reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Motylla dzięki za wieści super, że dziewczyny wracają do domu.

fogia jak robisz mase?
o jaką konkretnie masę chodzi? tą do tortów z glukozy?

Fogia a Ty jak się masz
a ja mam coraz większego stresa. No i poczułam się bardzo osamotniona po tym porodzie karlity. ;-):-D A tak serio to w nocy już prawie jechaliśmy do szpitala bo skurcze miałam masakryczne, przeszły ok 4 i do tej pory wszystko ok. :unsure: Z jednej strony mam już dosyć, a z drugiej dobrze by było doczekać do 14. :eek:
 
reklama
sunday to byśmy się zgadały. :-D Ja nigdy nie pamiętam jak to jest ale chyba pół szklanki mąki, pół szklanki soli no i wody dolewam żeby nie była ani za sucha ani za rozlazła. Chodzi o to żeby mąki i soli było tyle samo.
 
Fogia dziękuję... muszę pokazać mojej mamie - ona zawsze kupowała taką gotową masę... może się skusimy i spróbujemy same zrobić :-)
A co do samotności - niech cię mały skopie to poczujesz że sama to na pewno nie jesteś... a wręcz lada dzień będzie Was o jedno więcej :-D

Madzieńka napisałam maila :-)

Sunday a co robicie ciekawego na dzień babci???

Karolinko bidulko jutro już powinno być lepiej... przytulam mocnooo...
 
oj i ja pamietam pierwsza dobe po cesarce, masakra ale wszystko da sie przezyc
z tego co pisałyscie to Karlita nie dostałą jeszcze małego, a wydaje mi sie ze na Jaczewskiego od razu daja dziecko po cc chyba ze tak jak w moim przypadku było dzidzia trafiła na intensywna terapie noworodka
szczerze mowiac siegajac pamiecia moje meki na porodówce to nie wiem co lepsze
az sie boje co bedzie w lipcu:szok:
 
fogia ja teraz robilam tak: tyle samo maki i sol ( w moim przypadku duzo) lyzka maki ziemniaczanej lyzka oleju i troche kleju biurowego(zwykly w tubce) i gorąca woda(a nie zimna) babka w pracy podala mi taki przepis, mowila ze jest lepszy niz z woda zimna. ;-) sie zobaczy jak bedzie wychodzic :-)
Madziarka w jednej grupie robimy świeczniki z masy solnej, a w drugiej zakladki do ksiazek. nic specjalnego bo bardzo malo czasu mam w tym roku, uroczystość juz jest w piatek 14 wiec to juz tuz tuz....
gon1a karlita jest na Lubartowskiej. A teraz tez chcesz rodzic na Jaczewskiego? Jak nazywa sie Twoj gin???
 
fogia ja kiedyś patrzyłam na przepisy tej Pani z tej stronki co podałaś i bałam się robić taką masę, znaczy wydaje mi się że mi takie cuda nie wyjdą :no:, a z przepisu na masę solną i ja skorzystam, bo chciałam coś w tym roku na dzień dziadka i babci zrobić :tak:, no mam nadzieje że Natalka pomoże :-D

gon1a ja też rodziłam na Jaczewskiego. Przy pierwszej dostałam ją 3 godziny po cesarce na nakarmienie, i przynosili mi ją co kilka godzin aż do wstania :tak:, a potem to już na stałe. Przy drugiej się musiałam dopominać, to mi w końcu przyniosły, ale jeść nie chciała tylko spała i mi zabrały i kazały wypoczywać. Dostałam ja dopiero po jakiś 15 godzinach. Ale to dlatego że cały czas spała i nie chciały rozbudzać :-)

sunday_ taki przepis jak Twój a masę gdzieś na necie widziałam :tak:, ciekawe czy po pewnym czasie ciasto z powrotem miękkie się nie zrobi
 
reklama
my też byliśmy na sankach po południu,:tak:
narobiłam pizzy na obiad tak się objedliśmy że nie mogę się ruszać:-p

kurczę piszecie tak o cesarkach, to ja nie wiem czy sn nie lepsze (oczywiście poza medycznymi wskazaniami do cc), po 6 godzinach już chodziłam, a jak leżałam to nic mnie nie bolało:happy:


gon1a
i jak pierwsze wrażenie z przychodni?
aneta i jak mała na wieczór, bardzo marudzi? hahaha to razem trafimy na ten odwyk kawowy:-D
madzienka pokazuj pazurki
sundey nie ma to jak szaleństwo na sankach
motylla dzięki za wieści o aluśce super, że jutro wychodzą
fornetka zdrówka dla Nikosia
sienio;-) a co do piątku to jesteśmy w kontakcie, później jeszcze pw skrobne
fogia:-( osamotniona a my to co:sorry: jej cierpliwa jesteś ja to bym pewnie jechała już na IP... co do ciasta marchewkowego:tak: a barwniki też słyszałam że w proszku najlepsze:tak: ja muszę w LBn zapolować gdzieś na nie:sorry:
emilia co do masy plastycznej metodą prób i błędów i uda się:tak:
 
Do góry