reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

My już po spacerku :-) Przepiękna pogoda!! Gdyby nie obiad, to pewnie bym nie wróciła tak szybko :-p Tymek nie mógł kupki zrobić, ale w końcu udało się. Teraz grzecznie leży na macie i obraca się :-)
Trasia szczerze współczuję :-( Mogę się tylko domyślać co przechodzisz... chętnie bym Ci pomogła. Jak coś to pisz śmiało.
 
reklama
Doris obiecane zdjęcie kombinezonu :-p
IMG_0102.jpg
 
Na reszcie chwila spokoju...
Dziękujemy za życzonka :-):-):-)
Aestima ten filmik cudowny obejrzałam ok 40 min dzis reszta :biggrin2:
Marta zdrówka dla Dominiki
Misia pisałąm wcześniej, ze jest konkurs na lepszą oferte pracy to startuje, choć słabo to widze. A wchodzi nowa ustawa no i trzeba sie ją nauczyć...
Agatka według mnie nie ma czegoś takiego jak słabszy pokarm, no chyba że nic nie jesz i nie pijesz, to tak. Dzieci mają czasami większe zapotrzebowanie na mleko i pija częściej aż sie piersi znów przyzwyczaja do większego zapotrzebowania i fajnie ze zakupy udane :-)
Justynka ja też mam saeco, ale nowy ma niecały rok. Ale nie wiem co by było z nim, my mielismy juz go w serwisie bo nie grzał a teraz jest ok. Moze zanieść by go do serwisu jakiegoś
Mamusia dobrze robicie wietrząc mieszkanie a Tymek z czasem sie przyzwyczai
Zebrra współczuje sytuacji z alergia Jasia i pieskiem. Wg mnie dobrze be dzie jak dacie go gdzieś blisko i czasem bedziecie odwiedzać, moja ciocia tak zrobiła i teraz z kuzynką ok a oni to mniej przeżyli
Doris jak tam usg Julci?
Blusia zdrówka
Mamusia trzymam kciuki, zeby wszystko było ok
Misialina zdrówka dla Malwinki :biggrin2: i fajnie, ze tak was potraktowała, nie ma jak dobry lekarz :-)
Trasia nie wiem co Ci napisać, tulam...
Asinka kombinezon śliczny, ale Tymek nie bardzo zadowolony ;-)
 
Witam się i ja :)
Wybaczcie że tak mało się udzielam ale korzystaliśmy na maksa jak Tomek nie pracował w tym tygodniu, wspólne spacerki i takie tam no i ograniczenie kompa dla obojga :) w weekend też mało mnie będzie bo mam zajęcia na uczelni ale od poniedziałku obiecuję poprawę :)

Na szczepieniu byliśmy dopiero dziś bo w środę zaspaliśmy :p Maja tylko się skrzywiła po wkłuciu a potem od razu uśmiech, aż się prosiła żeby dać Jej naklejkę "dzielny pacjent" :)
Za 6 tygodni jeszcze wzw, potem jak będzie miała roczek to różyczka, świnka i chyba cos tam jeszcze i jak 1,5 roku to przypominająca dawka Pentaximu, czyli jeszcze trzy planowane wkłucia...

U nas z kasą też średnio, nic nie udaje się odłożyć a jak zacznę jeździć do pracy to będzie jeszcze gorzej - ok 300zł miesięcznie na paliwo co najmniej plus pewnie ze 150zł (oby nie więcej) za parking pod pracą a bez wykupienia miejsca nie mam nawet po co startować z samochodem bo pracuję w centrum... najbardziej mnie wkurza że wszystkie opłaty cięgle podnoszą i ceny w sklepach też coraz wyższe tylko nasze zarobki w miejscu...

Wybaczcie że tylko o sobie, miałam nadzieję że uda mi się jeszcze Wam odpisać ale Tomek pojechał na nura i sama jestem z Maja a Ona marudna i już mnie woła... może uda mi się jeszcze później zajrzeć...
Miłego wieczoru :)
 
traschka
A co jej podajesz z butli, swoje mleko? Moze dodaj do niego troche kaszki smakowej albo glukozy by słodko bylo. To nie jest zbyt odpowiednie ale moze sie uda, a moze soczek z butelki lub karmienie na dworzu (z butli przy tej temp).
A mm jej smakuje? W pełni rozumiem, ze chcesz karmic piersia ale moze troche dodac dla zmiany smaku.

Olek tez teraz pije mleko z butli dłuuugo i bawi sie smoczkiem - cora wiecej go rozprasza i głupio sie smieje.
 
malduje sie ze dojechalismy :) droga sueper maly pod domem w trakcie jazdy nakarmiony z butli ;-)

caly dzien bawimy sie gotujemy itd itp ;)

slysze ze u trasi problemy z jedzeniem eh...trudno cos poradzic ew zeby zglodniala tak ze bedzie musiala juz tego cycka jesc...kaszka na noc troszke podtuczy... a moze badania z krwi zrobic moze cos powoduje brak apetytu?
 
Trasia rozumiem Cię doskonale... Widziałam takie akcje u mojej przyjaciółki.
Młody zachowywał się jak "rozpieszczony dzieciak" oczywiście nie można tego mówić o 4 miesięcznym dziecku, ale tak to właśnie wygląda! Wybrzydza jedzeniem, beczy jakby się nie wiadomo jaka tragedia działa. Z tego co pamiętam to Anka poprostu odpuszczała... Na początku tak jak Ty skakała przy Nim ze słoiczkami i cyckami na przemian ale żadnych skutków nie było. Więc między posiłkami robiła większe przerwy (np jadł co 3 h to teraz jadł co 4 lub 4,5 h) i był już tak głodny że nie wybrzydzał. I dawała mu raz pierś a raz jedzenie... I może faktycznie warto spróbować dać mm? Oczywiście piersią też karmić...

Mgordon współczuje Ci. Ja bym nie dała rady z takim facetem... Ale macie 2 dzieci. Tylko czy to dobry powód by być razem? Tylko ze względu na dzieci?! Dzieci też wyczuwają nie miłą atmosferę w domu. 3mam za Ciebie kciuki- mam nadzieje, że Twój mąż "dorośnie"!!!

Madzioolka doskonale Cię rozumiem- ja mam to samo! Nie mam czasu na forum... Cały dzień sama z Młodym... Mam czas usiąść trochę wieczorem... ale nie jestem w stanie nadrobić zaległości a głupio mi tak pisać tylko o sobie i swoich problemach... Poza tym my też ograniczamy czas spędzany przy komputerze! Takie mamy postanowienie.

Teraz spróbuje nadrobić zaległości forumowe, żebyście nie myślały że jestem taką egoistką... :baffled:
 
reklama
A ja własnie sie ucze :hmm: koncepcji logistyki w osiaganiu przewagi konkurencyjnej i tak na zmiane jeden rozdział i sprawdzam co na bb. Ciekawe co jutro napisze na zaliczeniu

M. bedzie ok 21, nastraszył mnie ze w poniedziałekk ma wolne - naszczescie plany firma zmieniła - musze wysłac jego szefowi normalnie kartke z podzienkowaniem:-D
 
Do góry