reklama
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
kasis- a ty chyba z południa jesteś bardziej, bo ja jestem z Gw, więc te pare godzin dłużej, ale dacie radę, z jednym, małym, moja Olka już nie chce trak długo siedzieć w aucie i płacze, a jeszcze nie dawno to by mogła tam zamieszkać.
dobranocka
podwójna październikówka!
Sheneey, fakt, fikus jest na tej liście z trującymi roślinkami, Zajrzyj na obawy dotyczące niemowląt - zapraszam do skorzystania z mojej ściągi, skoro masz dużo kwiatków.
Strip, to czekam aż młody uśnie, bo chyba nie wierzę w to co czytam.
Strip, to czekam aż młody uśnie, bo chyba nie wierzę w to co czytam.
Dobranocka dzieki zaraz poczyta
Kasis My 2 lata temu jechalismy samochodem do Chorwacji ze Szczecina.Wyjechalismy o 3 w nocy a o 20 bylismy w hotelu
I super sie jechalo,niby dlugo ale bardzo fajna przygoda.Gdyby nie to,ze my juz od stycznia mamy zarezerowana Majorke pojechalibysmy Do Chorwacji na bank!!
Kasis My 2 lata temu jechalismy samochodem do Chorwacji ze Szczecina.Wyjechalismy o 3 w nocy a o 20 bylismy w hotelu
Dorisku spotkanie się nie odbyło koleś mnie trochę zwodzi ale jak tylko pojadę do Bielska to dam znać 
Dobranocka dobrze że wszystko w porządku
Natolin zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka
Powiem wam szczerze że z każdym dniem tracę zapał do pracy. Mamy parcie na wszystko a mi jak na złość wszystko się sypie i co raz gorzej widzę to wszystko. ehhhhhhhhh
Dobranocka dobrze że wszystko w porządku
Natolin zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka
Powiem wam szczerze że z każdym dniem tracę zapał do pracy. Mamy parcie na wszystko a mi jak na złość wszystko się sypie i co raz gorzej widzę to wszystko. ehhhhhhhhh
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
KANIA jak ja bym chciała lubić tylko kasztanki... ja z czekoladowych rzeczy to chyba lubię wszystko!!!
KASIS zazdroszczę Chorwacji. piękny kraj.
a ceny super,szkoda,że nie mamy samochodu.
DZIULKA uwielbiam Twoje posty! ten do męża DORIS był genialny!
DOBRANOCKA to na prawdę kiepski dzień :-/ tulam. ooo, pytałaś o moje zdrówko-dzięki! średnio się czuję, katar mi cieknie z nosa.
MAKUC to siły do zajęć życzę!
FROGGUŚ ale co się dzieje??
KASIS zazdroszczę Chorwacji. piękny kraj.
a ceny super,szkoda,że nie mamy samochodu.
DZIULKA uwielbiam Twoje posty! ten do męża DORIS był genialny!
DOBRANOCKA to na prawdę kiepski dzień :-/ tulam. ooo, pytałaś o moje zdrówko-dzięki! średnio się czuję, katar mi cieknie z nosa.
MAKUC to siły do zajęć życzę!
FROGGUŚ ale co się dzieje??
kasis jak ja wam zazdroszcze Chorwacji,,,podobno to piękny kraj i cudne widoki....Jeszcze zanim zaszłam w ciąże to też mieliśmy plany żęby pojechac w tym roku ale z dzieciem jakoś nie mam odwagi jechac tyle km dlatego jedziemy nad polskie morze
reklama
witam.
gratulacje dla świętujących dzisiaj chłopaków
to co udało mi się wyłapać:
doris u teściowej było znośnie. generalnie nie było źle.
dobranocka współczuję przeżyć i dobrze, że przynajmniej dowiedziałaś się które rośliny masz trujące i całe szczęście że nic się nie stało i życzę zdrówka dla rodzinki
e-lona tobie obiecałam chyba zdjęcie tortu ale niestety się nie pochwalę
kasis a na jak długo jedziesz do chorwacji? ja tam byłam 2 razy z czego raz w podróży poślubnej i kocham ten kraj nawet mnie to skusiło do nauki chorwackiego. bardzo chcielibysmy tam wrócić
Aga dziś marudna strasznie i płaczliwa a ja mam strasznego doła. już dawno takiego nie miałam. płakać mi się znów chce i nawet nie mam siły was dokładnie nadrobić więc przepraszam.:-(
jeszcze chciałam doris przytulić cię i podpisuję się pod tym wszystkim co dziewczyny pisały na twój temat:*:*:*
i doczytałam, że Natolinkę choróbsko złapało jakieś więc zdróweczka dużo
gratulacje dla świętujących dzisiaj chłopaków
to co udało mi się wyłapać:
doris u teściowej było znośnie. generalnie nie było źle.
dobranocka współczuję przeżyć i dobrze, że przynajmniej dowiedziałaś się które rośliny masz trujące i całe szczęście że nic się nie stało i życzę zdrówka dla rodzinki
e-lona tobie obiecałam chyba zdjęcie tortu ale niestety się nie pochwalę
kasis a na jak długo jedziesz do chorwacji? ja tam byłam 2 razy z czego raz w podróży poślubnej i kocham ten kraj nawet mnie to skusiło do nauki chorwackiego. bardzo chcielibysmy tam wrócić
Aga dziś marudna strasznie i płaczliwa a ja mam strasznego doła. już dawno takiego nie miałam. płakać mi się znów chce i nawet nie mam siły was dokładnie nadrobić więc przepraszam.:-(
jeszcze chciałam doris przytulić cię i podpisuję się pod tym wszystkim co dziewczyny pisały na twój temat:*:*:*
i doczytałam, że Natolinkę choróbsko złapało jakieś więc zdróweczka dużo
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: