarna79]

Laski wiecie juz co nosicie pod sercami?? Macie juz jakies pomysły na imiona??

My po bilanise i zaległym szczepieniu. Hanka jest z tych niższych dzieci 86 cm wzrostu i 13,5 kg wagi. Brak zastrzezen do rozwoju ale w sumie obejrzała oczka, zeby, jak chodzi, zwazyli, zmierzyli i juz...troche mało jak na mój gust.

Jak dla mnie to standardowe badanko ale Hania to kobita rośnie))

u nas ma byc dziewczynka. Wstępna wersja imienia dla dziewczynki to Ania a jakby jednak był chlopiec to Julek .

Anulka będzie malusia fajnie)

Kaka u nas płeć jeszcze nie znana, schowało się łobuziątko na ostatnim usg . Opcja dla dziewczynki to ostatnio Alicja, dla chłopca nie wiadomo .

Po bilansie: Wzrost 92cm wg siatki centylowej 90, waga 12,6 kg, niby wg siatki centylowej 75, ale pielęgniarka się pierdykła, bo moim zdaniem między 25 a 50. Więc chyba trochę za mało waży. Poza tym też ogólnie wzrok, jak chodzi, jak się zachowuję, czy nie wykrzywia nóżek i tyle. Też uważam że tak po łebkach nas potraktowali.

Wiola tak jak mówisz miedzy 25 a 50 mój waży mniej

My też po bilansie już. U nas troche waga mała bo ma 90 wzrostu a waży 12kg. u nas problem jest w tym że Maciek je , ale jest baaaardzo ruchliwy i wszystko spala. kazała mu dawac różne rzeczy i urozmaicać menu. Poza tym to mamy do kontroli na bilansie 4-latka nóżki maciusia bo niby w normie ale zchodza mu sie w X i przy sprawdzaniu jąderek tak sie wiercił że według niej ma lekko wedrujce co podobno tez w tym wieku jest normalne.

Lilunia u nas z moich pomiarów mały też waży 12kg i tez coś 90 cm. I tak jak twój jest strusiem pędzi wiatrem

My na bilans dwulatka idziemy jutro.

Dzisiaj po USG wszystko ok. Serducho bije, wymiary ok, dziecko ma rączki, nóżki itd, wierci się w brzuszku Szyjka ok, płyn owodniowy tez, wiec wszystko super :-) Nastepna wizyta dopiero 29.11.

.

no pięknie oby tak dalej!!!!

Martynka - super, że z fasolka wszystko ok a tydzień faktycznie lekarzowy :-)

My po bilansie w piatek. Wzrost 90, waga 12,9 kg. Wszystkie wymiary na 50 centylu, wiec mi moje dziecie spada, bo kiedys na 95 był :-(Dostalismy skierowanie z okazji opóźnionej mowy do laryngologa (zbadać czy dobrze słyszy) i logopedy (ewentualnie jakieś ćwiczenia stymulujące). Martwic sie nie mamy, bo jeszcze ma czas, ale na wszelki wypadek... Poza tym wszystko ok.
Młody jeszcze smarcze ale z zapaleniem spojówek tez już sobie poradzilismy. Za to słyszałam juz od paru osób, ze ich dzieci tez to maja. Wychodzi na to, ze w Wawie połowa dzieciaków na to choruje

Tak zapalenie spojówek jest wirusowe moja też z przedszkola przyniosła.
A Macius bdb się rozwija i nie patrz ze spadł z siatki C teraz wiecej się rusza to wiecej spala

A ja dziś samolot. Trzymać za mnie kciuki !

Ja trzymam!!!!!!!!!!!!!

U nas bilans w przyszłym tyg jak już mały będzie zdrowy;-)

 

[Martynka1987]

Marma ja na razie mam chodzic raz w miesiącu, pozniej pewnie coraz czesciej, a pod koniec z Rafałem co tydzien biegałam, wiec teraz pewnie podobnie bedzie. Oczywiscie jakby cos sie działo to szybciej mam przyjsc.

My dzisiaj na bilansie bylismy. Wzrost 91cm (90centyl), waga 14.8kg (75c). Ogolnie wszystko ok, procz lekkiej wady zgryzu. Na kupki dalej Debridat i laktuloza znowu, wiec zobaczymy. Lekarka była zaskoczona jak ładnie mówi i że odpowiada w miare na pytania, a do tego wykonał ładnie polecenia (typu pokaz oczko itp). Do tego standardowo zbadanie, waga, wzrost, obejrzała jak chodzi, pomacała jąderka, stópki i takie tam. No i na serduszku dalej jest lekki szmerek, na echo wychodzi wszystko prawidłowo, wiec powinien z wiekiem sam w koncu zaniknac (tylko kiedy?) Jutro na usg brzuszka.

 

[czarna79]

Martyna no no no Rafał to kawał już chłopa))) Pięknie sie rozwija

 

[Marma]

Marynka masz kawał faceta :-)

Ja po wizycie. wszystko ok ale mam brać dalej no spe i się oszczędzać także z moich planów basenowych nici... I jeszcze nic nie przytyłam

 

[Marma]

No to my si e pomierzyliśmy i poważyliśmy. Mam małego słonia.Ma aktualnie ok 88cm i niecałe 14 kg. Tak się wiercił że dokładne pomiary niemożliwe do zrobienia. No i wszystko jasne dlaczego kurtki z zeszłego roku są dobre jak są na 86cm. ;-)

 

[Martynka1987]

Marma mój gin tez powiedział, że jak mnie bedzie znowu bolec brzuch to mam brac nospę nie tylko doraźnie, ale 3 razy dziennie. Ale od kilku dni boli mnie coraz zadziej i mniej, wiec na razie sie powtrzymuje :-)

A my po USG brzuszka - wszystko ok, więc z tymi kupkami to chyba naprawde problem psychiczny... Ehhh zobaczymy co to bedzie, teraz bierze Laktuloze i Debridat i widze, że go goni, bo tupie, ale sie dalej powsztrzymuje i krzyczy "boje boje".

 

[Marma]

Martyna a próbowałaś z książeczkami? Jest taka książka o kupie. Bardzo fajna. Może by pomogła.

MALA KSIAZKA O KUPIE STALFELT (1281034944) - Aukcje internetowe Allegro

 

[lilunia83]

Martynka fajnie że u gina ok i współczuje tych kupkowych problemów. biedny Rafałek sie musi namęczyć.
Marma ech.. jak ja bym tak chciała nie przytyć. U mnie znowu na plusie wiecej niz z maciusiem, ale to chyba przez to że sie przed ciążą odchudzałam i mój organizm juz zaczyna głupieć...

My dzis rano byliśmy na badaniu krwi z Maciusiem. Lekarka na bilansie zlecila zeby mu zrobić czy nie ma anemii bo malo waży jak na swoj wzrost.

 

[malaulka]

Martynka, Marma ależ macie dużych facetów w domu!!!!
I z Fasolinkami też super, oby tak dalej

Martynka nie zazdroszczę problemów z kupkami Rafałka , moja Karolinka też się męczyła jak była w podobnym wieku i dawałam jej też jakiś syrop żeby ją pogoniło, nazwy nie pamiętam już, też była masakra jak się chciało kupkę, ale minęło na szczęście