reklama
Trusia77
Fanka BB :)
Następna urodziła??????????? No nie wierzę, a ja dziś zauważyłam że brzuch mam nisko, jeśli można mieć jeszcze niżej, pomogło latanie, ale oby nie za szybko, jeszcze 2tyg co by uzbierało się opowieści porodowych 
A ja dziś jadłam kurczaka w tandori pyyyyycha
Zmykam spać bo jutro wizyta, auto mi się popsuło i użyczę od siostry
A ja dziś jadłam kurczaka w tandori pyyyyycha
Zmykam spać bo jutro wizyta, auto mi się popsuło i użyczę od siostry
A ja dziś chcialam sie umówic do nowego fryzjera na zrobienie blond pasemek na odrostach a tu mnie fryzjerka zagieła ze kobieta w ciąży nie robią.No nic muszę spróbowac gdzies indziej, zeby mały sie mamusi nie wystraszył i nie wstydził.
Co do brzucha to mi tez sie wydaje ze jeszcze bardziej sie obniżył i az dziwnie mi sie siedzi.
Co do brzucha to mi tez sie wydaje ze jeszcze bardziej sie obniżył i az dziwnie mi sie siedzi.
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Witam!!
Ja wczoraj po wizycie w Krakowie opadłam z sił i nawet nie miałam siły za bardzo na pisanie. Strasznie dużo naskrobałyście wczoraj. Teraz nadrabiam zaległości w czytaniu, więc parę słów:
Violett szczerze współczuję lekarki na IP. Ja wczoraj też miałam wizytę ale to na odpowiednim wątku. Nie martw się, już niebawem utulisz Marikę i wszystkie złe ginekolożki będą mogły Ci, …. no wiesz.
No i przytulanek Ci zazdroszczę na maxa.
Anbar-zgadzam się z Tobą w 100%. Ja przed moim (drugim) ślubem miałam to samo. Co prawda nie mieszkaliśmy tyle ze sobą przed ślubem co Ty i Twój mąż, ale kłótnie były przed tym wielkim dniem właśnie. Nawet płakałam mamie w rękaw dzień/dwa przed czy aby na pewno ja dobrze robię. Poza tym trochę się bałam, żeby nie było tak jak za pierwszym razem-czyli totalnie źle. Po ślubie wszystko zmieniło się na dobre, tzn. powróciły stare dobre czasy sprzed gorączki przedślubnej.
Tak więc LLF głowa do góry! No i może nie będziesz taka ostatnia jeśli chodzi o mamy listopadowe, spójrz na mój suwaczek!!
Agatakat-gratuluję dobrej pozycji dzidziowej!
Goncia-łączę się z Tobą w odczuciach przedporodowych co do zrobienia najpotrzebniejszych rzeczy przed godz. 0.00/
Wszystkie czopowe mamy-te, którym czop odchodzi-oby odszedł calutki jak najszybciej, te mamy z kolei, które jeszcze czekają na czopa – by to czekanie się nie dłużyło.
Ja wczoraj po wizycie w Krakowie opadłam z sił i nawet nie miałam siły za bardzo na pisanie. Strasznie dużo naskrobałyście wczoraj. Teraz nadrabiam zaległości w czytaniu, więc parę słów:
Violett szczerze współczuję lekarki na IP. Ja wczoraj też miałam wizytę ale to na odpowiednim wątku. Nie martw się, już niebawem utulisz Marikę i wszystkie złe ginekolożki będą mogły Ci, …. no wiesz.
No i przytulanek Ci zazdroszczę na maxa.
Anbar-zgadzam się z Tobą w 100%. Ja przed moim (drugim) ślubem miałam to samo. Co prawda nie mieszkaliśmy tyle ze sobą przed ślubem co Ty i Twój mąż, ale kłótnie były przed tym wielkim dniem właśnie. Nawet płakałam mamie w rękaw dzień/dwa przed czy aby na pewno ja dobrze robię. Poza tym trochę się bałam, żeby nie było tak jak za pierwszym razem-czyli totalnie źle. Po ślubie wszystko zmieniło się na dobre, tzn. powróciły stare dobre czasy sprzed gorączki przedślubnej.
Tak więc LLF głowa do góry! No i może nie będziesz taka ostatnia jeśli chodzi o mamy listopadowe, spójrz na mój suwaczek!!
Agatakat-gratuluję dobrej pozycji dzidziowej!
Goncia-łączę się z Tobą w odczuciach przedporodowych co do zrobienia najpotrzebniejszych rzeczy przed godz. 0.00/
Wszystkie czopowe mamy-te, którym czop odchodzi-oby odszedł calutki jak najszybciej, te mamy z kolei, które jeszcze czekają na czopa – by to czekanie się nie dłużyło.
Svensonka
Fanka BB :)
Ja tylko chcialam powiedziec dobranoc.. i ze jutro moj termin wiec prosze o kciuki, zeby sie chociaz cos zaczelo..
u mnie byl wczoraj i nic jeden dzien przeterminowania dzis ale kicha.......
witam środowo.
całkiem dobrze mi sie dzisiaj spało, a Wam?
straszliwie mam spuchnięte ręce :-( ale muszę coś w domciu zrobić, bo już nie mogę patrzeć na ten bałagan.
Elzu życzę Ci aby dzisiaj coś zaczęło się dziać.
LLf I grudnióweczka ja też nie jestem w tych przodujących mamusiach listopadowych, więc moze być ze i ja urodzę dobrze po 20-tym.
chociaż czuje się juz coraz gorzej i bardzo bym chciała, zeby Julcia była już z nami. Moja starsza córcia też nie moze się doczekać .
całkiem dobrze mi sie dzisiaj spało, a Wam?
straszliwie mam spuchnięte ręce :-( ale muszę coś w domciu zrobić, bo już nie mogę patrzeć na ten bałagan.
Elzu życzę Ci aby dzisiaj coś zaczęło się dziać.
LLf I grudnióweczka ja też nie jestem w tych przodujących mamusiach listopadowych, więc moze być ze i ja urodzę dobrze po 20-tym.
chociaż czuje się juz coraz gorzej i bardzo bym chciała, zeby Julcia była już z nami. Moja starsza córcia też nie moze się doczekać .
reklama
czekasz aż cos sie zacznie dziać czy masz termin wyznaczony, kiedy masz się stawić w szpitalu bądź u lekarza?
