reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

chusty

kasiawilde

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Październik 2010
Postów
1 720
Miasto
pod lasem :)
Kobitki, a szczególnie te, które nie będą debiutować w roli mamy, czy macie jakieś doświadczenia z chustami do noszenia niemowlaków? Czy to dobry pomysł? Czy się sprawdza? Czy wiązanie takich chust jest trudne? I oczywiście, jeśli już, to jaką chustę wybrać? Bo wydatek do groszowych nie należy, a w necie informacji jest całe mnóstwo i oczywiście sporo sprzecznych :)
 
reklama
Ja jestem anty-chustowa, po prostu nie pasuje mi ten pomysł, nie podoba mi się. Ale już mój mąż zastanawia się nad takim rozwiązaniem. Dlatego jeśli któraś z Was ma doświadczenie, również poproszę o jakieś wskazówki.
 
JA również jestem zaintersowana tematem:tak:
Boję się tylko, że nie będę umiała takiej chusty wiązać, wiec rozważam jeszcze chustę kieszonkę bądź nosidełko...
 
Ja mam taką chustę CALARA elastyczna chusta najwyższa jakosc INFANT (1502894369) - Aukcje internetowe Allegro
To jest elastyczna chusta, wiązanie nie jest trudne i plus jest taki, że wiąże się ją bez dziecka, a potem się je wkłada do środka. Nieelastyczne wiąże się z dzieckiem. Pewnie to też nie jest trudne, ale napewno bardziej skomplikowane. Minus elastycznych to to, że większe dziecko chyba ciężko w nich nosić bo sprężynuje troche. Jak dla mnie to nie problem, bo większe i tak można wsadzić do nosidła na plecy. Mamy takie: Vaude Nosidełko dziecięce Jolly Light – ceny, opis i opinie. Ceny już od 549 PLN
 
Ja mam taką chustę CALARA elastyczna chusta najwyższa jakosc INFANT (1502894369) - Aukcje internetowe Allegro
To jest elastyczna chusta, wiązanie nie jest trudne i plus jest taki, że wiąże się ją bez dziecka, a potem się je wkłada do środka. Nieelastyczne wiąże się z dzieckiem. Pewnie to też nie jest trudne, ale napewno bardziej skomplikowane. Minus elastycznych to to, że większe dziecko chyba ciężko w nich nosić bo sprężynuje troche. Jak dla mnie to nie problem, bo większe i tak można wsadzić do nosidła na plecy. Mamy takie: Vaude Nosidełko dziecięce Jolly Light – ceny, opis i opinie. Ceny już od 549 PLN
właśnie już się naczytałam, że elastyczne chusty to dobre rozwiązanie dla początkujących... tylko czy dla naszych czerwcowych bobasków nie będzie za gorąco w takiej chuście? Bo to jednak trzy warstwy materiału z jednej strony, a z drugiej grzejący rodzic :)
 
właśnie już się naczytałam, że elastyczne chusty to dobre rozwiązanie dla początkujących... tylko czy dla naszych czerwcowych bobasków nie będzie za gorąco w takiej chuście? Bo to jednak trzy warstwy materiału z jednej strony, a z drugiej grzejący rodzic :)
Mój Przemek jest z marca i ja go w lato nosiłam. Jak było bardzo upalnie to nie wychodziłam na dwór, albo wcześnie rano ale to raczej w wózku. Chusta sprawdziła się jak mały miał kolki, to go troche uspokajało i mogłam np. poodkurzać z nim. Ja byłam zadowolona z chustowania bo mogłam spokojnie pójść na spacer z małym i moimi dwoma psami.
 
mi też pomysł chusty bardzo się podoba. Doświadczone chustowe mamy polecają od razu te nieelastyczne i to z jakiegoś specjalnego splotu. Niestety one są koszmarnie drogie:( Ja myślę o chuście jako o wygodzie, kiedy maleńswto nie śpi i chce być blisko mamy, a mama ma dużo rzeczy do zrobienia w domku - pranie, obiad itp. Na spacery zdecydowanie wybieram wózek! Dla mojego kręgosłupa chusta na pewno bedzie wygodniejsza niż ręce.
 
Traschka - masz rację, na spacer zdecydowanie wózek, ale jeśli trzeba by było wyskoczyć do sklepu na dole po chleb czy do warzywniaka tudzież zabrać coś z auta, to Młodej samej nie zostawię. :no: Albo gdzieś dojechać autem i mało chodzić np. do lekarza. Odnośnie chust wiązanych to znając moją nieuważność nie umiałabym jej właściwie wiązać a jak niby wizualnie by się udało to miałabym obawę czy aby napewno wszystko dobrze zrobiłam.
 
reklama
chusta fajna sprawa
Z Marcelkiem nie mialam zadnej, ale w sumie nawet mnie one nie interesowaly i malo czytalam o nich... Z reszta mlody rodzil sie w listopadzie i ciezko byloby chuste z dzieckiem + gruba kurtka....
teraz chcialabym sprobowac, bo w sumie latwiej zejsc z 3 pietra mi bedzie do wozka na parterze z dzieckiem w chuscie + Marcelek + pies + torba mlodej z pielucha, butelka itp niz z dzieckiem na reku + to wszystko :sorry2:;-) Bardziej pod tym katem bede szukac chusty... No i przy mamusi chyba lepsza wiez jednak... Lepiej ululac dziecko i wogole ja bardzo lubialam z mlodym sie tulic, tylko nie zawsze rece wytrzymywaly :sorry2:
Tez sie martwie czy bede umiala wiazac taka chuste :confused:
szukam najprostrzej i w promocji, jakby ktoras miala jakas chuste przyuwazona i poleca to ja skorzystam z checia :tak:
 
Do góry