reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Witam wszystkie lutowe mamusie i przyłączam się do Was.
Coś o sobie. Ostatnią miesiączkę miałam 4 maja, więc wg kalkulatora termin porodu wychodzi 10 luty. Staraliśmy się z mężem o ciążę od stycznia i nareszcie się udało. Co do objawów ciążowych to od tygodnia wymiotowałam, a w ciągu ostatnich dni bardzo intensywnie (non stop co 20 minut) myślałam już że się odwodniłam i nie miałam na nic sił, więc przedwczoraj pojechałam do szpitala i tam dali mi czopki przeciw wymiotom a przy okazji zrobili USG i pierwszy raz widziałam serduszko :) W szpitalu zrobili mi też bete wynik 51666. Dzięki czopkom wczoraj i dziś już nie wymiotowałam i bardzo bym chciała żeby już tak zostało.
Gratuluje wszystkim ciężarówkom i trzymam kciuki za wszystkie fasolki ;)

Witamy i gratuluję zobaczenia serduszka:tak: i jak się nie mylę jesteś pierwsza która widziała serduszko swojego maleństwa. W takim razie my już też niedługo zobaczymy :-)
 
reklama
Wizytę u mojego ginekologa powinnam mieć dopiero 28 czerwca, więc gdyby nie te wymioty to pewnie dopiero na tej wizycie bym zobaczyła. Na pewno każda z Was niedługo zobaczy malutkie serduszko :)
 
mama2006 tez mam 27 lat, więc możemy stworzyc klub dwuosobowy ;-)
Chociaż wydaje mi się, że jeszcze kilka dziewczyn było w naszym wieku. W dodatku obie mamy synów urodzonych w 2006, tylko mój jest z września :)

Ja mialam dzisiaj niemiły wypadek - spadłam ze schodów :-( Nic mi się nie stało na szczęście i mam nadzieję, że z Rogalikiem tez wszystko ok. Na wszelki wypadek chyba dzisiaj po prostu poleżę plackiem przez większość dnia.

Weroniko gratulacje! Wiem, że rzucanie palenia z dnia na dzień nie jest proste. Sama paliłam, a po zrobieniu testu przestałam od razu. Za to teraz nadrabiam jedzeniem i jak tak dalej pójdzie, to pod koniec ciąży będę wyglądała jak hipopotam ;-)
A co do męża - może wcale nie jest tak źle? Ja w czasie ciąży jestem dużo bardziej drażliwa i wszystko odbieram przesadnie. Zdążyłam już dwa razy prawie się obrazić na mojego tż, a zupełnie nie było o co tak naprawdę. Wszystko przez te hormony szalejące :tak: Bądź dobrej myśli, na pewno wszystko się ułoży :tak:
 
Witam kolejne lutowe mamusie:):)

Dee a bierzesz jakieś leki luteine, czy coś? Jeżeli plamienia krwią nie miną, nie lekceważyłabym tego, poleż poodpoczywaj, to nie musi być nic złego i pewnie bedzie dobrze, ale jak nadal bedziesz zaniepokojno lepiej iść do lekarza, albo chociaż zadzownić...

Ja dziś tez znowu zaczełam troszke plamić....:( tylko ze ja nie wiem co to u mnie jest....bo to ani nie sa brązowe ani tym bardziej czerwone plamienia...tego jest naprawde niewiele i jest takie....hmmm kremowe...beżowe...przepraszam za szczegóły, ale martwie się tym, że to nie mija...a może tak będzie i to normalne??? Dziś po południu jade na druga bete, może w sobote beda wyniki...oby...nie chciałbym czekać do poniedziałku...

Angelika89 ale fajnie, że już widziałaś serducho....ja...zazdroszcze:);)

Weronika gratuluje dnia bez papierosa, domyślam się ze jest ciężko, trzymam kciuki i pamiętaj, że to tylko głupie uzależnienie na pewno sobie z nim poradzisz!!!
 
Ostatnia edycja:
Paluszek - te kremowe ,,plamienia,, to upływy :happy: nie masz się czym martwić - ja mam biało-kremowe czasem taki upływy i to jest normalne;-) Głowa do góry będzie dobrze :happy:

Angelika - pytałam się o wiek ciąży, bo bardzo wcześnie zobaczyłaś serduszko. Ja mam wizytę dopiero 28.06. A skąd jesteś?
 
Weronika,mylisz sie co do serduszka,jak pisalam wczesniej po plamieniach mialam usg i widzialam serduszko mojego malenstwa :-p.Poza tym gratuluje dnia bez papierosa,tez z tym walcze

angelika witaj i gratuluje,milo jest zobaczyc fasolinke :-)

Fifka,ja na luszczyce choruje od 22 lat,zaczelo sie po smierci mojej mamy i tak sie ciagnie,mialam juz prawie wszystko a najdluzej sterydy,ktorych mam serdecznie dosc.Nie wiem czy wiesz ale w 50% w ciazy luszczyca znika,mialam tak w pierwszej ciazy a teraz naleze do tej drugiej polowy.
 
mama2006 ja też mam najbliższą wizytę 28 czerwca :) a jestem z Legionowa. Zaczynam zastanawiać się jaki szpital wybrać i czy nie zmienić lekarza na jakiegoś, który pracuje w szpitalu, bo mój ginekolog pomimo, że jest bardzo dobry to jednak nie pracuje w szpitalu..
ehh sama nie wiem i mam mieszane uczucia co do tego. A Wy macie lekarza, który pracuje w szpitalu tym, w którym chcecie rodzić?
 
Ja miałam tak w po przedniej ciąży, że miałam lekarza, który pracował w szpitalu w Pruszkowie. Ale się nie doczekałam, ponieważ synek urodził się wcześniej.

Teraz mam lekarza dr. Kucewicz (wpisałam go w wyszukiwarkę google i pokazało, że jest z Legionowa) - ale nie wiem, czy on pracuje w jakimś szpitalu - ale chyba tak, bo w mojej przychodni w pracy jest tylko w jeden dzień. Więc dowiem się dokładnie na wizycie.

Legionowo blisko Wawki - mam tam rodzinkę :)
 
Ostatnia edycja:
Witam
Angelika gratulacje ,ach jak ja sie nie moge doczekać widoku mojej fasolinki z echem serduszka:-)
Dziś cycuchy bolą bardziej,co mnie cieszy w dole brzucha ciągnięcia
Ja mam b. dobrego specjalistę od USG ma super sprzęt,wszystkie badania w gabinecie nawet KTG pod koniec ciąży,do porodu mam swoją położną-wspaniałą:tak:
Mina jak tam plamisz jeszcze?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Weronika Mudant- tak właśnie mi się wydaje, że pierwsze miesiące będą najgorsze ale cóż damy radę:) dzięki za to co napisałaś o siostrze i o CC, podbudowują mnie takie rzeczy. I widzę, że Ty też masz Małego Synka:) niefajnie mąż zareagował...
mama2006- ja swoję CC dobrze wspominam, to znaczy nie mówię, że było to przyjemne ale rana ładnie i szybko się zagoiła, teraz mam tylko jasną cieniutką kreseczkę.
Angelika89-gratuluję!
Paluszek- ja w pierwszej ciąży przez pierwsze 2 miesiące miałam właśnie takie jasno-różowe jakby plamienia w dniach w którch wypadałby miesiączka.
 
Do góry