reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny, ja dzis krotko, bo mi tu paleta sie jeden po domu a za chwila przyjda murarze.

Ciesze sie, ze nie tylko ja jestem w szarej szanownej ;-) o tym wozku i gwarancji nie pomyslalam, dorze wiedziec :tak:

O snie dzisiejszym....nie powiem bo sie wstydam :zawstydzona/y:

Buziak- niezly tekst na szkolne wystapienie ;-)
 
reklama
sicil ja mam kupione tylko 1 spodenki bo nie moglam sie oprzec w kappahlu :)
z reszta czekam az bede znala plec (17.01?) chociaz nie powiem ze rekonesans w sklepach i na allegro juz robilam. byle do lutego bo styczniowa wyplata sie rozplynela w mig...
 
Wiecie co trochę wam zazdroszczę. Ja po synku mam wszystko, wiec nic nie muszę kupować, bo to by była tylko strata pieniędzy. Gdybym miała dziewczynkę to bym miała chociaż wymówkę;-) a tak....:laugh2:
 
Ja z jednej strony tłumaczę sobie, że to jeszcze za wcześnie na kupowanie, ale z drugiej strony tak trudno mi się oprzeć tym małym cudeńkom i .... moja stanowczość przegrywa. I tak wczoraj skusiłam się na białe body z napisem dady loves me, 2 misiaki-przytulaki, dżdżownicę taką do przyczepiania do pałąka wózka spacerówki i biedronkę trzymającą grzechotkę-gryzaka.
A jeżeli chodzi o kurczący się rozumek, to ja poszłam któregoś dnia na siusiu, otworzyłam klapę i zamiast usiąść i zrobić swoje, to zdjęłam kapcie (pantofle dla tych z Krakowa :happy:) i zaczęłam sie zastanawiać po co ja tu przyszłam...
 
Ja tak samo jak veritaserum, jak będzie chłopina to mam wszystko, kilka szaf, nawet za dużo. Jak będzie dziewczynka jednak to się rzucę w wir zakupowy. Dowiem się dopiero jednak najwcześniej za miesiąc. no i wózek musimy nowy kupić bo tamten dojechany, zresztą potrzebujemy 2, jeden tu a jeden u moich rodziców, żeby nie wozić niepotrzebnie.

buziak
hahaha! wierszyk pierwszorzędny, chyba mojego nauczę :D
o fryzjerze też doczytałam :D :D

alijenka
niezły ten sen o dinozaurze :D

Mi już minęła faza chorych snów ale miałam kilka takich, że aż się włos na głowie jeży...
 
Ostatnia edycja:
czuje napięcia brzucha i małe ruchy też, ale kopniaka to ja jeszcze nie miałam
Chlopak powiadasz......zaobaczymy......choć mi też tak sie od wczoraj wydaje :)
 
reklama
Uff juz myslalam ze cos z glowa mam, bo wiecznie mi sie jakies glupoty snia. Ostatnio to snilo mi sie ze moj maz kupil dinozaura T-Rex , co by watpliwosci nie bylo PRAWDZIWEGO, ZYWEGO. Tyle ze on byl jeszcze maly ( tzn do ramienia mi siegal):baffled::-):-):-) Cala noc go prosilam i plakalam zeby go zawiozl do zoo bo nas zje, ale on sie uparl ze bedzie z nami mieszkal !!! Czy wiecie jak ja sie umeczylam w nocy ? Wstalam rano nieprzytomna po prostu.:-)

ja myslałam ze trzeba trawe jarac zeby miec takie loty:-):-)


Witam! :-) A co to?

widac ze Ty nie dzieciata:-):-)
na odparzenia, na bolace sutki itp:happy: czyli poznasz to wszystko oprędko:tak:

O snie dzisiejszym....nie powiem bo sie wstydam :zawstydzona/y:

i po to nam zonk ZONK ZONK ZONK :happy:


Wiecie co trochę wam zazdroszczę. Ja po synku mam wszystko, wiec nic nie muszę kupować, bo to by była tylko strata pieniędzy. Gdybym miała dziewczynkę to bym miała chociaż wymówkę;-) a tak....:laugh2:

A tak wytłumacz sobie, ze duuuuzo macie ale młodszy tez powinien miec cos nowego, takiego tylko swojego:happy::happy:



A jeżeli chodzi o kurczący się rozumek, to ja poszłam któregoś dnia na siusiu, otworzyłam klapę i zamiast usiąść i zrobić swoje, to zdjęłam kapcie (pantofle dla tych z Krakowa :happy:) i zaczęłam sie zastanawiać po co ja tu przyszłam...


grunt, ze zdjęłaś kapcie!!! ;-) :-D:-D
 
Do góry