reklama
Natulinko, przykro mi, ale glow do gory nastepnym razem sie uda
a ja znowu Wam pomrudzę......wstałam weszłam na wagę i takrzedwczoraj było 4 kilo, więcej, wczoraj 3,3 więcej, a dzisiaj.....4,5 więcej!!!!!!!Załamalam sie jak tak dalej pójdzie to utyje nie mniej, a więcej niz w pierwszej ciaży Ja od Wigiili utyłam 3 kilo no humor mam zjeb....na maksa.....nawet 3 dni po samej wigili miaalm tylko 1, 5 na plusie i tak sie cieszyłam, że teraz w tej ciazy bede mało tyła
do tego odebrałam wyniki badań i biale krwinki(WBC/Leukocyty) mam 12, 8
zeby nie bylo wczoraj duzo nie zjadłam, kupal był........
a ja znowu Wam pomrudzę......wstałam weszłam na wagę i tak
rzedwczoraj było 4 kilo, więcej, wczoraj 3,3 więcej, a dzisiaj.....4,5 więcej!!!!!!!Załamalam sie jak tak dalej pójdzie to utyje nie mniej, a więcej niz w pierwszej ciaży Ja od Wigiili utyłam 3 kilo no humor mam zjeb....na maksa.....nawet 3 dni po samej wigili miaalm tylko 1, 5 na plusie i tak sie cieszyłam, że teraz w tej ciazy bede mało tyłado tego odebrałam wyniki badań i biale krwinki(WBC/Leukocyty) mam 12, 8
zeby nie bylo wczoraj duzo nie zjadłam, kupal był........
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
nic straconego następnym razem na pewno się uda :*
Natulinko, przykro mi, ale glow do gory nastepnym razem sie uda
a ja znowu Wam pomrudzę......wstałam weszłam na wagę i tak
do tego odebrałam wyniki badań i biale krwinki(WBC/Leukocyty) mam 12, 8
zeby nie bylo wczoraj duzo nie zjadłam, kupal był........
nie martw się :*
nie wierz wadze domowej
Poczekaj na zważenie się u gin.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
gin mnie wazy po południu, po jedzeniu, w ubraniu, butach i zawsze waże wiecej nizw domu- a w domu an czczo, z opróznionym pęcherzem, nago- takze ta domowa jest napewno dokaldniejsza ach.....mam humor zjeb. na cłay dzień.....doslownie wszyscy wokół mneietyją maks 6-12 kilo tylko ja taka gruba świnia w ciązy i po ciąży.....
ach.....mam humor zjeb. na cłay dzień.....doslownie wszyscy wokół mneietyją maks 6-12 kilo tylko ja taka gruba świnia w ciązy i po ciąży.....
PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
Kochana najważniejsze że jesteś zdrowa i dobrze że okres się pojawił może jeszcze organizm musi się uregulować:-):-):-):-):-):-):-)
:-):-):-):-):-):-):-)
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
Avo patrząc na Twoje zdjęcia mam wrażenie że jesteś bardzo szczupłą osobą.. max bym Ci dała 55 kg patrząc również na Twoje szczupłe nogi.. mówiąc o sobie że jesteś grubą świnią ciekawa jestem co byś powiedziała o mnie skoro ja ważę 80 kg ;-)gin mnie wazy po południu, po jedzeniu, w ubraniu, butach i zawsze waże wiecej nizw domu- a w domu an czczo, z opróznionym pęcherzem, nago- takze ta domowa jest napewno dokaldniejsza
blond_20
Czarownica
a ja wogole patrzac na te Wasze zdjecia to dola lapie. wszystkie macie takie nozki chude a ja mam 2 kolki , nie tylko teraz ale cale zycie. nawet jak 55 kg waze to w obwodzie mam tyle samo, ciezko mi spodnie kupic bo w pasie mam malo 68-70 a w nogach prawie tyle samo:/ o ludkach nie wspomne ze kozakow sie kupic nie da bo wiekszosc do 36 w obwodzie a ja mialam kiedys najmniej 38-39 a teraz 40:/i moge takie krotkie miec albo cale z gumy
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
u Ciebie to już chyba bardziej kwestia genów prawda?
blond_20
Czarownica
no wlasnie nie wiem czego. mama ma szczuple lydki ale uda tez ma sporzadne. ale jak wazyla 48 kg to i nogi miala chude. ja bym po prostu chyba musiala bardzo duzo zrzucic bo niska jestem.a u Ciebie 80 kg nie widac.
reklama
avo
czy waga zawsze stoi dokładnie w tym samym miejscu? moja waga elektroniczna w różnych miejscach na podłodze w łazience potrafi pokazywać do 3 kg różnicy. Po drugie, to że ci tak waga skacze, to na pewno nie jest tłuszcz bo to fizycznie niemożliwe, to może być co najwyżej woda więc się tak nie przejmuj.
Mi waga spada ale to chyba z bólu i stresu, nie żalę się tu za bardzo ale ten nerw pachwinowy daje mi do wiwatu. Najgorzej jest w nocy, mogę spać tylko na prawym boku i to nie zawsze, jestem tym bólem strasznie już zmęczona, mam takie momenty, że mi się żyć nie chce a tu jeszcze prawie pół roku przede mną.
czy waga zawsze stoi dokładnie w tym samym miejscu? moja waga elektroniczna w różnych miejscach na podłodze w łazience potrafi pokazywać do 3 kg różnicy. Po drugie, to że ci tak waga skacze, to na pewno nie jest tłuszcz bo to fizycznie niemożliwe, to może być co najwyżej woda więc się tak nie przejmuj.
Mi waga spada ale to chyba z bólu i stresu, nie żalę się tu za bardzo ale ten nerw pachwinowy daje mi do wiwatu. Najgorzej jest w nocy, mogę spać tylko na prawym boku i to nie zawsze, jestem tym bólem strasznie już zmęczona, mam takie momenty, że mi się żyć nie chce a tu jeszcze prawie pół roku przede mną.
Ostatnia edycja:
