F
fogia
Gość
hej dziewczyny
nie śpię od 4 rano. Obudziły mnie skurcze, regularne co 8 minut.
Na tyle silne żeby nie dać spać, a na tyle słabe żeby nie panikować. Nabrałam się leków rozkurczowych i efekt jest taki, że zrobiły się nieregularne. O leżeniu nie ma mowy, za bardzo boli, okupuję więc fotele i czekam na rozwój wypadków. Mam nadzieję, że będzie jeden - przejdzie mi. 
nie śpię od 4 rano. Obudziły mnie skurcze, regularne co 8 minut.


