reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Zamieściłam wiadomość od Edytki, ale miałam pobudkę jak zobaczyłam jej smsa? Oczy to taaaakie wielkie się zrobiły. Ale widzę ze poinformowala Was o skurczach. Oby poszło szybko i sprawnie. Super!
Podgrzybek gratuluję, to kilka dni będzie "po"
Agatakat i Rozia dzięki, myślałam, że tylko moja jest "hydraulikiem" :D:D

Jak już wstałam - to jem, płatki na mleku. Wczoraj miałam taką rewolucję że myślałam że zasnę w kibelku, no i zanim potem się ułożyłam we wyrku - brzuch i plecy, znowu niewygodnie i bóle @

Ciekawe jaka dziś będziemy mieli pogodę, żeby tylko słoneczko wyszło...
Zmykam i życzę udanego poniedziałku :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam poniedziałkowo!!!!
pogoda ma być ładna Trusia :)
Dziś pójdę do sklepu i na pewno kupię dużą coca-colę!! matko normalnie od soboty umieram z pragnienia ;) i jeszcze Toffifi :)
co do edytki nieźle o 21 pisze normalnie, nic się nie dzieje a kilka godzin później info o skurczach :) super!
JA dziś jakaś nerwowa od rana, P się oberwało przed wyjściem do pracy, chyba hormony znowu :(
 
Dzień dobry!!!!

LLF - ja bym się nie zdecydowała na wywoływanie nawet masażem - przy założeniu, że przed terminem.Nawet ze względu na położną. Ale każda z nas jest inna, ma inną psychikę, inny organizm. I każda z nas ma wolną wolę.
Edytka - czekamy na wieści z zaciśniętymi kciukami!!!

Jeśli chodzi o podjadanie zakazanych rzeczy, to jestem ostatnio w tym mistrzem. Wczoraj się szarpnęłam na małe piwko Killkeny - piwko z pierwszej randki z moim M. Jak zobaczyłam je w sklepie to aż łzy mi się w oczach zakręciły... No i nie odmówiłam sobie pół małego. Nawet w głowie mi się nie zakręciło!!! Do tego orzeszki w skorupce chilli. Mniam!!! Jednak wolałabym już być na diecie matki karmiacej i tulić Artiego. Dzieci codzienie modlą się o dobry poród, zdowie dla niego i dla mnie. To wzrusza bardzo. Wymyśliłam sobie, że jak do dziś nie urodę, to ruszę do IKEI, ale chyba sobie odmówię dzisiaj... Pojadę jutro, z pomocą koleżanki. Wygodniej mi będzie z Martynią.
Pozdrawiam Was słonecznie - piękny dzień zapowiada...
 
Hej kochane:) kolejny dzień w dwupaku....i nic nie wskazuje na zmianę. Ale pocieszam się, ze u wielu kobiet poród zaczyna się nagle, też bez żadnych wcześniejszych objawów...
Śmieszne to, że wcześniej byłam na 1000% przekonana, że 15. to już dawno będę tulić maluszka...Ale czekam cierpliwie narazie...

Edytka-trzymam kciuki!
Trusia- mi tez sie czasami zdaję, że słyszę jakieś bąbelki:)
podgrzybek- gratuluję odejścia czopa!
 
Aduśka mamy ten sam termin i u mnie też nic się nie dzieje. Byłam wczoraj na kontroli, szyjki praktycznie już nie ma, ale rozwarcia również nie. Jeśli do piątku nic się nie zadzieje to mam się zgłosić rano na "przegląd". Nawet chciałabym urodzić 19.11, bo u nas wszystkie ważne wydarzenia były 19. To taka nasza "rodzinna" data.
 
Hej msmusie rozpakowanie i nierozpakowane,

To wiedzę, ze tylko ja zostałam na polu walki z najbardziej przeterminowanym terminem :-(. Edytka miała termin tak samo jak ja i już rodzi. A u mnie cisza.

Wczoraj miałam bardzo, bardzo zły dzień pod względem mojej psychiki i stanu fizycznego. Oczywiście wszystko przez to, że już tyle po terminie i jutro trzeba już się zgłosic do szpitala :-(. Ale całe szczęscie mam przekochaną siostrę, która mnie wspiera jak może na maksa. Pobeczałam jej do telefonu i powoli wracam do siebie. Teraz muszę się nastawić psychicznie na wywoływanie, bo przez 9 miechów nei brałam takiej opcji pod uwagę i ciężko jest się z tym pogodzic, ze cos idzie nie tak jak byśmy chcieli i jak sobie wszystko wyobrażaliśmy...

Pozdrawiam Was wszystkie :tak:
 
Zalgol droga, może spróbuj szczypania tego dna macicy?? Naprawdę lepsze niż oksy... Ja jeszcze moge poczekać, nastawiam si na poród ok 22, choć mi psychika też powoli siada. Typowy syndrom końcówki ciąży. Ciąża ciąży.
 
Witamy się w nowym tygodniu :-) nadal w dwupaku.

Edytka trzymam kciuki :tak:
Podgrzybek - no to już tuż tuż ;-)
Joaś - ja jakiś czas temu wlałam sobie pół szklaneczki - i z każdym kolejnym łykiem czułam jak zaczyna blokować mi się przełyk a wyrzuty sumienia urosły do rangi gigantycznej - i po kilku łykach odstawiłam w cholerę:-D

Dziewczyny - u mnie coś chyba zaczyna się lekko dziać - w nocy jakby pociekły mi wody - zmartwiło mnie tylko że miały kolor lekko pomarańczowy, następne miały już przezroczysty. Cały czas od tej pobudki nocnej boli mnie brzuch jak na @. :-( Miałyście może tak? Na razie nie panikuję tylko obserwuję.

Miłego dnia
 
reklama
Joaś, a powiedz mi kochana dno macicy jest na górze czy na dole:confused:. Wiem, ze to moze głupie pytanie no ale cóż, człowiek już głupieje :baffled:. A pycha siada nawet u największych twardzieli, masz rację ciąża ciązy :-(
 
Do góry