reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam dziewoje:-D
I po pracy, Piciu odsypia nocke dopiero, młoda kaszlata i smarkata z lekka.A ja jak to ja - nadal kaszlę a ponoć zdrowa jestem jak ryba. Nie iwem kiedy ale musze iśc do niej ( lekarza) zeby mi próby alergiczne porobiła.
)

wlasnie mi sie przypomnialo
mojej znajomej syn w tamtym roku ciagle miala jakies zapalenia oskrezli itd.no i w koncu niby zdrowy ale nadal kaslal i czasami mocno duszaco.
no to w koncu dostal od alergolog jakies chyba wziewy na wyciszenie oskrzeli.tzn zeby uspokoic odruch kaszlowy bo po tych wszytskich syropakch wykrztusnych rzeski oskrzelowe byly za bardzo pobudzone

Ana 15 min??? WOW. Ja drogę z domu do pracy czy odwrotnie pokonuję z buta w 18 minut-2,5 km. A co, tez isę pochwalę-ale musz emiec muze w uszach...

Spadam, mężowego z wyrka zrzucę i sama sie w nie zapakuję.Dobranoc

no kochana ale ja tak na rowerze i tez z muza w uszach:tak::tak::tak::tak:
dlatego mam pelno odlblaskow na sobie i na rowerze i w dzien jedzez na swiatlach bo ja pirat drogowy jestem:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

na piechote tez lece tak jak Ty-2,5km w 18-20,minut bo tyle mam do szkoly:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
wiec niezle musisz nozkami przebierac:-D:-D:-D:-D:-D

hejka babeczki :-)

jesli chodzi o Oliwke to niestety nie udało się bez antybiotyku,dostaliśmy antybiotyk i kolejny tydzień w domu :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

na szczęsscie wynik na kał wyszedł ok,beż zadnych pasożytów ale musimy jeszcze 2 próby zrobić.

jak juz moiwlam ujemny wynik badani nic nie zanczy a;e trzymam kciuki zeby nic nie bylo
najelpiej jakby do nocnika robila to moglabys zobaczyc czy nic juz nie wylazi,bo kal badasz na jajka a nie na osobniki
zdrowka dla Oliwki


witam
no nie umialam wczoraj wejsc cos mi net szwankowal ;/

Seei juz prawie zdrowy jesli chodzi o ospe...
kropki prawie zeszly
Niki jeszcze nic nie ma
ale za to kaszla obydwoje jak glupki... ;/

kolezanki z pracy dzieci tez na ospe choruje
ciekawe czy nam nie przyenisei


H

A przypomniało mi się-okres spóźnia mi się 2 tygodnie, żebym pamiętała to w drodze z pracy kupiłąbym test ale jakoś zawsze mia ie na wieczór przypomni:baffled:
D

no kochana doeprio teraz Ci sie przyppomina?????????
i to na tabsach 2tyg????/
oj cosczuje ze Wiki bedzie miala siostrzyczke:tak::tak::tak::tak:
a tak Ci pzypadkiem Malna nie wrozyla ze do pracy pojdziesz idziecko bedzie co????????????:-):-):-):-):-)

Drogie koleżanki.:-)
Czy to różowym, czy żółtym , czy czarnym ...chcecie czytajcie, nie chcecie omińcie posta .;-)
Można by się czepić tych, co pisząc pogrubiają czcionkę.
Złej baletnicy , to i kiecka przeszkadza.;-)
Ale fakt faktem, że gdybyśmy wszystkie tak zaczęły...:baffled: nieco wiosennie, tęczowo by się zrobiło.:-D;-)
To w jakich odcieniach widzimy kolorowo napisane posty zależy od ustawionego kontrastu monitora.;-)
Pozdrawiam, i miłego dnia życzę.;-):-)

zaszalalas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

To jeszcze coś na dobry humorek :tak: Z przymrużeniem oka ;-)

Instrukcja obsługi dziecka - KCIUK

dobre!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D

Wczoraj byliśmy na zakupach bo mamy z casto bony do realizacji w hurtowni zabawek obwarowane terminem do 27 listopada..nie mogliśmy kupić tego o czym dzieciaki marza najbardziej bo...nie było tego w hurtowni:baffled: no ale jak to mówią darowanemu koniowi.no ale kupiliśmy Antoniemu na mikołajki motorek jeździk taki do odpychania sie nogami:tak: pod choinkę 100 klocków drewnianych bo takowe kocha najbardziej więc powiększyliśmy tym sposobem jego kolekcje :tak: Julce i Gabrysi pet shopy bo Julka nagle wiecznie o nich zaczęła mówić :baffled:mi się to tak średnio podoba no ale "ja sie nie znam"jak mówi Julka :baffled:i maskotki pet shopów spinki do włosów kredki mazaki plasteline Adamowi lego -samolot do tego co by wydać calość bo inaczej przepada :baffled:zapas ołówków zeszytów kleju papieru kolorowego kartki świąteczne jakieś naklejki na okno świąteczne ..baterie no i kasa darowana wydana :-D
(

no to zaszalas:-)
moja obie nekaja pet shopy:-)

I znowu zaczęło padać :baffled: Malinka mnie też głowa napiernicza :no: a ja chodzę jak elektrownia jądrowa :wściekła/y: okna mi strasznie parują i już nie wiem co mam robić :no: wzięłam okno w kuchni otworzyłam, w dużym pokoju uchyliłam, powycierałam okna, kalafiory poprzykręcałam i znowu mi parują :wściekła/y: a na dodatek tego w dużym pokoju nad oknami na kasetonach pleśń wychodzi od tego wszystkiego :wściekła/y: jak M wróci z pracy pójdzie do faceta i im powie, przecież ja im mieszkania nie będę robić :no: wszystko mokre i śmierdzi wilgocią :wściekła/y: Kuba pójdzie spać to okno otworzę w dużym pokoju niech się wywietrzy :tak: no i jeszcze jak wczoraj M kaloryfer odpowietrzał w dużym pokoju jest zimniejszy niż był :no: musi chyba być gdzieś rura zapchana :no: no masakra jakaś :wściekła/y: muszę jak najszybciej iść do roboty brać kredyt i coś kupować :tak:

po 1 zobacz czy w ogole dziala wentylacja u was!
przyloz do wentyalcji zaplaniczke albo zpalaona zapalke i zobacz czy plomien wciga ado komina
no i musisz rozszczelniac okna caly czas,szczegoonie jak jest tak duzo wilgoci i baaaaaaaardzo czesto wietrzyc.
a pod kasetonami juz moze byc grzyb:-(

hej
nie bylo mnie strrrrraaaaasznie długo i pewnie zapomnialyscie ze taka jedna przez chwilkie tu pisala......przepraszam bardzo ale mialam na głowie przeprowadzke,dzieci,szkołe.....i wiele innych spraw i na bb czasu brakło......oczywiscie wieczorkiem delikatnie podczytywalam ale zeby odpisac brakło siły w palcach.....u mnie ok....Julek gigant rosnie jak na drożdżach jutro idziemy na kontrol to sie dowiem ile to dziecie moje wazy,obstawiam ze ponad 8 kilo.......przekręca sie juz z pleców na boczek.....Starszy nabrał pędu w mowie i nie idzie go przegadac......
w.
fajnei ze zajrzaals
dobrze ze udalo Ci sie jakso ogarnac
 
reklama
Beata ja też mam problem z wilgocią. Kurde tak cały czas remontujemy i uszczelniamy ten dom żeby było ciepło i tyle opału nie poszło i chyba przedobrzyliśmy. I kurde w każdym pomieszczeniu kratki wentylacyjne pomontowane więc teoretycznie powinno być oki:baffled:
.

kratki kratkami ale czy dzialaja jak potrzeba?
a czy stropy dobrze macie poocieplane?

Anaconda MH z wentylacją wszystko ok bo chodził ostatnio i sprawdzał :tak: ja już nie wiem :no:

Beata a nad Toba ktos mieszka czy nie?
a kominiarz mierzyl miernikiem ciag w przewodzie wentyaocyjnym chociaz?

Ania rzadko wietrze bo mieszkanie baaardzo długo mi się potem nagrzewa :sorry2: nawet tydzień :no: okna wewnątrz mi parują :sorry2:

rozszczelnaij okna-tzn klamk ustawiaj nie na godz 6 tylko tak na 2 i delikatnie pociagnij do siebie
okno sie nie otowrzy ale powinna sie szpara utworzyc:tak::tak::tak::tak:
a mieskzanie pwoinnas codziennie wietrzyc,tymbardziej jak gdzies wilgoc wylazi

Cieszę się, że ciut poprawiłam wam humorki ;)
Jednak zostanę przy swoim czarnym , hehe.

Net nadal mi zamula ( czyt. od soboty po doładowaniu transfera będzie śmigał z prędkością światła ) ;D Dzwoniliśmy już do operatora Pley'a i chyba zrezygnujemy z przedłużenia umowy, która kończy się w styczniu ;) Lepsze warunki dają nie tym, którzy przedłużają, stałym klientom ,a tym nowo podpisującym umowę.
?

jeszcze niedawno ja mialam taki problem

My po pasowaniu na przedszkolaka :tak: Dzieci pięknie śpiewały i tańczyły :-D
D

to super

a mi nikt nie gartuluje dzielnego przedszkolaka no :baffled::baffled::baffled:

Anka koniecznie musisz nam focie później pokazać.
Iwcik ale masz ciepłotę, u mnei rano 2* były i zamiast w 18 to w 15 minut do roboty doszłam:-D, bo buty u szewca a do płąszczyka ni epasują adidasy tak więc w wiosenno jesienne fruwajce śmigam:-)

jajecznica-dobre:-D
A jak to się robi na tych klamkach? My próbowaliśmy powycinac uszczelki gdzie niegdzie, ale to nic nie dąło. Trzeba wietrzyć minimum 2 razy dziennie, czyli standard. Ale jak pranie powiesze, albi gotuje-ech. Zima jak wejdę z dwoma talerzami do pokoju ( z obiadem) to szyby płaczą. Zima 6 lat temu, mocna taka ostra była, to miałąm lód od wewnątrz na szybach na dole, takie lipne termoizolacje z nich. I nie myślcie sobie w domu ciepło było, tzn jakieś 22*, bo ja cieplej nie lubię.
k:

ja caly czas jezdze w iosennej kurtce,takiej tylko matreial i podszewka a pod nia tylko jedna bluzka z dlugim rekawem i o pracy zawsze dojezdzam mokra od potu a i tak rozpieta jezdze:-D:-D:-D:-D:-D:-D

co do okien to faktycznie makasra.a moze predzej sa zle zrobione,zbyt slabo uszczelnione i szyba zamaist izolowac to poprostu marznie od wewnatrz,a gaz z nich nie pouciekal?

Witam wieczorkiem
Ja tylko na chwilke bo jestem mega padnieta:tak:Dzisiaj wzielam sie za porzadki po malowaniu:tak:No i calkiem dobrez mi to poszlo hehe
Na pasowaniu bylo super,no az sie wzruszylam:tak::tak::tak:Najpierw bylo spotkanie na auli,wystepy i ceremonia pasowania:tak::tak:Pozniej dzieci zostaly zaproszone na slodki poczestunek i picie:tak:Pozniej starsze klasy przygotowaly dla Nich tor przeszkod i na koncu chodzili po roznych salach i mieli "niespodzianki":tak::tak::tak:Dominik jest byl dumny i zadowolony:tak::tak::tak:
Pozniej pojechalismy na zakupki z moja sasiadka:tak::tak::tak:
Doczepil sie do nas jakis dziwny ,smierdzacy dziad:no::no::no:Trsozke sie z Niego posmialysmy a On szedl pozniej za nami i nas pluł kutafon jeden:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No ale sie wkurzylam i w sumei z lekka zleklam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Łazil za nami po galerii ale w koncu udalo nam sie go przepedzic puszczajac odpowiednie wiazanki i obiecujac mega kopniaki hehe

Sorki ale nie poodpisuje i przyznaje sie ze nawet nie poczytalam:no:

fajnie z impreza udana

No dobra to teraz o mnie. Dzisiaj znowu w rzeszowie z pępkeim. NAdal sie paprze..ja juzmam dosć tego jeżdżenia po szpitalach.
Odiwedziłam dzisiaj Lidkę a ta znowu wlanęła mi przed nos big talerz obiadu:-D:-D:-D
aha...no ale najważniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dzeiwczyny....ja się boje cieszyć, le chyba są postępy.....wklejam fotki. Tak potrafi unieść rączkę do góry a dzisiaj u Lidki podnisła ją prawie pionowo:tak::tak::tak::-D:-D:-D aż boję się cieszyć.
y:

gratki dla malej:tak::tak::tak::tak:
a co z pepkiem?nie zagoil sie jeszcze?
robilas jej wymaz z tego?dostala jakie smasci czy cos?
 
ja chudziutka???????
oj kochana to nie prawda.
odpowiednie ubrania i mój wielki brzuch udaje mi sie zakryc.
kłamczucha:-p,
już tutaj kernusia mi potwierdziła że ty żadnego brzucha nie masz :-p:-D
Natali Lidka my wszystkie Laski jesteśmy :-) no będę w środę u lekarza to się dowiem ile kosztuje wizyta i echo :tak:

Witam wieczorem :tak: M poszedł się kąpać, Kubek ogląda bajkę a ja właśnie zjadłam spaghetti i kanapki jeszcze :-) teraz popijam sobie ciepłą herbatkę z cytrynką :tak: dawno nie piłam bo nie kupowałam cytryny :-p dzisiaj "ja wam pokażę" mam nadzieję że dotrwam do końca filmu :tak: jak M wyjdzie to idę sobie zrobić owocki z lodami i w końcu kupiłam sobie bitą śmietanę :-D
no ba na naszych mamuskach to ino same lasencje, nigdzie lepszych nie znajdziesz;-):tak:

Witam wieczorkiem
Ja tylko na chwilke bo jestem mega padnieta:tak:Dzisiaj wzielam sie za porzadki po malowaniu:tak:No i calkiem dobrez mi to poszlo hehe
Na pasowaniu bylo super,no az sie wzruszylam:tak::tak::tak:Najpierw bylo spotkanie na auli,wystepy i ceremonia pasowania:tak::tak:Pozniej dzieci zostaly zaproszone na slodki poczestunek i picie:tak:Pozniej starsze klasy przygotowaly dla Nich tor przeszkod i na koncu chodzili po roznych salach i mieli "niespodzianki":tak::tak::tak:Dominik jest byl dumny i zadowolony:tak::tak::tak:
Pozniej pojechalismy na zakupki z moja sasiadka:tak::tak::tak:
Doczepil sie do nas jakis dziwny ,smierdzacy dziad:no::no::no:Trsozke sie z Niego posmialysmy a On szedl pozniej za nami i nas pluł kutafon jeden:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No ale sie wkurzylam i w sumei z lekka zleklam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Łazil za nami po galerii ale w koncu udalo nam sie go przepedzic puszczajac odpowiednie wiazanki i obiecujac mega kopniaki hehe

Sorki ale nie poodpisuje i przyznaje sie ze nawet nie poczytalam:no:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
ten dziad mnie rozśmieszył, wyobraziłam sobie to plucie:-D
sorry:zawstydzona/y:
czesc laseczki
najpeirw co u mnie
mialam wczoraj wpasc wieczorkiem ale moj p ulepszal kompa i trezba bylo nowy system stawiac wiec juz nie bylo szans:no::no::no::no:

a wiec wczoraj p zaprowadzil mala do przedszkola.ponoc jak wychodzil to troszke poplakiwala ale pozniej jakos dala sie wciagnac w zabawe.zjadla obiadek,p ja odebral
dzis juz ja ja ja zawiozlam do przedszkola bo
STONKA NARESZCIE WROCILA DO PRACY:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
no ladnie sie ze mna pozegnalai poszla grzecznie do sali:tak::tak::tak:
obylo sie bez placzu.
odebralam ja po obiedzie,ale ona chetnie by poszla spac,no tyle ze nic do spania nie miala:rofl2:
podobno nie plakala i byla grzeczna
i wyszla z zadowolona mina i cos mi w drodze podspiewywala:tak::tak::tak:

takze ladnie poki co

no i kolejny sukces(mam nadzieje ze nie zapesze) od kilku nocy moja pannica w koncu nie sika w pieluche:-D
budzi sie w nocy raz o roznej porze,wola siku na nocnik i spi juz spokojnie do rana]
mam nadzieje ze juz tak zostanie:-)
a mialam ja oduczac niedlugo.hehe ywszlo tak samo szybko jak ze smoczkiem:rofl2:

jutro jedziemy do endokrynloga wiec nie musze rano wstawac:-)

dziewczyny juz spia,p w lazience,mnie dogania @ wiec jutro bede mial "boski" dzien:baffled::baffled::baffled:
to teraz ide poczytac co u was
super przedszkolaczka oby tak dalej:tak:
no i gratuluje nocnych siusków do nocniczka:tak:
ja to sie zaczynam bac jak @ dostane:baffled:
mam nadzieje ze dłuuuuugo jeszcze nie:sorry2:
z tym że teraz to w każdej chwili moge dostać:baffled:
Witam:)
doczytałam też wierutne bzdury Lidki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No wiesz co!!!!!!!! Byłam, widziałam i stwierdzam że ta baba kłamie:-D:-D:-D ja mam kompleksy jak na nia patrze:baffled::baffled: Brzuchol...też mi..no jakbym czytałą posty naszej Dowikli:-D:-D:-D

No dobra to teraz o mnie. Dzisiaj znowu w rzeszowie z pępkeim. NAdal sie paprze..ja juzmam dosć tego jeżdżenia po szpitalach.
Odiwedziłam dzisiaj Lidkę a ta znowu wlanęła mi przed nos big talerz obiadu:-D:-D:-D
aha...no ale najważniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dzeiwczyny....ja się boje cieszyć, le chyba są postępy.....wklejam fotki. Tak potrafi unieść rączkę do góry a dzisiaj u Lidki podnisła ją prawie pionowo:tak::tak::tak::-D:-D:-D aż boję się cieszyć.
Planujemy wyjazd do Wawy na dwa tyg na ten turnus..pewnie końcem listopada się uda:tak:
A mnie coś dzisiaj szczykło w szyi:wściekła/y:
jednak jedziecie na ten turnus? super:tak:
no i super masz karmicielkę:-D:tak:
super &&&&& za dalsze potepy malutkiej,
Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

cos z tych. nie pamietam ile mój kosztował ai nie ma akurat tego samego co kupiłam. A też brałąm z allegro. Jak bedziesz chciała to jutro ci popatrze dokłądnie co i jak :) no to idę spać.
Aha wiesz że co noc wylewałam prawie dwa litry wody z niegio!!!! Teraz już mniej, ale szok!!! Róznica natychmaistowa :)
dwa litry:szok::szok:
hej

ja byłam dzisiaj na zebraniu u maksia w szkole i we wtorek maja dyskoteke dzieciaki:-D:-Dbedzie impreza:-D:-D:-D
a wczoraj mojej malocie dalam pierwszy raz troszke soczku z marcheweczki spoczatku jej nie smakowało ale pozniej chciala wiecej ale bałam sie jej dac wiec dzisiaj jej tez dalam odrobinke i jak narazie nic jej nie jest a ciagła ze az piszczala buteleczka :-D:-D:-D
już:szok: ale ten czas leci masakra:tak::tak:


nio juz kartonik ready mialam brac sie za drugi ale mysle sobie ze do was wpadne;-):tak:
nikogo juz nie ma
moze as jeszcze wpadnie;-)
 
hejka
dawno mnie nie bylo ale dzieciaki 2tyg chorowaly, normalnie tragedia, a my z mezem tez od nich zlapalismy.....:/ mowie wam porazka....
Pogoda zaoknem do dupki:/ az nie chce sie wystawiac glowy za drzwi:dry:
Kurcze maly juz marudzi...... :szok: nie da popisac:dry:
wstawia wam zdjecia ze chrzcin i takie aktualne:-) reszta w sygnaturce jest.
Mam nadzieje ze u was wszystko oki:tak: zdrówka zycze jesli sa jakies chorowitki:***
Pozdrawiam i postaram sie wpadac czesciej ale tyle piszecie ze ciezko nadrobic...:////

cała trHania z Danielem.JPGmamusia z synusiem.jpgUwielbiany przez Hanie braciszek.jpgmoje słoneczko.jpgcała rodzinka w komplecie.JPG=).jpgłobuziak.jpg
 
Witam, widze ze wszytskie dziewczyny wzięły się za nadrabianie :-D:-D:-D

Luna, Kerna, prosze się nie smic z szamponu na szyby :-D:-D:-D bo działa :-p na suchą szybę smarujęsię wacikiem cienką warstwę :-p szyba jest piękna i nie paruje :cool2:

Kerana 2 tyg w warszawie powiadasz :-p trzeba się będzie na jakąś kawkę umówić :tak:

Anabuba, sama się odpieluchowała, pięknie, to najlepszy sposób :tak::-D No i super, że w przedszkolu fajnie :tak:

Dowikla, Iwcik uczniowie sobie pięknie radzą, pogratulować :tak::tak::tak:

Anka, zdrówka :-)

Mój znowu zapracowany, siedzimy same :wściekła/y: coż, taki los :sorry: Dziewczyny dały mi w nocy popalić, najpierw jedna potem druga :no: Czyli jestem mega wyspana :eek:
 
Witam z rana:-)
MH no jasne na kawke..inke...bardzo chętnie. Ja też mogę Ci szpitalną z automatu fundnąć:sorry::-pNormalnie jak sobie pomyślę o dwóch weekach w szpitalu w lesie to troszkę zaczynam siębać;-) Ale biore ze sobą auto, już M poinformowałam;-)
MH uważaj bo siędo Ciebie przeprowadzimy:-D
Laura wczoraj miała pierwszy dzień ze smoczkiem..nie chciałam, ale kupiłam bo na tym turnusie lepiej mieć takiego uspokajacza. Ale coś nie bardzo..ciamkała tego smoka z taką namiętnością, że potem za cholrer nie chciała w nocy usnąć:sorry: tak więc od dzis smok tylko w awaryjnych sytuacjach..cwanaira:sorry2:
Ja chce się trochę odchudzic ale moja silna wola gdzieś sobie odchodzi wieczorami....kurcze a do zrzucenia sporo
Eliza zdjęcia super!!
anabubka z pępkiem..kurcze zrobił się ziarniak czy jakoś tak. No i podwiazywali małej to i lapisowali. Wczoraj była i co? Nie odpadło..znowu to samo robili..kurcze trochę mi się to nei podoba...ale może teraz jej to uschnie.oby
A po co wymaz????
A w ogóle to gratuluję przedszkolaka;-):-)
Natali nie spieszy ci siędo @ powiadasz...ja mam już dwie za sobą:sorry:
 
hejka
dawno mnie nie bylo ale dzieciaki 2tyg chorowaly, normalnie tragedia, a my z mezem tez od nich zlapalismy.....:/ mowie wam porazka....
Pogoda zaoknem do dupki:/ az nie chce sie wystawiac glowy za drzwi:dry:
Kurcze maly juz marudzi...... :szok: nie da popisac:dry:
wstawia wam zdjecia ze chrzcin i takie aktualne:-) reszta w sygnaturce jest.
Mam nadzieje ze u was wszystko oki:tak: zdrówka zycze jesli sa jakies chorowitki:***
Pozdrawiam i postaram sie wpadac czesciej ale tyle piszecie ze ciezko nadrobic...:////

Zobacz załącznik 301319Zobacz załącznik 301320Zobacz załącznik 301321Zobacz załącznik 301322Zobacz załącznik 301323Zobacz załącznik 301324Zobacz załącznik 301325Zobacz załącznik 301326
witaj
sliczne zdjęcia
dzieciaczki przesłodkie:tak:
Witam z rana:-)
MH no jasne na kawke..inke...bardzo chętnie. Ja też mogę Ci szpitalną z automatu fundnąć:sorry::-pNormalnie jak sobie pomyślę o dwóch weekach w szpitalu w lesie to troszkę zaczynam siębać;-) Ale biore ze sobą auto, już M poinformowałam;-)
MH uważaj bo siędo Ciebie przeprowadzimy:-D
Laura wczoraj miała pierwszy dzień ze smoczkiem..nie chciałam, ale kupiłam bo na tym turnusie lepiej mieć takiego uspokajacza. Ale coś nie bardzo..ciamkała tego smoka z taką namiętnością, że potem za cholrer nie chciała w nocy usnąć:sorry: tak więc od dzis smok tylko w awaryjnych sytuacjach..cwanaira:sorry2:
Ja chce się trochę odchudzic ale moja silna wola gdzieś sobie odchodzi wieczorami....kurcze a do zrzucenia sporo
Eliza zdjęcia super!!
anabubka z pępkiem..kurcze zrobił się ziarniak czy jakoś tak. No i podwiazywali małej to i lapisowali. Wczoraj była i co? Nie odpadło..znowu to samo robili..kurcze trochę mi się to nei podoba...ale może teraz jej to uschnie.oby
A po co wymaz????
A w ogóle to gratuluję przedszkolaka;-):-)
Natali nie spieszy ci siędo @ powiadasz...ja mam już dwie za sobą:sorry:
no to małej pepek nie odpadł czy się nie zawiązał:confused:
a smoka moja doi tylko wtedy kiedy jest głodna tak to wypluwa:tak::-D
nawet do snu nie chce
no zmuszac jej nie bede;-)

witajci porannie dzis mlody wstał o 7 ale wskoczył do mnie i baje oglada
u nas za oknem mleko normalnie :sorry:
zaraz trza sie ubrac i mlodego oddelegowac ;-):tak:
 
Witam i ja :-):-):-)
Wczoraj rysowałyśmy z Maja list do św. Mikołaja no i Maja narysowała barbie paryżankę a ja miałam całkiem inny pomysł na prezent i na pewno to nie miała być kolejna lalka :-:)-:)-( i teraz jestem w potrzasku co zrobić :-:)-:)-(
Kerna widzę ze u córy postępy są więc ogromnie gratuluję i trzymam kciuki za dalsze :tak::tak::tak: no i oby pępuszek zaczął wreszcie się goić :tak::tak:
Anka tobie zdrówka kochana życzę :tak::tak:
Lunka ile ty nas w niepewności chcesz trzymać :-p;-)
Dowikla trzeba było "dziada" przegonić gdzie pieprz rośnie, a swoja drogą co za chamstwo chodzi po świecie :cool::cool:
Anabuba gratulacje odpieluchowania :tak::tak::tak:
Eliza super foteczki :tak::tak:
 
Witam laseczki :happy2:
Walczę z cholernym bólem głowy i jelitówką :-:)-:)-:)-( męczy mnie od wczoraj od wieczoru dlatego przepraszam ale nie dam rady póki co odpoisać :-:)-:)-(
wziełam stoperan orsalit i mam nadzieję niedługo normalnie funkcjonować :tak:
buziaki dla was kochane :*
 
reklama
Bubka super że mała tak szybko się odpapmersiła :-D
Kerna fotki super :tak: mała super już urosła i sobie radzi :-)
MH a jakim szamponem to robisz? Może wypróbuję :tak:
Eliza super fotki :-)
Dowikla a z czego Ty chcesz się odchudzać z kości na ości czy z ości na komórki :confused::-D

Witam :tak: pochmurno jak nie wiem co :dry: My już po śniadanku i ciepłej herbatce :tak: Kuba się wziął za ścielenie mamy łóżka :-D a mi się nic nie chce :sorry2: lenia mam jak stąd do Warszawy :-) dobrze że mam obiad ze wczoraj to nic robić nie muszę :tak:
 
Do góry