kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
witam..u nas bez zmian a nawet gorzej(((
zadzwonilam dzis po lekarza na wizyte domowa bo pysia strasznie charczy jak oddycha(zbadal i powiedzial ze ma zapalenie oskrzelikow i blisko pluc..dal nam zastzryki a te leki co brala od niedzieli nie dzialaly
(wlasnie juz dostala jeden. mam andzieje ze to pomoze...az mi sie plakac chce ze tak cierpi..
Witam sie wieczornie
Ewelinko mój miał to samo i niestety wyladowalismy w szpitalu trzymam kciuki żeby było dobrze!!!
A dajecie mu inhalacje?
Dziulak lasko chyba trzeba dać ci w łepetynke i to ostro!!nie doceniasz co masz!!! meza kochającego ,zdrową córeczke!!!co ci trzeba wiecej.niech mnie ktos piznie w leb z calej sily!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam mega dola, rycze jak bobr!!!!!!!!!!nie wiem czy to ta pogoda tak na mnie wplynela ale nie chce mi sie zyc. Leander teraz spi a ja wyje!!!!! czuje sie jakas zaniedbana, gruba brzydka nikomu niepotrzebna, i pragne zeby ten qrewski dzien sie skonczyl bo mam dosc! poszlam na zakupy jak moja mama przyszla na chwile zebym sie "dopowietrzyla" to wrocilam z rykiem! i o co????? nie wiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pierd.olnijcie mnie albo uduscie bo ja juz nie moge!!!!!!!!!!!!!!!!!!! taki mam wqrw ze masakra. ide poprasowac chyba zanim ocipieje do reszty.
Ostatnio edytowane przez moderatora: