reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

Maja się popsuła, pół dnia nie spała i teraz był wieczorny ryk, na szczęście śpi już :-)

Idę coś wszamać i spać :-)
Aniawa, gratki na nowej drodze życia ;-) i wszystkiego naj dla maluszka z okazji chrzcino-urodzinek
 
reklama
Dziewczyny nie mam dziś nastroju do niczego, zmarła dzisiaj w nocy nasza znajoma. Widziałam się z nią wczoraj, rozmawiałam. Źle się wczoraj czuła, kręgosłup ją coś bolał. Pojechała z mężem wczoraj wieczorem na pogotowie (mój mąż ich odwoził nawet), zostawili ją w szpitalu,ale powiedzieli ze badania dopiero po weekendzie zrobią. No a dzisiaj rano mąż dostał telefon że umarła. Ja nadal w to nie wierzę. Podobno to był rak. Jak mogła tak nagle umrzeć?
Tylko sobie tak myślę jaki rak może powodować taki ból w kręgosłupie? Czy to była białaczka? Pewnie dopiero teraz będą dochodzić do tego co było przyczyną... zresztą nawet mi głupio się pytać, bo wyobrażam sobie co czują najbliżsi.
Tak więc w tym tygodniu idziemy na pogrzeb. Jak pomyślę o jej mężu, najbliższych eh.. Oni byli małżeństwem dopiero 8 miesięcy... No normalnie nie mogę sobie z tą myślą dać rady, że wczoraj jeszcze byłam obok niej, nawet bawiła się z moim synkiem a dzisiaj jej już nie ma wśród nas i nie będzie...

wspolczuje bardzo. ja nie zapomne jak w dniu mojej 30stki moja najlepsza przyjaciolka z mojego wieku przyslala mi mejla ze zmarl jej maz.... wygrali walke z rakiem a on dostal zatoru i owdowiala w wieku niespelna 30stki... ile ja przeszlam razem z nia przez to wszystko to tylko ja wiem ale wyciagnelam ja z dolka po 3-4mcach. ma syna ktory teraz pojdzie do 1szej klasy we wrzesniu. a co do mojej imprezy to tu ludziska wesolo itp a moje mysli przy niej.... to ona bedzie chrzesna Leanderka:)

MAKUC- sloneczko wam oddam od czwartku bo u nas maja byc burze aczkolwiek goraco nadal. dzisiaj sie opalilam na gebie, rekach i moich cycach.

ANIAWA- wszystkiego najcudowniejszego na nowej drodze zycia :************************

poza tym po mamie poszlam z mezem i mloda na spacerek. jak ogladala sie za ptakami to lalismy, drzewo sie ruszylo na wietrze to samo.


MAMAAGUSI- co do pelzania raczkowania itp to Leane umie...chodzic na plecach odpychajac sie nogami, obacac z brzuszka na plecy i ostatnio jak lezy na brzuszku to sie wscieka bo ona chce do przodu tylko jak ruszyc ta ciezka dupee??? wie nie martw sie niczym kochana.

ALICJA- za tesciowej zachowanie to juz kombinuje jak tu ci przeslac troche arszeniku.... normalnie zabic...

aaaaaaaaaaaaa poza tym wazylam sie u mamy i co?? jakies niecale 7 kilo w dol poszlo. myslalam ze wiecej ale jeszcze ten tydzien diety i zobaczymy co to dalo. najgorsze ze od 5 dniu nie moge strzelic kupki://// zreszta co sie dziwic przy tym jedzeniu?????????


ciekawe co Leander dzisiaj wymodzi....czy bedzie spac w nocy czy nie.
 
Wpadkami się nie przejmuję. Najważniejsze jest ogólne zadowolenie z imprezy :-) Cieszy mnie też, że pogoda dopisała. Wczoraj co prawda mało mi głowy nie urwało, ale przynajmniej nie padało i co jakiś czas wychodziło słonko. Dzisiaj wiaterek mniejszy, cieplej, więc chociaż młody się przewietrzył jadąc w wózku do kościoła.
Przez dwa dni pozbieraliśmy trochę pieniędzy, więc jutro mogę ruszać na zakupy fotelikowo-wózkowe. Muszę w końcu zakupić fotelik do karmienia dla młodego, ponieważ karmienie w leżaczku coraz bardziej mnie denerwuje. Poza tym on chce siedzieć z nami gdy jemy a nie poziom niżej. Wózek niby nie jest mi niezbędny, bo ten, który mam jest wygodny na spacery i do spania. Z tym, że póki jest kasa, to trzeba korzystać (przynajmniej nie wydam na pierdoły). Kupię teraz, wrzucę w samochód i już nie będę musiała się tarabanić z obecną kolumbryną, gdy gdzieś pojadę. Na spacery po okolicy nadal będziemy korzystać z obecnego wózka.
 
Ostatnia edycja:
Dzisiaj to i ja uciekam. Nie wiedziałam, że już tak późno (szczęśliwi czasu nie liczą :-D). Spróbuję pościągać trochę fotek do picasa i jutro może uda mi się je wrzucić na zamknięty.
 
happybeti dłuuuuugiej przespanej nocy:-)
aniawa Wszystkiego najlepszego! Super,że imprezki się udały

My dzisiejszy dziń spędziliśmy na odwiedziach u mojej babci.Przypomnieliśmy jej też o chrzcinach Franka-że jest zaproszona. Przyjechaliśmy do domu i-my zostaliśmy odwiedzeni przez bratową męża. W sumie było ok. Franek -maruder,ale daliśmy radę:-).

Wszyscy śpią,a ja -nadrabiam zaległości komputerowe;-)
 
aniawa to super że wszystko się udało. jeszcze raz wszystkiego dobrego.
dzięki dziewczyny bo ja naprawdę się tym pełzaniem martwiłam... taki leń mały z niej.
 
ledwo uśpiłam moją principeskę:dry:ciekawe czy to wróży na resztę nocy czy jednak mi odpuści... ona chyba od Franka nie chce być gorsza;-)
emiś, w "planach" jest wycieczka do Gorzowa jutro, mąż na słuzbowe spotkanie a ja z Miśką i teściową do Askany. nie wybierasz sie może?:-Doczywiscie to czy plany wypalą to okaże sie jutro...ale bedę miała o czym w nocy śnić;-)
aniawa, super że jesteś zadowolona!!!!!!!!!! jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!!

ja chyyba też spadam...
:*
 
IDUNIA sie pojawila??:))))))))))) nigdzie nie idziesz!!! ani sie waz:ppp z kim ja tu zostane!

a dzisiaj mi sie snilo-bez kitu- ze z IDA robilysmy liste naszych forumowiczek wedlug udzielania sie i te co najmniej sie udzielaly musialy odejsc do podforum jakiegos nizszego:))))))
 
reklama
DZIULKA hahaha, taka lista to by bardziej do mnie pasowała :-D tzn listę to ja już prawie mam :-D tylko nie pomyślałam o podforum :-)
 
Do góry