reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Witam
My juz wrócilismy po weekendzie u Anieczki - było super:) Obżarstwo , fajna zabawa, i słodycze:)
Oczywiscie zakupki w Ikeii zrobione(uwielbiam ten sklep:)
Ania83 sklep Premaman jest juz kilka lat, śliczne sa ciuszki ale i drogie:/
Sto lat dla naszych solenizantów:))
Dużo zdrówka dla chorowitków, i energii dla leniuchów:)))
MoniaD super pomysł jak uzbieram kase bedę Twoja pierwsza klientka w IE:))
Pauletta gratki dla Wiktora.
No i oczywiscie dla tych co zaczynaja chodzić i raczkowac:)
Ok zmykam spać bo jutro do pracy
 
reklama
Monia wow to juz pierwszy Krok I jak ambitnie, trzymam kciuki, oby ci sie udalo.

A mi moj m zrobil present, moglam sobie nowy tel wybrac, iPhone lub Htc I wybralam HTC bo ma lepszy aparat I nawigacje dokladniejsza wiec jestem happy . Poogladalam film inception,teraz gazetka I lulu.dobranoc laski
 
Ostatnia edycja:
Witam porannie
Wreszcie dziś do szkoły:)))Zaraz muszę sprawdzić czy CHB wpłynął,bo miałam tę formę do wypełnienia-a to zawsze strach czy doszło do nich:(
Wiesieńko-wieeeem przecież:)Żartowałam sobie-nawet nie wątpię,że za rok będzie nas tu jeszcze więcej:)))
Andzulina-Kochana-Danielek jeszcze nie popyla cały czas na nóżkach-głównym jego środkiem transportu są nadal kolanka i już go wszędzie pełno,więc wolę sobie nie wyobrażać co to będzie jak ruszy na dobre z kopyta:)
Anineczko-Cieszę się,że przypasiłyśmy z Kamcią z tym giftem-a z dzieciństwa swego sama wiem,że takie rzeczy służą dla całej rodzinki(i znajomych):)))
Pauletta-brawo dla Zuzi!!!A,że 15(16)dni temu minęło 7miesiączków to wiem,tylko tak spojrzałam na jej suwaczek i tu szok-ILE???:)))
Margaritta-i inne Małgosie-wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!
43.gif

Dla Tobiaszka Też wielki buziak:*
 
Ostatnia edycja:
Witam się tylko, bo Ania ma prawdopodobnie trzydniówkę:-:)-:)-:)-:)-:)-(, gorączka od wczoraj rośnie i spada:-:)-:)-:)-(, a innych objawów jakiegoś choróbska brak, więc to pewnie to.

Może potem wpadnę zobaczyć, jak Tichonek po wizycie
 
Witam i pozdrawiam. Milego dnia zycze. ale pogoda dzisiaj, mialam isc po male zakupy a tu kicha. nie nawidze chodzic po zakupy w deszcz. moze jak P wroci to mnie podwiezie do sklepu, a na dzisiaj jeszcze cos wykombinuje na obiad. dobrze ze u mnie obiad dopiero okolo 18.
 
Ostatnia edycja:
witam sie i ja!
ale pogoda...powodzie beda znowu jak nic:eek:
asienko-zdrowka dla Anulki!u nas tez tak bylo,jak tylko lek przestawla dzialac goraczka rosla..

a mnie boli brzuch,tzn. nie wiem co wlasciwie:-(czy pecherz czy nerki,czy jajniki..Pije sok zurawinowy,zobaczymy co sie bedzie dzialo..W sumie mam uczucie wzdetego brucha wiec moze nerki mi siadaja:eek:Bomba!

milego dnia!
 
Witam się leniwie :eek:
no nic mi się nie chce,kompletnie....

madbebe oj już tam wysiadające nerki,przejdź się do lekarza :confused2:
ja w piątek idę powtórzyc smear test :eek:

asieńko Ania będzie już miała z głowy trzydniówkę,tak więc w sumie to i dobrze,że ją dopadło :sorry:

idę mopa wrzucic do pralki....tylko na to mnie stac dzisiaj :eek::eek:
 
Bry:confused2:
Tichonek po wizycie zaraz eksploduje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Pojechaliśmy do Rotundy i mówimy babce w recepcji,że dostałam dwa listy,jeden na dziś,jeden na wizytę 24 listopada więc ona mówi tak,bo dziś będzie tylko wizyta u endokrynologa a oficjalna pierwsza wizyta 24 listopada ze scanem i wszystkimi badaniami i takie tam:confused2:P już wku*wiony na maksa ale dobra...Poszliśmy do pokoju,gdzie nas skierowano a baba się mnie pyta czy mam wynik blood testu najświeższy:sorry:Mówimy,że nigdzie nie było napisane i pierwsze słyszymy to pani,że oni do mnie dzwonili ale się nie mogli dodzwonić...tia:confused2:I że powinnam była zrobić blood test u GP i dziś być z wynikiem:confused2:Ale,że panie miłe (trzeba przyznać) powiedziały don't worry zaraz zrobimy.Pobrały mi jedna ampułkę krwi i na tym się wizyta na dziś skończyła:wściekła/y:Najgorsze,że za tydzień znów muszę we wtorek jechać na tę rozmowę z lekarzem bo będą już wyniki:wściekła/y:A mój P nie może się z pracy zwalniać od tak sobie:wściekła/y:Tym bardziej,że 24-ego chce być ze mną bo będzie scan i wszystko inne.Ta wizyta za tydzień to z pół godziny będzie trwać pewnie,ale musiałby rano nie iść do pracy,dojazd do Dublina,wizyta,powrót i dopiero około 11-13 do pracy:wściekła/y:Na pewno się nie zwolni:no:A ja sama sobie nie dam rady i o!Szlag mnie chce trafić i już mam spierdzielony humor na cały dzień!:-(
 
reklama
tichonku tulam :sorry:
ale jakoś mnie to zbytnio nie dziwi,że oni tak postępują :no::sorry:
a pomyśleliście jak to rozwiązac kiedy będziesz musiała później co 2 tygodnie zjawiac się w szpitalu? bo później chyba co 2 tygodnie na zmianę z gp są wizyty o ile dobrze pamiętam....
wtedy P będzie musiał częściej zwalniac się z pracy,no chyba,że znajdziesz kogoś kto będzie Cię woził do Dublina?

a ja o dziwo nawet poodkurzałam,pościerałam kurze,zaraz pochowam halloweenowe stroje i dekoracje :tak:
 
Do góry