Hej
To i ja się dopisuję do klubu matek dzieci z adhd. Ostatnio już mi cierpliwości brakuje - ani nakarmic, ani przewinąć, o spaniu to mowy nie ma - tylko by brykał, raczkował, podskakiwał, wszystkiego musi dotknąc, wszędzie wsadzic paluchy - kontakty, doniczki...ehhhh
Wczoraj po całodziennych bojach padł o 19.00 i spał długo, więc go kąpiel ominęła, nakarmiłam na śpiąco o 22.00, położyłam się a on o 1.00 obudził się i zaczął tańcowac w łóżeczku i podśpiewywac po swojemu

(dodam, że przesypia noce odkąd skończył 2 miesiące, więc dla mnie to był szok). Normalnie wyspany, zadowolony bawic się chciał...uśpiłam go dopiero ok. 2.30

Rety, mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk, bo nie wyrobię....
Hejcz - a jakie to farby? Znaczy firma jaka? Bo ja bym z jakiejś śliwki, czy oberżyny chętnie skorzystała:-) Jeśli można oczywiście;-) A co do zamkniętego to napisz do mamolki
Bodzia - cudnie:-) Koniecznie musisz się pokazac w nowym kolorze.

JA też 2 dni temu u fryzjera byłam

I jeszcze na pazury w poniedziałek idę:-)