zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Konstancja chyba postanowila wszystkich sasiadow wystraszyc na smierc. Od dobrych 40 minut oddaje sie gardlowej wokalizie - kto widzial Egzorcyste, wie o co chodzi. Do tego ma na buzce usmiech szalenca, przestaje wokalizowac, patrzy na mnie, usmiecha sie i wokalizuje dalej. he he